wszystkiej armaty, poczem padł trupem. Serbowie biorą armaty i ruszają na miasto. Palą się domy kapitulne i biskupie, katedra, kościół jezuicki, kramy. W kościele jezuickim zgorzał ks. Zrubicki. Lud jednak zdołał się zatyłkami powykradać z miasta. Tymczasem ujrzano po za miastem nadciągający jakoby tłum ludzi, który dońce wzięli za wojsko polskie, opuścili stanowisko i uszli w lasy do Owrucza i Narodycz. Niebyło to jednak wojsko, tylko Burzyński z tłumem szlachty nadciągał na sejmik, ujrzawszy jednak zniszczenie miasta zawrócił do domu. Niedobitki związkowych udały się do Baru. Miasto zostało zupełnie spalone, tak że pozostały puste place. Po tem zniszczeniu lud rozbiegły zaczął wracać do swoich popielisk, ale zaledwo rozpoczął się krzątać około odbudowy swych domów, zaczął się szerzyć w tymże jeszcze roku głód. Bernardyni, których kościół niezgorzał, karmili głodnych. Na domiar nieszczęścia wybuchła jeszcze po całym kraju morowa zaraza, która zdziesiątkowała ludność. Potej zarazie Ż. przez lat kilkanaście dźwigał się z ruiny i odbudowywał. W r. 1772 odbyły się tu juz sejmiki. Akta grodzkie kijowskie, znajdujące się w Ż. podczas pogorzeli miasta, ocalił Józef Polanowski, który je wyniósł z miasta i z niemi ukrywał się po lasach i odludnych miejscach. Zwrócone do Ż. około 1774 r. , zostały złożone tymczasowo w domu jezuitów suprymowanych. Konstytucya sejmowa 1775 r. utworzyła dwie nowe kasztelanie żytomierską i owrucką, naznaczając miejsce kasztel. żytomierskiemu po łukowskim, owruckiemu zaś po żytomierskim. leg. , VIII, str. 112. Kasztelanem żytomierskim mianowany został Onufry Bierzyński, ssta szawelski. Po zniesieniu jezuitów Komisya edukacyjna ustanowiła w Ż. szkołę wydziałową, która w 1784 r. liczyła do 600 uczniów. W 1776 r. dozwolono zaprowadzić misyą ruską i seminaryum, w skutek czego założono fundamenty cerkwi. Zamiast uiszczania powinności, zobowiązali się mieszczanie w 1782 r. płacić sście rocznie 4072 zł. Stanisław August przywilejem z 1789 r. dozwolił na założew Z. apteki Janowi Danielowi Wadzlowi. Lustracyą z 1789 r. objęte są włości do sstwa należące Staniszówka, Sielec al. Słoboda Zateterowska, Psyszcza, Albinówka, Pobitówka, Bohdanówka, Baraszówka, Sokołowa Góra, Ważków, Hazynka; dochód wynosi zł. 39351 gr. 20. W gruncie sstwa ruda żelazna górna znajduje się w obfitości dostarczającej na rudnie i żelaza z niej miernej dobroci wychodzą. Pierwsza rudnia stara na Teterowie. Druga nad rzką Leśną przy Baraszówce. Trzecia nowa na Kamionce, powyżej przedmieścia. Magistrat podał takowe zażalenia miasto mogłoby się znacznie dźwignąć i być pomocą Rzpltej, gdyby tylko Kom. skarbu koron. raczyła z dobrotliwej łaski swojej zapobiedz nieustającej krzywdy, dla czego coraz to bardziej do upadku nachyla się z przyczyn następujących jurydyka pojezuicka jest na wielkiej przeszkodzie dla miasta, ponieważ za teraźniejszego dzierżawcy nietylko propinacya założona, ale wrzystkie rzemiosła i handel, t. j. rzeźnia, świece, chleb, dziegieć, smoły i inne rzeczy sprzedają, a żadnego podatku do miasta nie płacą. Niesie więc magistrat prośbę aby ta jurydyka mogła być do miasta przywrócona, oświadcza oraz płacić procent. Żydzi żadnych praw do siedzenia w mieście nie mieli i nie mają, nawet żadna rewizya ani prywatne inwentarze biorcze, bytności żydów nie opisują; znać dopiero na początku wieku teraźniejszego naród żydowski zaczął pod protekcyą starostów osiadać Lustr. 1765 r. pierwszy raz żydów zastawszy, zł. 1000 posiedzielszczyzny czyli czynszu od nich przeznaczyła. Bóżnicę między katedrą i kościołem pojezuickim, przy samym rynku, murować zaczęli, gdzie domów kilka umieścić by się mogło, a na to mieszczanie z boleścią patrzyć muszą. Czynszu płacą tylko 1000 zł. za stokilkadziesiąt domów, to i po zł. 10 niewynosi, a mieszczanie po zł. 24 płacić muszą; cechy swoje ustanowili i t. d. . Ż. w 1786 r. miał 2500 dym. ob. Korzon, Dzieje wewnętrzne, I, 275. W 1792 r. odbywa się w Ż. ostatni sejmik. Na mocy 2go rozbioru Rzpltej Ż. w 1793 r. przyłączony zostaje do Rossyi, początkowo jako mto powiatowe gub. izasławskiej zasławskiej, która w 1795 r, rozpada się na dwa namiestnictwa wołyńskie i podolskie. W skład namiestnictwa wołyńskiego weszło mto Zwiahel, przemianowane na Nowogród Wołyński, jako mto gubernialne, i mta powiatowe Owrucz, Żytomierz, Radomyśl, Cudnów, Zasław, Łabuń w którym przemieszkiwał i umarł namiestnik gm. Kreczetnikow, Ostróg, Równo, Łuck, Włodzimierz, Kowel i Dąbrowica. Cesarz Paweł I w 1796 r. przemianował namiestnictwa na gubernie. Z powodu braku odpowiedniego pomieszczenia w Zwiahlu zarząd gubernii skoncentrowano czasowo w Ż. , gdzie pozostał nadal po ostatecznem ustanowieniu składu gub. wołyńskiej w 1804 r. , przyczem Ż. przeznaczony został na mto gubernialne. Okoliczność ta, a następnie przeprowadzenie szosy brzeskokijow skiej wpłynęły na rozwój miasta. W 1802 r. zgorzał zamek, rumowiska którego usunięto w czwartym dziesiątku b. w. przy urządzaniu ogrodu spacerowego na górze zamkowej, tak że dziś niepozostało żadnego śladu starego zamku żytomierskiego. W 1814 r. otwartą została w Ż. loża masońska. Gubernator cywilny wołyński i zarazem marszałek gubernialny Bartłomiej Giżycki f 1826 r. przyczynił się wielce do rozwoju miasta. Z jego inicyatywy założono tu te Żytomierz