no kościołowi św. Jerzego na zamku w Krakowie Długosz, L. B. , t. I, 594. Według reg. pob. pow. chęcińskiego z r. 1540 wś W. , w par. Ko złów, własność Lasochowskich, miała 5 km. na łanach, 2 na pół łanach, 1 zagr. , lasy i łąki wspólne z Lassochowem. Wartość ogólna 500 grzyw. W r. 1573 wś W. i Lassochów, w par. Kozłów, płaciły od 5 1 2 łan. , 2 zagr. , 1 zagr. I z rolą; Pawiński, Małop. , 272, 484, 566. Wiśnicz 1. Nowy, miasteczko, w pow. bocheńskim, 7 klm. na płd. od Bochni, przy gościńcu do Limanowy. Okolica falista, o glebie glinkowatej, urozmaicona gajami i lasami liściastemi. Znany w dziejach jako pielesza możnego rodu Kmitów i pamiętny z przyjęcia Zygmunta i Barbary przez Piotra Kmitę 26 sierpnia 1550 r. , jest Wiśnicz dziś małem, nieregularnie zabudowanem, brudnem miasteczkiem. Ciekawem jest przecie z powodu wspaniałych ruin zamku Lubomirskich, dawnego klasztoru karmelitów, z grobami Lubomirskich, zamienionego teraz na zakład karny, i pięknego kościoła parafialnego z r. 1620. Stare domy drewniane miasteczka, zniszczone przew wielki pożar w lipcu r. 1863, miały cechy charakterystyczne starej architektury drewnianej, której zabytki przechowują; się jeszcze na obszarze podgórskim. W. leży w dolinie wzn. 283 mt. npm. , u płd. zach. stóp wzgórza zamkowego 351 mt. . Przepływa je potok, mająjcy tu źródła a uchodzący z lew. brzegu do Uszwicy, dopł. Wisły. Oprócz parafii rzym. kat. znajduje się w W. sąd powiatowy, notaryat, urząd poczt. i tel. , szkoła ludowa 3klas. , apteka i kilka sklepów. Obszar wynosi 0, 05 miriam. ; na nim jest 465 dm. i 4084 mk. 1932 męż. , 2152 kob. , między którymi 2690 rzym. katol. a 1394 izrael. Gmina jest ubogą, posiada bowiem małą realność i 400 złr. w obligacyach, potrzeby zaś opędza z poboru targowego, który w 1893 r. przyniósł 4659 złr. Ludność trudni się rękodziełami i drobnym handlem. Przed r. 1807 prowadzono tu dość żywy handel zbożowy, kupcy wiśniccy robili zakupy na jarmarkach w okolicznych miastach, gdy jednak pożar z r. 1863 zniszczył większą część miasta, przenieśli się do Bochni. Ruiny zamku, nakryte dachem, zajmują równinę w połowie wzgórza i panują nad osadą. Jestto czworobok piętrowy, wzmocniony czworogrannemi i okrągłemi basztami. Szczególniej piękną jest baszta nad drogą z miasteczka do bramy wjazdowej, ozdobiona ogromnym orłem jagiellońskim z ciosu. Na około zamku stoją mury forteczne z kazamatami, które mogły służyć także za stajnie i arsenał. Przed 20 laty leżały jeszcze przy bramie dwie armaty żelazne bez lawet, przypominające wielkie moździerze, na wale zaś rosły wspaniałe lipy, teraz po części wycięte. Zamek był zbudowany w stylu odrodzenia, a mimo opuszczenia znać po ruinach, że stanowił wspaniałą budowlę, wzniesioną nie tyle na fortecę ile na okazałą rezydencyą. Wzniósł go Stanisław Lubomirski, na miejscu starożytnego zamku Kmitów, na początku XVII w. Podczas wojen szwedzkich zajął ten zamek, osadzony 35 działami, oddział szwedzki. Załoga kapitulowała, by nie narażać pysznego pałacu na zniszczenie, mimo to jednak część budowli została uszkodzoną, a nieprzjaciel, jak zapewnia Rudawski, uprowadził znaczną ilość broni i 150 wozów łupu. W czasie konfederacyi barskiej zajął zamek oddział ruski, przy czem mury zostały częściowo naruszone z powodu eksplozyi beczki prochu. Mimo to jednak mieszkała tu ks. marszałkowa Lubomirska do r. 1780, poczem przeprowadziła się do Łańcuta. Po jej śmierci rezydował w nim jeszcze chwilowo Aleksander hr. Potocki i dopiero około r. 1850 został, z powodu pożaru, opuszczony zupełnie. Opodal od zamku, na tej samej górze, ale w miejscu nieco więcej wzniesionem, stoi duży budynek z kaplicą, niegdyś klasztor karmelitów, zbudowany w r. 1635 przez Stanisława Lubomirskiego. Tylko w kaplicy można widzieć ślady dawnego stylu i zabytki przeszłości w grobowcach Lubomirskich, reszta uległa zupełnemu przekształceniu. Po zniesieniu klasztoru w r. 1783, umieszczono tu sąd kryminalny i więzienia, co trwało od r. 1786 do 1855, później urządzono więzienie polityczne r. 1863 i 1864, poczem przebudowano budynki z gruntu w 1868 i utworzono w nich zakład kamy dla skazanych na ciężkie więzienie wyżej roku. Liczba więźniów wynosi do 800. Z dawnej świetności, o której wspomina Kuropatnicki w Geografii Galicyi Przemyśl, 1786, nic nie pozostało. Piękne obrazy i wota zabrano w 1783 przy suppresyi klasztoru, pozostały tylko cynowe i drewniane trumny Lubomirskich, teraz bardzo zaniedbane. Czy istotnie był zamek połączony chodnikiem z klasztorem trudno się przekonać, jest jednak prawdą, że klasztor był tak samo jak zamek warownym, otoczony murem i rowem. Miasteczko powstało dopiero w XVII w. na obszarze starożytnej osady. Między posiadłościami, które Andrzej, biskup płocki, nadał w XIII w. klasztorowi w Staniątkach, za zgodą swych braci, znajduje się wieś Visnico, z dodatkiem totaliter, pozwalającym się domyślać, iż wtedy już składała się z części oddzielnych. Dowiadujemy się o tem z aktu ks. Konrada, wydanego r. 1242 w Krakowie Kod. Małop. , II, 65. Zdawna już istniało na obszarze W. grodzisko dotąd wzgórze lesiste w okolicy osady nosi nazwę Gródka, a przy nim zapewne targowisko na trakcie z Węgier na Bochnią do Krakowa. Przybysze z różnych stron chętnie osiadali w takich punktach, dających sposobność do prowadzenia obrotów handlowych czy pieniężnych interesów. Tą drogą zapewne urosła fortuna i znaczenie Kmitów. W r. 1367 asystuje w Krakowie Johan Wiśnicz Wiśnicz