ukończono zaś i poświecono w 1842 r. Niedługo jednak bernardyni cieszyli tym kościołem, gdyż w 1844 r. do klasztoru przeniesiono seminaryum dyecezyalne, istniejące tu i obecnie, zakonników zaś rozesłano do innych klasztorów. 3. Kaplica p. w. św. Mikołaja, z muru wzniesiona na przedmieściu niegdyś Kokryn zwanem, z rozporządzenia komisyi boni ordinis w 1788 r. , na pamiątkę istniejącego tu niegdyś kościoła św. Mikołaja. Ciała zmarłych, pochowane w jej sklepie, przeniesiono w 1840 r. na nowy cmentarz, założony w 1800 r. 4. Kaplica na nowym cmentarzu, p. w. św. Stanisława, z muru wzniesiona w 1840 r. ze składek. Nadto są w Ż. kaplice katol. domowe w domu biskupim i w seminaryum dyecezyalnem. Przed r. 1865 istniały także kaplice w szpitalu miejskim i przy więzieniu. Biskup kijowski i czernihowski Józef Andrzej Junosza Załuski sprowadził do Ż. w 1766 r. siostry miłosierdzia szarytki z Pułtuska. Zgromadzenie, hojnie uposażone przez założyciela i wiele innych osób oraz skarb, wzniosło na zakupionym placu, t. zw. Panieńskim, dawniej nazywającem się Popówką, nad Teterowem, w czasie od 1816 do 1840 r. gmach na pomieszczenie szpitala, domu sierot, kaplicy i mieszkania dla sióstr. W 1844 r. odebrano siostrom zarząd szpitala i domu sierot a w 1865 r. kazano się im wydalić. Gmach obrócono na szpital wojenny a kaplicę przerobiono na cerkiew. Dzieje. Żytomierz początkiem swoim zdaje się sięgać bardzo odległych wieków i jakkolwiek kroniki ruskie milczą o nim, a więc zdawałoby się że za epoki Rusi kijowskiej wcale jeszcze nie istniał, setki jednak mogił, otaczających to miasto, mogą służyć za wskazówkę, że musiała się tu roić znaczna ludność, siedząca od przedhistorycznych czasów, jednem słowem należąca do epoki drewlańskiej. Że zaś i za Rusi kijowskiej osada tu musiała istnieć, dowodzi stała tradycya, że tu św. Jacek Odrowąż, przebywający w Kijowie jeszcze w 1240 r. podczas najazdu Mongołów na Kijów i Ruś południową, ufundował klasztor ks. dominikanów. Zatem zdaje się być rzeczą pewną, że Źbył nietylko osadą drewlańską ale następnie także i ruską. Drewlanie było to plemię słowiańskie, z którem Ruś kijowska musiała długo walczyć, zanim siłą oręża zmusiła je do oddawania dani i podległości. Prowadzili oni życie leśne i obyczajów byli su rowych i dzikich, nie do tego jednak stopnia jak opowiada Nestor, z rozkopanych bowiem świeżo mogił można się przekonać, że zostawali na stopniu pewnej kultury. Według kronikarzy ruskich główniejsze ich grody były Korosten Iskorość, Radomyśl, Wruczy Owrucz i prawdopodobnie wiele innych, zamilczanych przez latopisców. W rzędzie tych musiał się znajdować i Ż. jako osada umocniona, głuche bowiem zachowało się podanie, o którem nadmienia Kraszewski, ze na t. . Zamkowej Górze znajdował się obronny okop horodyszcze, na miejscu którego stanął zamek już za litewskich czasów. Bo dziś w bliższej okolicy Ż, pełno jest podobnych horodyszcz. 1 tak jedno między Skomorochami i Kodnią, drugie koło Studzienicy, trzecie koło Iwankowa, t. . Niemczyn horodok. oraz horodyszcze. Sokołowa góra. Znaleziono tu kamienne toporki. W pobliżu starej drogi Cudnowskiej, w samem Ż. , pomiędzy Teterowem a Kamionką rozciąga się cmentarzysko przedhistoryczne, złożone z mnóstwa kurhanów, które rozkopał i zbadał archeolog Hamczenko Żytomirskij mogilnik, Żytomierz 1888. Znalazł on tu mnóstwo przedmiotów, jak paciorki bursztynowe i szklanne, bransolety bronzowe i srebrne z rozetkami, zausznice i kolce srebrne, pierścienie srebrne, gwoździe żelazne, takież krzesiwo, nożyk i młotek, sprzączki bronzowe, sprzączkę z kawałkiem wełnianej tkaniny i w. in. Prof. Włodz. Antonowicz rozkopał też w pobliżu Ż. 33 kurhanów z grupy złożonej z około 3000 mogił i zbadał je naukowo. Oprócz szkieletów znalazł w nich mnóstwo wyrobów ręki ludzkiej. Odnosi on je do drugiego peryodu epoki żelaznej Kiewlanin, 1879, Nr 851. Nazwę Ź. różnie wywodzą. Szafarzyk Starożyt. słowiańskie, tłum. Bonkowskiego, t. , str. 181 przypuszcza, że tu mogło mieć swoje siedziby plemię Żiticzów al. Żytyczów, których kraina była rozległa, z mnóstwem ludzi i z miastami nader warownemi. Stąd główne ich miasto nazywało się Żytomir mir w języku słowiańskim żupa, okrąg, obwód, świat; porównaj Uszomir, Ługomir, Wilkomir. Inni znów wyprowadzają nazwę tego miasta od mierzenia żyta, od dawnych bowiem wieków atrybutem każdego miasta lub mieszczan była kłoda dębowa do mierzenia zboża ku wygodzie ludziom na targ przyjeżdzającym. Najprawdopodobniej nazwa ta pochodzi od imienia osobowego, jak Sandomierz, Spicymierz, Włodzimierz, Radom, Lubar, Radomyśl i Jakkolwiek kroniki ruskie z okresu Rusi kijowskiej milczą o Ż. , jak już wyżej wspomniano, musiał on już wtedy istnieć, bo tu, według ustalonego podania św. Jacek Odrowąż apostołował i założył jakoby klasztor dominikanów, który w raz z miastem uległ zniszczeniu podczas napadu Batego w 1240 r. na Kijów i Ruś kijowską, przyczem czterech zakonników poniosło śmierć męczeńską. Piano Carpini, poseł Inocentego do Batego, przedzierał się w 7 lat później z Wołynia do Kijowa krajem zupełnie pustym, lasami porosłym, bez miast i wiosek. Jednakże w krótce potem Ż. zaczął się prawdopodobnie dźwigać i zaludniać i już w XIV w. był tu zamek obronny, który miał jakoby zdobyć Giedymin w pochodzie swym na Kijów. Wypadkowi temu kroniki naznaczają różne daty. Leto Żytomierz