na; na 1 piętrze turmy dla ukarania pospólstwa, na 2im izba z alkierzem alias wieża górna dla szlachty dekretami wskazanych. Po lewej stronie budynek drewniany dla sadów grodzkich i kancelarya, nie reparacji, ale nowego wystawienia potrzebują; ; akta są ulokowane u dominikanów a zaś ziemskie u fary. Na zamczysku chałup 4, dział żelaznych 2, z których 1 rozerwane, 2gie zardzewiałe; więcej zaś broni ani amunicji niedopytaliśmy się; wały miejscami opadłe i osypane, fosy i znaku nie ma, gdyż zamulona. Wedle miasta fosa bywała i wały od rz. Smoczy do rz. Ługu, które na ogrodu przez proboszcza są zniesione, a fosa penitus zdezolowana. A że zamczysko, lubo zrujnowane, podobne jednak ma miejsce do jakiejkolwiek obrony i schronienia się, a bardziej obywatele wwdztwa za największa dla siebie poczytują krzywdę, ze akta, na których całość substancji i honorów polega, bezpiecznej nie mają lokacji, oraz że sądowi honestum nie mają locum, i gdy sądzą niebezpieczeństwa obawiać się muszą, aby izba nieobaliła się; przeto podajemy aby Rzplta widząc potrzebę zamku, reparacją wprędce obmyśliła. Cechy 1szy kuśnierski; przywilej 1582 r. zaleca z kanonów i innych składek broń, zbroje, strzelby i municye kupować i mieć zawsze, a na cerkiew katedr. po 3 gr. lit. dawać. Drugi krawiecki, obligowany przjwil. 1585 r. mieć dla obrony miasta zbroje, armatę 1, strzelb 8, chorągiew, bęben i proch w gotowości, Trzeci piekarski, do cechu należeć mają mydlarze i ci co krochmal i świece robią. Czwarty szewski, podług ustawy 1582 r. broń i zbroje commodum miasta kupiona być powinna. Piąty rzeźnicki. Szósty kowalski, welgierz 1643 nakazuje mieć armatę, proch, ołów, przyłączając do cechu ślusarzów, szabelników, łuczników, stolarzów, szkatułników, stelmachów, mularzów, zegarmistrzów, konwisarzów, ludwisarzów, dzwonników. Domów żydowskich na gruncie starośc. 27, chrześc. 13, w których mieszkają czynszownicy, zwani podzamczanie; dom. wójtowskich 7; większa zaś osiadłość cudzemi juryzdykcyami, domami, winnicami, które żadnej propinacji nie czynią sście, tudzież poddaństwem, kamienicami i dworkami szlach. osadzona. Użalenia mieszczan wielu JMściów duchownych i świeckich znajduje się, którzy dzierżąc grunta miejskie, żadnego podatku niedają, ale owszem od wszystkich podatków uwalniają się. Te tedy przyczyny są zubożenia miasta i upadku w substancjach i prerogatywach obywatelów i coraz większej jeszcze miasto spodziewa się ruiny, gdy wspomniane juryzdykcye jednych uciemiężeniem, drugich bitwą i postrachem przez nieuhamowaną wolność studentów atakującjch grożą, innych podstępami z własności swoich niszczą i wyzuwają, u których zwierzchność zamkowa mniej poważana, kilkakrotnie słuszności względów nie zjednała itd. Użalenia żydów studenci na okopisku przywilejami królów nadanym, chować trupy niedopuszczają, aż chyba kryjomym sposobem w nocy, chroniąc się przed gonitwą i bitwą pochować można. Co tydzień kahał, nie wiedząc jakim prawem, JMkś. Orańskiemu proboszcz włodzimierski daje po złp. 45 itd. Ssta. Ledóchowski ma czystej złp. 7988 gr. 7 sz. 1. Stan. August nadał miastu w 1774 r. jarmarki nazajutrz po św. Wojciechu, po św. Annie i po N. M. P. Gromn. W przejeździe do Wiśniowca przybył tu Stan. August d. 13 paźdz. 1781 r. , uroczyście witany przez sstę Mik. Ledóchowskiego z licznem gronem obywateli, i wysłuchawszy nazajutrz mszy, odprawionej przez kś. Młockiego, bisk. włodzimierskiego, w dalszą drogę wyruszył. Przywilejem 1786 r. nadał kazylianom prawo na założenie apteki. W następnym roku, udając się do Kaniowa, zjechał tu król 6 marca, przyczem nazajutrz uczniowie szkół bazyliańskich składali mu życzenia w mowach wypowiedzianych po polsku, łacinie, francuzku, niemiecku, włosku i angielsku. Nawiedził również miasto i w drodze powrotnej do Warszawy d. 2 czerwca. Z lustracji 1789 r. przekonać się można o niepomyślnym stanie miasta, liczącego tylko 117 mieszczan katol. i 85 żydów gospodarzów. Plac zamku bez żadnego zabudowania, budynek drewniany od lat kilku rozebrany, a tak juryzdykcye grodzkie i ziemskie, raz w klasztorach, drugi raz po dworkach i domach zajezdnych sądy odprawują. Zażalenia mieszczan ratusza nie mamy, dla tego wolnego szynku na całość miasta nie trzymamy; ogołoceni będąc z wszelkiej wolności, niemamy sposobu ratusza wybudowania, częścią iż żydzi cały rynek kramnicami tak zabudowali, że miejsca na wystawienie nie masz. Jatek, kramnic, woskobojni, słodowni, browarów, postrzygalni i fabryki saletrzanej nie mamy, nawet cegielnia miejska upadła przez różne uciemiężenia. Z trzech jarmarków i 2 targów w tydzień, żadnego pożytku nie mamy, bo żydowstwo, jurydyki duchowne, oraz ssta, wszystkie pożytki ciągną. Lud zubożały, odarty z własności, nie jest w stanie opłacenia podatków, utrzymania rządu przyzwoitego. Użalenia żydów; kahał znaglonym zostaje bezprawnie importować do skarbu ssty kramarze zł. 500, szynkarze zł. 3897 gr. 27, kotłowego zł. 413 gr. 5, łopatkowego 1000, kopowego 28, gubernatorowi zasług 416, na utrzymanie żołnierza starościń. 104, ustanowienie rabina corocznie po złp. 300, wójtowstwo corocznie po złp. 15, kramarze zaś za każdy jarmark po gr. 1, mieszczanie przymuszają kahał, aby po zł. 1 gr. 20 opłacał z domów. Podczas konfederacyi targowickiej w 1792 r. miasto niszczone było przez wojska obce. W W. był ssta grodowy oraz od