ków Balgą zwany, nad zatoką Świeżą. W grodzie tym zaraz się usadowili. Gdy ich tu Warmiacy oblegali, przyszedł Krzyżakom w pomoc książę brunświeki Otto, zwany Dzieckiem. Warmiacy zaczepieni z dwóch stron, ponieśli klęskę. Już około r. 1241 zmusili ich rycerze do poddania się i przyjęcia wiary chrześciańskiej ob. Dusburg w Script. rer. pr. I, str. 61 65. Lecz Warmiacy jeszcze kilkakrotnie za podnietą Świętopełka, ks. pomorskiego, brali się do oręża. Wreszcie 1249 r. stanęła za pośrednictwem legata papieskiego Jakuba Pantaleona późniejszego papieża Urbana IV, ugoda między zakonem a Warmiakami, Pomezańczykami i Natangianami. Akt tej ugody mieści wiele szczegółów o tych plemionach. Zakon przyrzeka im zupełną wolność osobistą omnimodam libertatem personalem, dalej prawo nabywania i sprzedaży majątku nieruchomego i ruchomego, z tem zastrzeżeniem, iż jeśliby zapisali dobra nieruchome jakiemu kościołowi lub osobie duchownej, ten, kto je otrzymał, winien był sprzedać je naturalnym sukcesorom nieboszczyka w. ciągu roku; w przeciwnym razie dobra przechodziły na własność zakonu, bo, jak utrzymywali Krzyżacy, sami będąc zgromadzeniem duchownem, nie mieli prawa odstępować na rzecz innych duchownych dóbr nieruchomych, których własność przyznał im kośoiół. Oprócz tego nadaje im zakon prawo spadkowe i do krewnych rozciągające się, podczas gdy za pogaństwa dzieci tylko brały sukcesyę po ojcu. Wolno im zawierać małżeństwa, występować samodzielnie w sądach, robić testamenty, zostawać księżmi lub zakonnymi, a szlachcie dać się pasować na rycerzy qui sunt vel erant ex nobili prosapia pro creati, aceingi possunt cingulo militari. Jako prawo świeckie obrali sobie po naradzie prawo Polaków, swych sąsiadów elegerunt legem mandanam et secularia judicia Polonorum, vicinorum suorum, lecz prosili o to, aby próba gorącego żelaza była zniesioną. Ze swej strony przyrzekają, iż nie będą palili swych umarłych wraz z ludźmi żywymi, końmi i ich kosztownościami, lecz że ich będą chowali na cmentarzach wedle zwyczaju chrześciańskiego. Przyrzekli także nie czynić więcej ofiar bałwanowi Curche po skończonem żniwie, ani innym bożyszczom; nie mieć żon więcej jak jednę, nie sprzedawać córek wydając je zamąż i nie kupować żon dla synów, nie zabijać więcej, ani też kazać zabijać swoje dzieci. Ktoby się w przeciągu miesiąca nie dał ochrzcić, miał być wygnany z kraju. Zobowiązali się dalej wybudować pewną liczbę kościołów w miejsach wskazanych, mianowicie 13 w Pomezanii, 6 w War mii i 3 w Natangii i to w przeciągu trzech lat. Krzyżacy przyrzekli mianować do tych kościołów proboszczów, przeznaczając dla każdego na utrzymanie po 4 włóki roli i 4 lasu, dziesięciny od 20 radeł decimam viginti unchorum, dwa woły, konia i krowę. Nowonawróceni zaś przyrzekają nieograniczoną służbę wojskową, przyznają zakonowi prawo odziedziczania majątku w braku prawnych spadkobierców i zwozić dziesięciny do śpichrzów zakonu w ziarnie i przystają na to, że powyższe prawa tracą wrazie niewierności i odstępstwa ob. Cod. Dipl Warm, , I, Nr. 19, str. 28 41 i Dzieje Krzyżaków przez Rogalskiego, I, 300 302. W samej rzeczy stracili Warmiacy potem te prawa przez krwawe powstania. II. Dyecezya warmińsku. Roku 1243 dnia 4 lipca podzielił legat papieski Wilhelm z Modeny, mocą dekretu w Anagni wystawionego, ziemię pruską i chełmińską na 4 dyecezye sambijską, warmińską, pomezańską i chełmińską. Podział ten potwierdził papież Innocenty IT tegoż roku d. 8 paźdz. Dyecezya warmińska obejmowała pierwotnie Pogezanię, Warmię, Natangię i dalej na wschód do niej przytykające ziemie. Jako granice dyecezyi zaznaczył legat na zach. zatokę świeżą, na płn. rz. Pregołę, na płd. jez. Druzno i wpadającą do niego strugę Wysokę, wzdłuż której granica ciągnęła się dalej ku wschodowi aż do ziemi Litwinów Tertiam quoque sc. diocesim limitavirnus sicut claudit recens mare ab occidente et flumen quod dicitur Pregora, ab aquilone et stagnum praedictum Drueniae, a meridie ascendendo per praedictum Passalucense flumen, contra orientem usque ad terminos Letuinorum ob. Cod. Dipl. Warm. , I, Nr. 5, str. 7. Ponieważ granica wschodnia była tylko ogólnie oznaczona a kraje tu położone dopiero później zostały podbite, dla tego stanęła r. 1340 między bisk, warmińskim a sambiskim ugoda, mocą której granica iść miała od Pregoły wzdłuż rz. Węgorapi aż do jez. Swokieken, które się dziś zowie Mamry, ztąd zaś wprost na wschód aż do granicy litewskiej ob. Cod. Dipl Warm. , I, Nr. 311, str. 500 i rozprawę Die Grenzen des ermland. Bisthumssprengels seit d. XIII Jahrh. , w. Zeitsch, f. d. Gesch. Ermlands. Takiemi były granice dyecezyi aż do reformaeyi. Po apostazyi bisk. sambijskiego Jerzego Polenz przeszła jurysdykcya nad tą zwiniętą dyecezyą na biskupów warmińskich. Lecz ponieważ tu po wprowadzeniu reformacyi nie było prawie woale katolików, dla tego opieką nad rozproszonymi tu i owdzie wiernymi, głównie nad granicą dyecezyi, zajmowali sie duchowni z klasztorów w Myszyńcu i Kretyndze. Średnią częścią zawiadywali księża z Św. Lipki i z Drangowskiego pod Tybią. Biskup Jan Wydźga zaczął się też r. 1660 Warmia