według Długosza, nie chciał wierzyć, by Polacy zdolni byli wystawić taki most i przeprawić wojsko z całym taborem. Po skończonej przeprawie wysiano most, łyżwowy widocznie, do Płocka, by tam pozostał do dalszego rozporządzenia. Buch wielki na traktach handlowych rozchodzących się z Torunia, wywołał potrzebę budowy stałego mostu, który w czasie od r. 1497 do 1500 wzniesiono kosztem miasta. Znaczenie polityczne i handlowe Warszawy skłoni Zygmunta Augusta do zbudowania 1568 1573, z wielką, starannością; , okazałego mostu, na palach dębowych, pod nową; stolicą; kraju. Kochanowski aż trzema fraszkami upamiętnił ten fakt, mający związek ze sprawą zjednoczenia politycznego, przeprowadzonego przez króla na sejmie lubelskim r. 1569. Rewolucya ekonomiczna sprowadzona przez odkrycie Ameryki i napływ wielkich ilości złota, wywarły doniosły wpływ, przez podniesienie cen zboża i innych przedmiotów, na gwałtowny wzrost produkcyi rolnej i przemysłu leśnego w Polsce. W ciągu wieku XVI wywóz zboża i ruch handlowy wzrasta niezmiernie. Pożar niszczy w r. 1536 około 340 śpichrzów w Gdańsku, przypuszczając, że wszystkich było około 500 i rachując po 80 łasztów zboża na każdy, otrzymamy w przybliżeniu cyfrę 40, 000 łasztów wywożonego zboża. Wywóz innych przedmiotów przedstawiał średnio wartość równą cenie zboża. Ogółem więc wywóz przez Gdańsk przedstawiać mógł wartość 2, 400, 000 korcy zboża. Przy końcu wieku XVI, kiedy Klonowicz w swym Flisie opisuje żeglugę po Wiśle i brzegi jej usiane zamożnemi, dobrze zabudawanemi miastami, wreszcie zapchaną okrętami Motławę pod Gdańskiem, wywóz zboża dosięgał zapewne 100, 000 łasztów. Bezimienny autor Uwag nad uwagami r. 1789 podaje w tabelce wywozu z portów polskich, iż w r. 1618 przybyło do Gdańska z kraju na wywóz 128, 789 łasztów. Inne źródła por. Korzon, Wewn. dzieje Polski, II, 5 podają, tę samą; cyfrę na r. 1648, podczas gdy Cellarius na ten sam rok oblicza na 116, 000 łasztów. Wojny nieustanne w drugiej połowie XVII i na początku XVIII, zmniejszenie ludności, ucisk ludu i upadek mieszczaństwa sprowadzą, obok ogólnego zubożenia, zmniejszenie znaczne produkcyi rolnej i ruchu handlowego. W pierwszej połowie XVIII w. spławiano przeciętnie co rok po 26, 000 łasztów, dopiero w r. 1765 cyfra ta wzrasta do 51, 487, by w r. 1781 spaść na 9, 667 łasztów. Tak gwałtowny spadek cyfr wynikł ze zmian politycznych, jakie zaszły w r. 1772. Część wybrzeży Wisły, prócz Torunia i Gdańska, przeszła pod panowanie pruskie. Oba te miasta pozostały odcięte od reszty kraju i otoczone ścisłym kordonem. Wysokie cła, pobierane przez komory pruskie, powstrzymały ruch handlowy. Gdy poprzednio od stu łasztów pszenicy płacono cła w Fordoniu 76 dukatów, rząd pruski podniósł opłatę na 375 dukat. W podobnym stosunku prawie pięciokrotnie zwiększono cła zarówno od wprowadzanych jak i wyprowadzanych przez Gdańsk produktów i towarów. W ciągu XVIII w. najludniejsze poprzednio miasta nadwiślańskie upadają stopniowo. Kraków i Sandomierz, Płock i Włocławek, a wreszcie Toruń i Gdańsk. Jedna Warszawa tylko wskutek nagromadzenia licznych rezydencyi magnackich, pobytu dworu, częstych sejmów, rośnie szybko i stanie się przy końcu wieku, około r. 1790, stotysięcznym miastem, podczas gdy Kraków spadnie do 10, 000. Wypadki r. 1794 i podział z r. 1795 oddadzą połowę Wisły, od Gdańska po ujście Pilicy, pod władzę Prus a drugą, połowę, do źródeł, Austryi. W r. 1807 traktat tylżycki odda środkowy i część dolnego biegu Wisły, od ujścia Pilicy po Grudziądz, nowo utworzonemu księstwu warszawskiemu. Na obszarze tym jedna Warszawa posiadać będzie około 70, 000 ludności, bogaty niegdyś Toruń ma w r. 1806 tylko 9, 000 mk. , Płock 2, 700, Włocławek 2, 300, Dobrzyń 1, 000, Nieszawa 1, 200, Chełmno 4, 000. W r. 1809 Austrya ustąpiła po wojnie z księstwem część swych świeżych posiadłości a z niemi razem cały bieg Wisły po ujście Sanu, poniżej zaś ujścia tej rzeki brzeg lewy z Krakowem a z prawego okrąjg koło Krakowa po Wieliczkę. W tej części miasta nadbrzeżne przedstawiały się w bardzo smutnym stanie. Sandomierz zniszczony przez świeżo toczące się tam boje i szturmy, Kraków wyludniony i zubożały. Gdańsk ciężkie przejdzie teraz koleje w czasie długiego oblężenia i zajęcia przez wojska francuzkie 1807 1814. Traktat wiedeński w r. 1815 zmieni znowu i ureguluje na dłuższy czas stosunki polityczne w dolinie Wisły. Cały niemal środkowy bieg rzeki należeć będzie odtąd do nowo utworzonego królestwa polskiego, od Nieszawy zaś do ujścia zostanie pod władzą Prus. Traktat zapewnił swobodną żeglugę na całej rzece i jej dopływach i swobodny handel na całym obszarze bez względu na granice polityczne art. XXII do XXX. Postanowienia te jednak nie weszły nigdy w wykonanie. Żegluga na Wiśle dotąd zostaje przeważnie w ręku Niemców. Polscy flisacy stanowią tylko obsługę na tratwach i galarach idących w dół rzeki i wyprawianych przez przedsiębiorców Niemców lub żydów. Berlinki przychodzące z dołu rzeki są wyłącznie własnością Niemców. Zawiązane około r. 1848 przez hr. Andrzeja Zamoyskiego Towarzystwo żeglugi parowej zaprowadziło, oprócz parostatków osobowych, statki parowe przewozowe i holownicze dla transportowania towarów. Gdy spółka ta upadła, powstały w ostatnich czasach przedsiębierstwa prywatne, które dla braku odpowiednich kapitałów i przy trudnościach jakie przedstawia Wisła