bronę przeciw Szwedom. Z dawnych świątyń przechowała się kolegiata i kościół po bazyliań ski. Pierwszy, wystawiony razem z założeniem miasta, jest budowlą obszerną, o trzech nawach, lecz hez okazałości. W kaplicy, po prawej ręce wielkiego ołtarza, mieści się grobowa tablica wielkiego kanclerza z napisem Hic situs Zamoyski. Na jednym z filarów umieszczono nagrobek poety i profesora akademii zamojskiej Szymona Szymonowicza 1629r. . Ma też nagrobek drugi profesor akademii i medyk hetmana Szymon Birkowski. Z rodziny Zamoyskich spotykamy tu nagrobek Floryana syna Wacława, kasztelana chełmskiego i Zofii Pszonkówny, zmarłego r. 1638 w 27 roku życia. Prócz tego wymienia jeszcze Niemcewicz tablicę grobową Tomasza Oleśnickiego, który poniósłszy ciężką ranę pod Cecora, walczył jeszcze w r. 1621 pod Chocimem i zmarł w 22 roku życia. Groby rodzinne Zamoyskich mieszczą się pod kaplicą z praw. strony wielkiego ołtarza. Na przodzie stoją tu cztery trumny Jana Zamoyskiego f 8 czer. 1605 r. , Tomasza, syna Jana ur. 1 kwiet. 1594 r. , f 8 stycznia 1638 r. , Marcina, ordynata, podskarb. kor. ur. 1637, t 4 czerwca 1689, Andrzeja, ordynata, kanclerza w. kor. ur. 12 paźdz. 1717 r. , 10 lutego 1792 r. . W drugiej piwnicy liczne trumny ze zwłokami innych członków tej rodziny. Przy wielkim ołtarzu na ścianie odmalowane przez Wojciecha Gersona w naturalnej wielkości wizerunki Jana Zamoyskiego i syna jego Tomasza. Z obrazów w ołtarzach zasługuje na uwagę Zwiastowanie N. Panny, uważane za dzieło Carla Dolce. W drugiej kaplicy po prawej ręce jest św. Mikołaj a nad nim piękny bardzo obraz, przedstawiający Wniebowzięcie N. Panny. W wielkim ołtarzu św. Tomasz, miernej wartości. Cyboryum srebrne zdobią herby Zamoyskich, Radziwiłłów, Tarnowskich i Batorych. Skarbiec kościoła posiada róźne relikwie przywożone z Rzymu, kosztowne monstrancye, kielichy, ornaty, dary rodziny Zamoyskich. Jest także koszulka, którą miał podobno w czasie koronacyi Batory. Kościół wschodniego obrządku wystawili w r. 1589 osiedli tu kupcy greccy. Oddano go następnie w r. 1706 pod zarząd bazylianom. Paryarcha carogrodzki w r. 1643 własnym kosztem odnowił w nim obrazy. Obecnie jako cerkiew prawosławna został przerobiony i odnowiony. Dawny kościół franciszkański już za rządu austryackiego został przerobiony na koszary. Zewnętrzne mury zachowały swe kształty. Dawny pałac ordynatów mieści obecnie szpital wojskowy. Zapewne wraz z założeniem miasta powstała I szkoła, do której Zamoyski wezwał r. 1589 znanego poetę Klonowicza na kierownika. Później dopiero powstał w umyśle fundatora zamiar utworzenia wyższego zakładu naukowego. W r. 1593 otworzył tu akademię, jako filią krako wskiej. Akt fundacyjny wydał dopiero r. 1601. Klemens VII potwierdził tę fundacyą i zrównał co do praw nadawania tytułów doktora filozofii, obojga praw, medycyny i notaryusza, z innemi akademiami. Biskupi chełmscy otrzymali godność kanclerzy akademii. Profesorów wezwano głównie z akademii krakowskiej. Przy organizacyi zakładu pomagał Zamoyskiemu znany poeta Szymonowiez, który następnie zajął stanowisko profesora. Zygmunt III, niechętny Zamoyskiemu, nie zatwierdził fundacyi. Na utrzymanie szkoły przeznaczył fundator dochód ze wsi Bukowina wynoszący do 1000 zł. , resztę dodawano z funduszów ordynacyi. Dochód roczny najwyższy wynosił 13000 zł. Kapitały akademii skutkiem zapisów wzrosły do 197000 zł. w r. 1664. Na kursie niższym były trzy katedry retoryki, poezyi i syntaksy, gramatyki, na kursach wyższych było 7 profesorów publicznych, wykładających prawo cywilne, prawo polskie, logikę z metafizyką, filozofię moralną, fizykę, matematykę i wymowę. Pierwszym rektorem był Melchior Stephanides. Szkoła ta jednak nie mogła się rozwinąć należycie, zarówno dla braku zdolnych profesorów, szczupłych funduszów, jak i dla małej liczby kształcącej się młodzieży. Zamość leżał w środku rozległego obszaru, na którym się rozwinęła wielka własność. Młodzież magnacka kształci się za granicą Średniej szlachty i zamożniejszego mieszczaństwa nie ma tu prawie wcale. Ztąd liczba uczniów dochodzi co najwyżej do 118 w r. 1608, by spaść do 36 w r. 1616. Przy akademii istniały dwie bursy dla młodzieży jedna bursa indigentium spłonęła w r. 1627 i nie została odbudowaną, druga, uposażona w r. 1677 przez dziekana kolegiaty Wawrzyńca Staringeta, od niego nosiła nazwę, uczniowie początkowo mieli się dzielić na pięć narodów polski, litewski, ruski, pruskoinflancki, cudzoziemski, co jednak się nie utrzymało. W r. 1648, gdy wdowa po Tomaszu Zamoyskim, Katarzyna z ks. Ostrogskich, założyła przy akademii seminaryum duchowne, akademia rozdzieliła się na 4 wydziały teologiczny 5 katedr, prawny 5 katedr, lekarski jedną dwa razy tylko była obsadzona i filozoficzny 5 katedr. Na życzenie Tomasza Zamoyskiego w r. 1745 biskup neopolitański, infułat ołyeki Wojciech Laskarys zajął się reformą akademii. Było wtedy 12 profesorów lecz tylko 6 wykładało. Dochód wynosił 7277 zł. Rząd austryacki w r. 1773 zniósł akademią. Miała ona swe kolonie, z tych jedną w 0łyce. Z istnieniem akademii wiązała się ściśle działalność drukarni, niejącej tu od r. 1593. Bandtke wylicza aż 14 drukarzy kierujących tym zakładem. Pierwszy Marcin Łęski wydaj między innemi Statut Herhurta 1597 r. Zamość