1912 fi. 20 gr. A wytrąciwszy na urząd podstarościego, czeladź zamkową, więc na straż, prochy, strzelbę i na poprawę zamku i na kapłana do kościoła fi. 900, zostaje 1012 fl. 20 gr. Przychodzi kwarty z tego 202 fl. 16 gr. Jabłonowski, Lustracye, 78 9. W 1617 r. swawolne tłumy, zaciągnięte na wojnę moskiewską, z roty ssty owruckiego Buckiego, spaliły i złupiły miasto Opiś akt. , Nr 13, 58. W tym czasie szlachta kijowska śród pasma napadów tatarskich i zaczynającej się swawoli kozackiej niemałemu uległa zdziczeniu. Pomiędzy innymi zasłynęli bezprawiami i łupiestwami potomkowie jednego z poważniejszych rodów tutejszych bracia Niemiryczowie, którzy nietylko rabowali bezbronne wioski, ale nawet w 1618 r. ośmielili się napaść na sam gród żytomierski. Wówczas namiestnik kijowski, na zasadzie postanowienia sejmowego z 1621 r. , powołał wszystkich obywateli województwa, ażeby się zjechali do Ż. dla zrobienia sądu nad Krzysztofem Niemiryczem, głównym sprawcą tych gwałtów i bezprawi. Krzysztof został skazany na gardło a bracia jego Iwan, Mikołaj, Aleksander i Samuel obwołani za banitów. Krzysztof ukrywał się jakiś czas na Polesiu, ale ujęty w końcu, został z rozkazu wwdy Zamoyskiego ścięty w ostatnich dniach października 1619 r. Konstytucya z 1620 r. naznaczyła na d. 14 września popis czyli okazowanie pospolitego ruszenia wwdztwa kijowskiego pod Ż. Podług lustracyi z 1622 r. miasto było porządnie zabudowane, zamek otoczony był z jednej strony wałem, z drugiej zaś wznosiła się góra prawie nieprzystępna, u stóp której płynie rz. Kamionka. Bo zamku prowadziły trzy bramy a na węgłach wznosiło się 5 baszt. Zamek otaczał głęboki przekop, w środku zaś znajdował się obszerny dworzec i inne zabudowania. Dochód ze sstwa wynosił 2698 fl. 26 gr. 1 den, z czego przychodziło 539 fl. 23 gr. den. kwarty Jabłonowski, Lustracye, 118. W 1636 r. miejscowy ssta Janusz Tyszkiewicz, wwda kijowski, wraz z żoną swą Jadwigą z Buczacza Bełżecką, kasztelanką halicką, funduje klasztor dla karmelitów bosych. W 1639 r. zjechał do Ż. Fedor Jelec, chorąży kijowski, dla dopełnienia spisu pocztów zbrojnych, dostawionych przez ziemian kijowskich Opis akt. , Nr 17, str. 22. Niemałego ruchu i gwaru dodawały miastu sejmiki, które się tu odbywały a które nierzadko bywały bardzo burzliwe. W 1640 Janusz Tyszkiewicz, wwda kijowski, uniwersałem swym powołał wszystką szlachtę wwdztwa, ażeby w oznaczony dzień zebrała się zbrojno pod Ż. przeciwko Samuelowi Łaszczowi, jako banicie i infamisowi, który, jak wiadomo, był klęską wwdztwa, zajeżdżał dobra szlachty i drwił sobie z wyroków trybunalskich. Zebrana szlachta, pod wodzą wwdy, wyruszyła do Makarowa, miejsca pobytu banity, niezastała go jednak w domu, gdyż przestrzeżony zawczasu, schował się. Podczas powstania w 1648 r. , gdy Chmielnicki wraz z Tatarami zniósł hetmanów pod Korsuniem, Jeremi ks. Wiśniowiecki, wydostawszy się z Zadnieprza z garstką szlachty, w jego dobrach przebywającą, przeprawił się przez Dniepr do Brahina, zkąd przyciągnął do Ż. , i tu powiększywszy swe siły szlachtą zebraną na sejmiku wojewódzkim po śmierci króla, pociągnął wraz z wwdą Januszem Tyszkiewiczem ku Machnówce przeciw Krzywonosowi. Ale tegoż jeszcze roku nawała kozackotatarska, rozlawszy się po całym kraju, dała się we znaki i Ź. Kozacy wraz z Tatarami podpalili miasto, wyrznąwszy mieszczan. W pożodze ogólnej spalone zostały wszystkie księgi grodzkie i ziemskie żytomierskie i owruckie, poczynając od r. 1582; kościół katolicki z gruntu był zniesiony a ludność rozproszyła się. Po wstąpieniu na tron Jana Kazimierza w 1649 r. Adam Kisiel, wwda kijowski, zwołał na 11 listopada szlachtę do Ż. na sejmik, ale wwda niedojechał tu dla buntów kozackich i odprawił ze szlachtą sejmik sub dio, jak pisał do kanclerza koronnego, o pół mili od Zwiahla, we wsi Żarkach, na granicy wwdztwa kijowskiego Jerlicz, I, 110. Pokój t. . Zborowski, zawarty pomiędzy Janem Kazimierzem a Bohdanem Chmielnickim, jakkolwiek niekorzystny dla Rzpltej, przyniósł jednakże dla tych prowincyi jakby chwilowe uciszenie. Do Ż. zaczęła wracać rozproszona ludność, szlachta zaś zajmować w posiadanie opuszczone dobra. W 1650 r. zaczęły w Ż. funkcyonować sądy grodzkie, oraz odbyły się tu sejmiki tak wwdztwa kijowskiego jak i czernihowskiego. Znany jest uniwersał Bohdana Chmielnickiego, datowany z Jampola 28 sierpnia t. r. , w którym rozkazuje pułkownikom, assaułom i sotnikom obraniać od buntujących się i łagodnie obchodzić się ze szlachtą wwdztwa kijowskiego i czernihowskiego oraz sstwa żytomierskiego, surowo karać buntujących się przeciwko szlachcie ruskiego i katolickiego wyznania i przywodzić poddanych szlacheckich do posłuszeństwa Opiś akt. , Nr 19, str. 36. Z drugiej strony wwda kijowski Adam Kisiel, donosząc d. 2 września t. r. królowi i panu krakowskiemu, że wojsko zaporozkie i ordy wszystkie obróciły się do Wołoch ku Raszkowu, aby tedy żadna okazya z wojsk królewskich niebyła dawana a Ichmoście szlachta wszyscy o tem wiedząc, domów swych nierzucali, poddanych łaskawie traktowali a w ostrożności należytej zostawali. Ale rozkazy te z obu stron były martwą literą, stosunki zobopólne widocznie coraz bardziej się jątrzyły i wszystko zmierzało do nowych buntów. Jakoż w przewidywaniu no Żytomierz