towstwo i 100 łanów czynszowych pod miasto. Wójt pobierać będzie 6 denar z czynszów i trzeci z kar sądowych, posiadać będzie istniejący już młyn a drugi może założyć, ma prawo wykopać sadzawkę, pobudować jatki rzeźnicze, szewckie, rybackie, piekarskie, postrzygalnię, łaźnię, otrzyma dom i plac dawnego wójta, ogrodów tyle wiele się znajdzie. Wójt i mieszczanie wolni będą od ceł w całem państwie i od sądownictwa kasztelanów, wojewodów, sądów ziemskich. Po upływie lat wolności mieszczanie mają dawać wóz wojenny z czterema końmi i łucznikami Kod. Małop. , II, 256. Kazimierz W. opiekował się żywo nową osadą, która podobno otrzymuje teraz mury obronne. Król ten bawiąc w Sz. r. 1347 nadaje Hanuszowi de Glacz Kładzko młyn dziedziczny Kod. dypl. polski, III, 210. Tenże król buduje w miejsce dawnego drewnianego nowy kościół paraf. murowany około 1355 r. , jako zadośćuczynienie za śmierć Marcina Baryczki utopionego z rozkazu królewskiego. R. 1366 wydaje król w Sz. przywilej uwalniający kmieci we wsiach klasztoru świętokrzyskiego od powinności i ciężarów publicznych i juryzdykcyi królewskich sądów. Sądy ziemskie odbywają się w Sz. r. 1365 Kod. Małop. , III, 201. 380. Długosz w opisie Sz. powiada, iż miasto założone zostało przez Łokietka, który miał odkupić za 300 grzyw. 9 istniejących tu karczem, należących do Toligniewa Kotuszowskiego h. Zyrzawa i dołączyć jeszcze wsi Posień i Wolicę, nabyte drogą zamiany za Kacice obmurowane przez Kazimierza W. , fundatora kościoła par. murowanego p. w. św. Władysława. Ze stu łanów miejskich dziesięcinę, wartości do 50 grzyw. , pobierała prebenda sandomierska. Wójtowstwo dawało dziesięcinę, wartości do 6 grzyw. , plebanowi w Sz. , toż samo i folwark królewski, Do plebana należały dwa łany za wałem, z tyłu kościoła za murami stojącego, ogród przed wałem, łąka w dolinie nad strumieniem, rola przyległa łące, dwa łany z łąką i przymiarkami w Żyznowej Woli, pół łana we wsi Gacki, łan na przedmieściu, z którego czynsz wynosi 8 skotów, 30 jaj, dwa sery, dwa koguty i zwózka 8 wozów siana plebańskiego, trzecią część młyna farbiarzy fullonum, z którego czynsz wynosił 2 grzywny. Przy kościele była altarya, ubogo uposażona Długosz, L. B. , I, 354, II, 387, 388. Jagiełło nadał r. 1403 bratu Swidrygajle między innemi grodami i Sz. , lecz obdarowany nie korzystał z nadania. Jan Olbracht r. 1494 dozwolił żydom sprzedawać trunki. Zygmunt I potwierdza r. 1523 cech złączonych kowalów, ślusarzów, kotlarzów, mieczników, wędzidlarzów, siodłarzów, czapnikow, stelmachów i bednarzy. Według Ittstracyi z r. 1564 w rynku jest 49 dom. płacących po 2 gr. , w ulicach 75 po groszu a na przedmieściu nowoosadzonem 56 dom. po 4 gr. Rzeźnicy dają łoju topionego kamieni 30, szewcy ogółem 2 grzyw. piekąrzów 22 po 4 gr. każdy, prasołów 7 po 8 gr. , łaziebnego po 2 gr. z domu, gorzałki nie palą, bo starosta zakazał, W r. 1528 miasto zaprowadziło rury dostarczające miastu wody; dochód z opłaty szedł na rzecz kasy miejskiej. Cło mostowe, zamkowe, wynosiło od konia furmańskiego 4 gr. , od wańtucha chmielu 2 gr. , od połkufka wina 2 gr. Od wołów paśne od 100 sztuk po 6 gr. Żydów gospodarzów 14 po 1 zł. Zamek spalony odbudowany został przez starostę. Zygmunt August przeznaczył r. 1565 opłatę od wina i wódki na poprawę murów i bruków. W 1569 r. jest 182 domów, 23 piekarzów, 6 prasołów, 6 palących gorzałkę. Żydów przybyło 2 gospodarzów. Według reg. pob. z r. 1579 miasto płaci szosu in duplo 88 zł. Ponieważ 6 domów w mieście a 5 na przedmieściu spłonęło, przeto odchodzi 8 fl. Mieszczanie płacą z 42 łanów, 20 komor. po 12 gr. , 3 hultajów ubogich po 15 gr. , 109 rzemieślników po 15 gr. , 1 piwowar 2 fl, 1 łaziebnik 1 fl. , rzeźnik 1 fl. , 7 przekupniów po 15 gr. , 2 dudarze po 24 gr. , od 10 bań gorzałczanych po 24 gr. Ogółem fl. 211 gr. 15. Jednocześni Wiślica płaci fl. 225, Pińczów 81 fl. Śród miast powiatów wiślickiego i sandomierskiego Sz. zajmuje miejsce po Sandomierzu, Opatowie i Wiślicy. Oddział niepłatnego wojska podstąpił r. 1630 pod miasto i spotkawszy opór ze strony starosty, zapalił przedmieście. Pożar zniszczył zamek. Sejm r. 1631 wydelegował rewizorów dla obejrzenia spalonych budowli zamkowych i przygotowania kosztorysów odbudowy. W r. 1633 uwolniono mieszczan na 4 lata od podatków. Żydzi, otrzymawszy pozwolenie swobodnego handlu, rozmnożyli się szybko w mieście. Cellaryusz około 1655 r. nazywa Sz. miasteczkiem zaplugawionem szynkami żydowskieimi. Według lustracyi z r. 1663 zostało się po wojnach szwedzkich 21 dm. w rynku, 17 ulicznych, 9 na przedmieściu Krakowskiem a 7 na Opatowskiem. Wodociągi ogień zniszczył. Jak wszędzie tak i w Sz. mieszczanie zostają w nieprzyjaznych stosunkach ze starostami, którzy nietylko swą juryzdykcyę rozciągać chcą na mieszczan, lecz zabierają często role i łąki miejskie. Około r. 1777 mieszczanie Sz. pod przewodnistwem wójta wystąpili gromadnie i hałaśliwie i przybywszy do domu starosty Sołtyka, wwody sandomierskiego, oświadczyli swą nieuległość dla jego wymagań, Król wysiał do mieszczan list karcący. Szydłowskie ststwo niegrodowe leżało w wo Szydłów