— 247 — dobędą się z kłopotu poręczyciele w razie wielkich niepowodzeń? Będą pokutowali, jak dzisiejsi żeranci niespłaconych wekslów lub akcyonaryusze i wierzyciele zbankrutowanych przedsiębiorstw. Czy tego rodzaju wypadki nie stanowią w kolektywizmie wyrwy, przez którą wlewa się powrotna fala kapitalizmu? My — powiada Tarbouriech — możemy przedstawić sobie świat jutrzejszy tylko z pierwiastków społeczeństwa dzisiejszego. Jest to niewątpliwą prawdą. Ale autor, chcąc ściśle spoić swoją utopię z rzeczywistością, zbyt zamknął się w świecie blizko go otaczającym—francuskim. O ile przez to dał swym rodakom mnóstwo doskonałych pomysłów reformatorskich, o tyle zacieśnił swój widnokrąg do praw, urządzeń i stosunków miejscowych, a przytem przeładował książkę polemiką i krytyką. Jej balast administracyjno-buchalteryjny jest również niezwykle ciężki; zapewnia wszakże możność zo-ryentowania się w praktycznej wartości systematu. Wykazy, obliczenia, szematy i wogóle to, co anglicy nazywają umieszczaniem of the right man in the right place, daleko bardziej nas zbliża do rozpoznania wykonalności projektowanej konstrukcyi przyszłego państwa, niż twierdzenia i wywody ogólnikowe. I wpływ takiego przekonywania jest pewniejszy. Ogół ludzi bowiem, najlepiej pojmuje tę mowę, której treść widzi. XIII. UTOPIA ANARCHISTYCZNA. GRAVE. Wyraz ,,anarchizm", wprowadzony przez Proudhona, ma zaledwie pół wieku, a już zdołał tak dalece przemienić swoje znaczenie, że z nazwy teoryi społecznej, opartej na samorządzie jednostki, stał się tytułem jednego z rodzajów bandytyzmu. Naturalnie zajmuje on nas tylko w pierwotnej swej postaci, pochodna należy do kryminologii i psychopatyi. Chociaż ochrzczony nieda