krakowskiego. Tak np. rybacy i tagiownicy osiedleni zostali w nieistniejącem dziś Wojkowie, komornicy w Dolanach, tylko w Kucharach pozostali ludzie na miejscu, zaś wieś przeszła w posiadanie klasztoru. Dzieje klasztoru. Nazwa Tyniec pisaną jest w dokum. Codex dipl. tinecensis, ed. Kętrzyński, Lwów, 1871 Tincia, Tyncia, Tiniec, Tynec, Tinecz, od czego urabiano przymiotniki Tinecensis, Tinciensis, Tinchiensis, Thinecensis, Tynieciensis i Thinczensis; Cellarius Descriptio Pol, , Amstel, 1659 nazywa opactwo i wieś Tinecium. Przypuszczenie dra Piekosińskiego, że nazwa pochodzi od opata Tuni, znanego za czasów Chrobrego, nie da się uzasadnić zarówno wobec faktu, iż zakonnicy osadzeni tu byli przy istniejącym, zdawna zapewne, grodzie, jak wobec istnienia na Szląsku, tudzież w Małopolsce i pod Kaliszem wsi noszących tę samą nazwę na Szląsku w formie niem. Tinz. Wobec licznych osad z nazwami niemieckiemi, jakie spotykamy w okolicach Krakowa, możnaby w Tyńcu widzieć lekkie spolszczenie nazwy niemieckiej. Przywiązana do Tyńca legenda o Walgierzu i Heligundzie stwierdza ponie kąd niemiecki charakter pierwotnej osady, którą prof. Smolka uważa za gniazdo późniejszych Topolczyków Tęczyńskich. Dzieje początkowe klasztoru tynieckiego były przedmiotem kilku prac poświęconych objaśnieniu krytycznemu dokumentu kardynała Idziego, wystawionego dla klasztoru około r. 1124. Jeszcze w r. 1874 dr. Kętrzyński pomieścił w Przewodniku nauk. rozprawę O podrobionym przywileju Idziego kardynała z r. 1105. Następnie zajmował się tą kwestyą prof. Wojciechowski w rozprawie O rocznikach polskich Pam. Akad. Umiejęt. , 1880, t. IV, z kolei podjął nowy rozbiór aktu dr. Fr. Papee Najstarszy dokument Polski w Rozprawach wydziału histor. filolog. , t. XXIII, którego praca wywołała obszerny rozbiór dra Fr. Piekosińskiego Kwart. hist. , 1889, t. III, 49 74. Dzieje najdawniejszych klasztorów u nas wiążą się prawie zawsze z dziejami grodów, w których osiedlono pierwotnie zakonników. W pierwszych wiekach po wprowadzeniu chrześcijaństwa, przed zorganizowaniem parafii, zakonnicy pełnią funkcye kapelanów, towarzyszą książętom w podróżach i obsługują kościołki i kapliczki, wznoszone zwykle pod osłoną grodów. Pierwotną katedrą krakowską jest prawdopodobnie mały kościołek na Skałce a obsługę kościoła tego i innych kaplic okolicznych pełnią obok księży świeckich, benedyktyni. Ponieważ gród krakowski nie był odpowiednim na pomieszczenie klasztoru, więc może za staraniem owego opata Tuni ego, który oddawał Chrobremu liczne usługi, król ten nadal zakonnikom gród tyniecki wraz z ludnością kilku wsi narocznych. Gdy Władysław Herman wzniósł nowy kościół katedralny na Wawelu i uposażył kapitułę, wtedy, przy występującym na pierwszy plan duchowieństwie świeckiem, benedyktyni przenieść się musieli do klasztoru w Tyńcu, dla którego też hojnym się okazał dobroczyńcą Władysław Herman, nadając klasztorowi jako votum zapewne w sprawie bezdzietności 12 grzyw. srebra i trzech źrebców rocznie. W dokumencie kardynała Idziego, sporządzonym zapewne 1124 r. , znajduje się spis majątku klasztornego, dokonany r. 1105, wyróżniający jako źródła uposażenia dwa nadania wspomniany już powyżej ślub książęcy votum ducis i nadanie królewskie niewątpliwie Chrobrego, które dawało klasztorowi wieś Tyniec z przewozem na Wiśle, dwiema karczmami przy przewozie z obu brzegów, gród z narocznikami, wsi przyległe Liszki, Czułów, Kaszów na lew. brzegu Wisły, Wójkowo i Prądnik z karczmą. Wszystkie te wsi uwolniono od powinności książęcych. Dalej klasztor otrzymał Chorowice, Radzieszów, Strzelce, Gruszów, Łapczyce z Kojanowem w okolicach Skawiny i Bochni; w Krakowie dwie jatki, w Bytomiu targowe i dwie karczmy, w Siewierzu dziewiąty targ, karczmę i jatkę, w Wieliczce cztery targowe, cztery karczmy i pobór z soli, w Sydzinie pobór z soli, Opatowiec z targiem, przewozem na Wiśle i karczmami przy przewozie. Następnie księżna Judyta, matka Krzywoustego, spełniając ślub po przybyciu syna, nadała klucz książnicki, a mianowicie Dolany, Kargów. Powozów, Tuchów, Zdanowice, Wniechowice, Bezdziechowice, Świepietnice, Krotowice, Szebnią, Dęborzyn, Smylno, Powozowo, Cieszkowice, Tarnów, Pilzno, Mikluszowice, Lubie, Ukolice, Dunajec, Unieszyce, Sobolice, Kleciec i Brzostek. Od poddanych tego klucza klasztor otrzymywał pobór, stróżę i pomocne. Władysław Herman także z powodu ślubu dodał 12 grzyw. srebra z cła na Wiśle pod Tyńcem i 8 żrebce 12 grzyw. srebra z cła w Opatowcu. Biskup krakowski Radost przeznaczył dla klasztoru dziesięciny ze wszystkich wsi klasztornych. Filią klasztoru tynieckiego był klasztor św. Wincentego we Wrocławiu, z którego po krótkim pobycie benedyktyni ustąpili, oddając kościół i uposażenie zapewne, premonstratensom. Ponieważ od klasztoru wrocławskiego zależała filia w Kościelnej Wsi pod Kaliszem klasztor św. Wawrzyńca, uposażona przez Mieszka Starego, przeto wynikł spór o ten kościół między premonstratensami a benedyktynami, I rozstrzygnięty w Wiślicy r. 1219 przez sąd Tyniec