ryńskiego wyprzedzającej, a w podobnym sposobie podjętej przez Wawrzyńca Prażmowskiego Wojewodę Namiestnika Mazowieckiego, o której stare rękopismo biblioteki Dominikanów Płoc­kich wspomina, iż dla niechęci Królowej Bony, do skutku swego nie przyszło 5. Lecz wspo­mnijmy zbiór podobno przez Stefana Wodyńskiego w roku 1483 dokonany, który miał hyd Proboszczem kościoła kollegiaty Warszawskiej, Kanonikiem Płockim, a Kanclerzem Xięcia Bolesława na Warszawie i Zakroczymiu 6. Przede wszystkiem zaś przytoczmy, iż już w pierw­szej połowie XVgo wieku był dokonany zbiór owych Statutów, którego tłómaczenie na język polski poleconem było przez Bolesława Xięcia na Czersku, a dopełnione przed rokiem 1448ym przez Macieja z Rożana Pisarza skarbnego tegóż Xięcia, Kanonika Warszawskiego i Ple­bana Czerskiego 7.— Lecz przez kogo i kiedy zebrane były Statuta i uchwały Mazowieckiej zachodniej dzielnicy, które od r. 1377 do 1134 bieżące w kodexie D V. natrafiamy, o tem wzmianki wyraźnej nie najduje nigdzie. Wnieść można, że zbiór ów istnieć już musiał wtedy, gdy po śmierci Władysława Xcia na Płocku w r. 1455 Paweł Giżycki Biskup Płocki, pod­czas nieletności młodocianych Xiążąt następców, rządy sprawował, i prawodawstwo Ziem tych reformował, i niedorzeczne dawne sądowe zwyczaje znosił 8. Zrobiony on już snadź był nawet przed rokiem 1452gim, bo gdyby był późniejszym, toby był w sobie zawarł Statut wspól­ny Władysława Płockiego i Bolesława Warszawskiego Xięcia, wydany w Czewińsku w rze­czonym roku 9. Lada kiedy dokument jaki może tę okoliczność wyświecić, której z resztą skrzęt­niej poszukiwać nie warto; gdyż obojętną dość jest dla nauki rzeczą, proste chronologiczne tylko obok siebie zestawienie Statutów różnych po sobie następujących. Właściwa ważność naukowa jest w treści samej wszystkich Mazowieckich ustaw, które wię­cej zachowały śladów prastarego zwcyczajowego prawa przodków naszych, niż Koronne, wcześ­niejsze nawet co do daty, Kazimierza Wgo Statuta. Dla tegoto życzyćby należało, abyśmy się w naszych czasach doczekali krytycznego wydania zabytków wszelkich mazowieckiego pra­wa, z użyciem i porównaniem starożytnych rękopism, które je podają. O niektórych takich rękopismach już ogłoszone wzmianki posiadamy; a mianowicie, o ile mi wiadomo, przytoczyć się dadzą, prócz tłómaczeń polskich 10, następujące kodexa, które w sobie Mazowieckie Sta­tuta w texcie pierwotnym obejmują. 1. Kodex biblioteki niegdyś Załuskich z r. 1401, Sta­tuta Xcia Janusza zawierający. 2. Kodex nieco dawniejszy pergaminowy, zachowany w bi­bliotece 00. Dominikanów w Warszawie. 3. Kodex biblioteki Załuskich z r. 1497, Statuta Xcia Konrada zaioierający. 4. Kodex biblioteki tejże zaioierający Statuta Mazowieckich Xią-żąt, przez Stefana (Wodyńskiego?) zebrane.— O tych czterech wzmiankuje Janocki 11.— 5. Kodex Ptrb. III. 6. Kodex Sier IV. 7. Kodex D V.— O tych znów trzech mowa jest w tem dziele, w mojego historycznego wywodu Rozdziale IIgim.— 8. Kodex biblioteki Wi- str. 203. i Tom XXI. str. 181. i nast.— 5) Ob. Janociana, II. str. 225—227. Zwód Prażmowskiego wcielony przecież został w późniejszy Zwód Goryńskiego, i na sam początek podany.— 6) Ob. Janoc­kiego o tem wiadomość, (Janociana, II. 270.) pomnożoną i poprawioną przez Straela. (Janociana. III. 313). Wszelakoż obudwóch tych uczonych wiadomości o Stefanie, bardzo są wątpliwe. W Statutach Bo­lesława z r. 1478go, wymieniony jest kanclerz Piotr Chotkowski; w Statutach z roku 1482go, Mikołaj Mniszewski. Imie samo Stefana dziwnie jakoś z imieniem Mikołaja Mniszewskiego splecione, widzimy w przywi­leju Bolesława Czerskiego z r. 1448, wydrukowanym nadzwyczaj błędnie przez Wictora.— 7) Ob. Le­lewela, Księgi ustaw, str. 133 — 152. Rękopismo pisarza Suledy jest z r. 1450. Tłómaczcnie musiało być przed r. 1448 dokonane; bo w późniejszem byłby się nalazł przywilej Xcia Bolesława togóż z r. 1448. 8) Ob. Długosza, Hist. XIII. 182. (ed. Lips.)— 9) Ob. Jus polonirum, str. 438.- 10) Tłómaczenie Ma­cieja z Różana z rękopisma dawnego, ogłosił od dawna Lelewel. Późny tegoż rękopisma odpis z r. 1798 jest w bibliotece zakładu Ossolińskich we Lwowie; jak o tem doniósł P. Batowski, (Dziennik Literacki z r. 1852. N. 15. str. 119.) mylnie pisarza Suledę poczytujący za tłómacza.— 11) Specimen Catalogi, str. 27. nr. LXVI i LXVII.— Janociana, II. str. 270. nr. CXLII. 34.