lecz ks. Witgenstein przeszkodził mu połączyć się z armią; Napoleona, będącego podówczas w Orszy. Później, po przeprawie przez Berezynę, zostawiwszy dowództwo Muratowi, Bonaparte z dwoma tylko ulubieńcami 23 listopada, przy 28 stopniowym mrozie, popędził prostemi saniami ze Smorgoń do Kowna. W Wilnie zatrzymał się tylko dla przemiany koni, tak iż po pięciu i pół miesięcznym pobycie w Rossyi rano 26 listopada znajdował się już za granicą, . Nieszczęsne tłumy skostniałych od zimna żołnierzy wlokły się na pół nieżywe do Wilna, mając za sobą. Witgensteina, Czaplica, Płatowa i Borozdina. Ważniejsze klęski zadane im przez Czaplica były pod Mołodeczna, Smorgoniami i Oszmianą. W przejściu od Smorgoni do Wilna zginęło ze 20000 Francuzów, pozostałe zaś 60000 przybywszy do Wilna, rzuciły się na magazyny, szpitale, byle czemkolwiek głód zaspokoić. Zjawiły się straszliwe choroby, tak iż całe miasto było podobne do szpitala. Przeszło 15000 Francuzów pasowało się ze śmiercią, w samem mieście. Reszta poszła do Kowna przez góry Ponarskie, gdzie pod ogniem Płatowa zostawiono większą; część artyleryi, tabor obozowy i kasę. D. 28 listopada przybyli do Wilna Czaplic od Oszmiany, a Kutuzow i Borozdin od Niemenczyna i Czerwonego Dworu, zajmując miasto bez żadnego oporu. D. 30 listopada feldmarszałek Kutuzow, wszedł do miasta gdzie był przedtem dwa razy generałgubernatorem 1800 1801 i 1811. Dowiedziawszy się o zajęciu Wilna przez Kutuzowa, cesarz Aleksander sam przybył tu 11 grudnia i podpisał manifest zapewniający zapomnienie przeszłości i ogólną, amnestyę Baliński, Pamiętniki o Janie Śniadeckim, ibid. Naoczni świadkowie opowiadali, że na Antokolu zakopano przeszło 5000 Francuzów, którzy skutkiem zimna, ran i głodu zginęli. Za przedmieściem Śnipiszki w styczniu 1813 r. spalono na jednym stosie około tysiąca trupów ze szpitali i dziedzińców pozbieranych, które poznajdowano pod śniegiem w czasie odwilży. Tym sposobem podług zdania prof. Becu zapobiegano zarazie; stało się całkiem inaczej, gdyż skutkiem palenia powstał tak wielki zaduch, że ludzie z gorączki umierać poczęli, dla tego więc resztę trupów grzebano w ziemi. Niezliczona liczba psów zebrała się na przedmieściach; wprawiwszy się na trupach, rzucały się później na przechodzących, co wywołało konieczną potrzebę jak najrychlejszego ich wygubienia. Nie podobna teź zamilczeć o jednym ohydnem wydarzeniu, któremu trudnoby było dać wiarę, gdyby świadectwo prof. Franka nie ręczyło za wiarogodność faktu. Frank założył gabinet anatomopatolo giczny. Gdy armia francuska weszła do miasta i zajęła kliniczne gmachy, oszczędzano gabinet, opiekowano się nim nawet; lecz w czasie rejterady, gdy szpital został opuszczony, wówczas nieszczęśliwi chorzy, głodem zmorzeni, pozjadali preparaty i wypili spirytus, w którym te preparaty były umieszczone. Były wypadki, że znajdowano chorych ogryzających ciało świeżo zmarłych i znajdowano zmarłych w czasie ogryzania trupów Bieliński Józef, Stan nauk lekarskich, str. 179. W r. 1828 uniwersytet uroczyście obchodził 250 letni jubileusz swego istnienia. Na pamiątkę obchodu rzeźbiarz hr. Tołstoj wykonał medal, na którym z jednej strony popiersie Stafana Batorego założyciela i Aleksandra I odnowiciela, a po drugiej Mikołaja I, za panowania którego obchodził się jubileusz i wreszcie uniwersytet zamknięty został po 254 latach istnienia. W tymże roku 1828 z rozkazu cesarza Statut litewski, wydany przez Lwa Sapiehę w r. 1588 w języku białoruskim, przetłumaczony został na język ruski i wydany w trzech językach ruskim, polskim i białoruskim. W r. 1831 zjawiła się w Wilnie cholera i trwała od kwietnia do grudnia. Komitet pomocy lekarskiej zostawał pod prezydencyą, Jędrzeja Śniadeckiego. W czasie wypadków 1831 r. Chrapowicki był generałgubernatorem; dowódzcami wojsk w Wilnie i przyległych okolicach generałowie hr. Tołstoj, hr. Kuruta, Saken, Sulima, Chiłkow i inni Kuryer litewski. W połowie września odwołano Chrapowickiego, a jego miejsce zajął ks. Mikołaj Dołhoruki, który ludzkością, i wyrozumiałością; począł łagodzić smutny ze wszech miar stan kraju. Dnia 1 maja 1832 r. zamknięto uniwersytet, dwa zaś oddziały medyczny i teologiczny przemianowano na akademie medykochirurgiczną i duchowną, , z których pierwsza na mocy ukazu z d. 30 grudnia 1841 została zamkniętą, w r. 1842, a ostatnia zaś w sierpniu 1842 przeniesioną została do Petersburga. Akademia duchowna otworzona ukazem 1 lipca 1833 mieściła się w gmachu b. seminaryum głównego za czasów uniwersytetu kościół augustyanów. Rektorem jej był kś. Alojzy Osiński, infułat ołycki. Po nim nastąjpił kś. Antoni Fijałkowski, późniejszy metropolita mohylewski, a po przeniesieniu do Petersburga rektorem mianowany prof. uniwersytetu kijowskiego Ignacy Hołowiński, również późniejszy metropolita. W r. 1834 założono pensyę szlachecką, przekształconą w r. 1838 na instytut szlachecki, który istniał do r. 1864. W r. 1837 cesarz Mikołaj zwiedził Wilno. W r. 1839 d. 12 lutego w Połocku duchowni obrządku grekounickiego podpisali akt połączenia się z cerkwią prawosławną. Akt ten przedstawiono do synodu, według uchwały którego, za rozkazem cesarskim d. 30 marca nastąpiło zjednoczenie obu obrządków, o czem ogłoszono publicznie ukazem senatu 23 lipca. Pierwszym arcybiskupem litewskim mianowano Józefa Siemaszkę, biskupa unickiego litewskiego. Nowo Wilno