Ml do niedawna pokrywały gaje brzozowe i leszczynowe w 1884 roku prawie do szczętu wycięte. W tych gajach gnieździło sie mnóstwo sikor, od których z dawna nadano pasmu nazwę. Dopiero od r. 1702 gdy proboszcz zwierzyniecki Suchodolski wystawił tu kapliczkę p. w. św. Bronisławy, która lud krakowski począł odwiedzać, rozpowszechniła sie nazwa góry św. Bronisławy; nazwa zaś Sikornik odnosi się do czubka dalej na zachód położonego 310 mt. Obszar większej posiadłości liczy roli or. 123, łąk i ogr. 72, past. 24, lasu 100 mr. ; mniejsza zaś posiadłość roli or. 389, łąk i ogr. 143, past. 31, lasu 14 mr. austr. rok. 1869. Według obliczenia z r. 1869 było 168 dm. , z czego na Półwsie przypada 62 a na Zwierzyniec 106. Mieszkańców zaś 2124 męż. 976, kob. 1148 z czego na Półwsie przypada 1128 męż. 519, kob. 960 a na Zwierzyniec 996 męż. 457, kob. 539; w 1880 r. zaś 183 dm. , 2611 mk. męż. 1216, kob. 1395, z czego na Półwsie przypada 63 dm. , 1310 mk. męż. 594, kob. 716; na Zwierzyniec 120 dm. , 1301 mk. męż. 622. kob. 679. Na Półwsiu Zwierzynieckiem nad samą Wisłą, wznosi sie klasztor kanoniczek premonstrateńskich powszechnie norbertankami zwanych, z kościołem. Nazwa wskazuje, iż pierwotnie obszar len był zwierzyńcem książąt siedzących w Krakowie. Wcześnie jednak podarowany został zapewne jakiemuś możnemu dostojnikowi. Możnaby domyślać sie Piotra Własta, który wedle tradycyi miał tu zbudować kościołek z kamienia p. w. św. Salwatora. Poprzednio istnieć tu już miała kaplica, wzniesiona jakoby przez św. Wojciecha, na miejscu dawnej pogańskiej świątyni, jak o tem świadczy napis na tablicy marmurowej w ścianie zewnętrznej. W końcu XII w. właścicielem Z. i przyległych wsi jest Jaksa z Miechowa, z rodu Gryfów satrapa et regulus Polonorum jak się o nim wyraża Długosz, ożeniony z córką Piotra Własta. Założywszy i uposaży wszy klasztor miechowski, Jaksa zakłada w Zwierzyńcu miedzy 1163 a 1176 r. klasztor premonstratensów norbertanów, męzki i żeński zarazem i nadaje mu na cześć Trójcy św. , trzy wsi Zwierzyniec, Bibice i Zabierzów. Jednocześnie nadaje klasztorowi kościołek parafialny w Zwierzyńcu istniejący a biskup Gedko, także z rodu Gryfów, potwierdza uposażenie kościoła i klasztoru dziesięcinami. Może współczesną z założeniem klasztoru jest fundacya prebendy p. w. św. Maryi Egipcyanki, na zamku krakowskim, nad którą patronat nadano klasztorowi. Uposażenie prebendy stanowiły dziesięciny ze wsi Modlnica i Bibice, należących do par. zwierzynieckiej. Bolesław Wstydliwy, potwierdzając w r. 1256 przywileje i posiadłości klasztoru powiada w akcie, że kościół klasztorny św. Salwatora, , nostri predeccssores principes Cracovie fundaverunt pro suorum remedio peccatorum et hereditatibus dotaverunt. Wylicza dalej wsi stanowiące uposażenie klasztoru. Według Długosza jedną grupę wsi leżących zdala, bo aż w okolicy Kazimierza lubelskiego nad Wisłą, nadał klasztorowi Kazimierz Sprawiedliwy, były to Skowieszyn, Wietrzna Góra potem Kazimierz, Krępa, Wojszyn, Jaworzec, Rzeczyca, Jaksice. Leszek Czarny na prośbę Klemensa, przełożonego klasztoru, nadaje wsiom klasztornym Bibice i Mieszków prawo niemieckie, pozwalając zasiedlać je ludźmi wszelkiej narodowości Polonis de nostris, militum. Nadaje dalej książę dziedziczne sołtystwo w tych wsiach Wolcerowi, mieszczaninowi krakowskiemu. Ma on rządzić wedle prawa nowotarskiego. Posiadać będzie karczmę. Osadnicy na łanach uprawnych będą mieć 6 lat wolności na nieuprawnych i zarośniętych krzakami 12 lat. W klasztorze przebywają zarówno bracia jak i siostry. W r. 1293 Roman, przeor, potwierdza folwarku Rogoźnik, który od przeora Arnolda poprzednika Romana kupił z pięciu łanami ziemi niejaki Piotr syn Maurycego za 15 grzyw. dla lokacyi wsi na prawie nowotarskim. W r. 1327 przeor Mikołaj i przeorysza Stredca oddają Adamowi kmieciowi z Chrząstowic, przyległy do tej wsi las Chmelow dla lokacyi wsi na prawie nowotarskiem. W r. 1374 papież Grzegorz poleca dziekanowi kościoła św. Krzyża w Opolu na Szląsku aby zajął się odzyskaniem dla klasztoru posiadłości nieprawnie zabranych pod różnemi pozorami. Za czasów Długosza łany kmiece we wsi Zwierzyńcu dawały klasztorowi po 11 2 grzyw. czynszu, przytem po 30 jaj, 2 koguty i 2 sery. Karczma koło Ostrziganczam płaciła 2 grzyw. Siedmiu zagrodników płaciło po pół grzyw. każdy. Młyn dawał miarki. Był też folwark klasztorny. Karczma Niegrapka, położona na połowie drogi z klasztoru do Krakowa dawała czynsz i dziesięcinę. Miał też klasztor młyn na Rudawie, w którym mielono korę dębową. Dawał czynszu po pół grzyw. tygodniowo. Młyn ten już za Długosza stał się własnością królewską a należące do niego łąki sprzedał klasztor miastu na pastwiska, dziś Błonie zwane za 250 grzyw. Za Długosza klasztor był opasany murem, lecz zakonnice mieszkały w drewnianych domkach i oficynach, chociaż mogłyby mieć murowane. Klasztor posiadał wtedy, według Długosza wsi Bibice, Modlnica, Zabierzów, Kurzelów par. Skawina, Kamieńczyce, Lubocza, Pobiednik, Czatkowice, Facimiech, Bielany, części we wsi Przegorzały. Według Niesieckiego Dorota Kącka, ksieni klasztoru zwierzynieckiego, którym lat 50 rządziła, kościół zwierzyniecki odrestaurowała, wieżę na nim z fundamentu wyprowadziła i klasztor rozprzestrzeniła. Ta sama ksieni około r. 1635 załoźyła dla zakonnic reguły św. Norberta ko Zwierzyniec