cybiskup Jan Wężyk wydaje w Skierniewiw miejsce spalonych przywilejów nowy, potwierdzający i rozszerzający dawniejsze. Miasto posiada, według tego aktu, 25 łanów roli ornej, z każdego winni płacić po 20 gr. czynszu na św. Marcin i dawać po 8 szefli żyta i tyleż owsa; cztery łany wójtowskie były wolne od tej daniny. Każdy mieszczanin rzemieślnik płacił z domu i warsztatu po 6 gr. , szewcy i sukiennicy po 4 gr. , niemająey warsztatów po groszu, przekupnie i handlarze soli po 4 trojaki, piwowarzy po 6 gr. i od 8 szefli słodu, jeden szefel i ćwierć beczki piwa z pszenicy. Apelacya od sądów miejskich szła do sądu dworskiego w Turku. Mostowe, chlebowe od niecki i jarmarkowe grosz od fury szło na bruki, drogi i mosty. Po niedzieli św. Trójcy odbywać się ma elekcya członków magistratu, złożonego z burmistrza i czterech radnych, wybieranych w części przez mieszczan, w części przez starostę arcybiskupiego. Według Holschego T. na początku obecnego stulecia był małem rolniczem miasteczkiem, przyłączonem do domeny królewskiej w Uniejowie. Kościół i parafia zawdzięczają swój początek arcybiskupom gnieźn. Data założenia nieznana. Utworzoną została prawdopodobnie już w XIII w. , ztąd kilka wsi należących pierwotnie do kościoła w T. weszło w skład utworzonych później parafii w Kowalach, Psarach, Grzymiszewie, Słomowie filia Turka, pamiątką zależności pozostały tylko dziesięciny oddawane i później kościołowi w T. Pierwotny kościół drewniany spalony został przez Krzyżaków w r. 1331. Następnie wzniesiono murowany p. w. św. Jana Chrzc; mimo licznych przeróbek i uszkodzeń przechował on dotąd nieco cech pierwotnych. Niezadługo zapewne po odbudowaniu kościoła, wraz z rozwojem miasta przeniesionego na prawo niemieckie, parafianie fundują dwie altarye Wniebowzięcia N. M. Maryi i 11, 000 panien, hojnie uposażone w dochody pieniężne stałe, zabezpieczone na sąsiednich wsiach. Przy każdej altaryi był utrzymywany osobny altarysta. Pleban miał też dostatnie uposażenie w placach i dwu łanach roli na przedmieściu zwanem Uboga Wieś. Z każdego półłanka osadzeni kmiecie płacili po grzywnie czynszu, 15 jaj, 2 kapłony, trzy korce owsa. Zagrodnicy, osadzeni na kilku placach plebana, dawali po 8 gr. i 2 kapłony. Wójt jako meszne dawał po 6 gr. a przedmiejscy osadnicy po 3 korce żyta i tyleż owsa z łanu. Prócz tego pleban miał role w trzech polach, zwane Kroczyce i kilka obszernych łąk. O ile wnosić można z opisu zamieszczonego w Wizytach w 1809 i 1811 r. oraz opowiadań starych ludzi kościół zbudowany był w stylu ostrołukowym, co szczególniej od strony południowej dotąd się uwydatnia, z wysoką wieżą na froncie, i w tym stanie dotrwał do r. 1813. W tymże roku, w d. 27 maja, w czasie pożaru domu naprzeciwko kościoła stojącego, zapaliła się wieża i skutkiem tego zgorzał cały kościół, tak, że tylko same mury zostały. Podczas restauracyi obniżono mury o 1 1 2 łokcia i zniżono dach. Odnowa nastąpiła kosztem parafian, a w części proboszcza, kś. Mikołaja Szatkowskiego, który wydał złp. 11, 000 i oprócz tego sprzedano zbywające srebra na sumę złp. 1419 gr. 28. W czasie pożaru stopione zostały dzwony. Dziś wewnątrz kościoła nie ma żadnych zabytków starożytnych, z wyjątkiem pięknej monstrancyi srebrnej, ostrołukowej. Dnia 23 grudnia 1839 r. runęła wieża i zawaliła gruzem cały kościół, skutkiem czego nabożeństwo odbywało się przez dwa lata w zakrystyi. Po tym wypadku nastąpiło zupełne przebudowanie kościoła. W r. 1868 wybudowano dość znacznej wysokości sygnaturkę. Obecnie świątynia ma długości łokci warsz. 52, szerokości 16 i wysokości łokci 19. Dachówką kryta, front zastosowany do dachu, z dwiema narożnemi basztami, wybudowany po zawaleniu wieży, okna wąskie, wysokie i mury zabezpieczone szkarpami; wewnątrz podłoga z tarcic i sufit trzcinowany, ołtarzy trzy. Po dokonanej w r. 1875 restauracyi, na zewnątrz znajduje się w stanie dobrym. Kościół ten na parafię liczącą około 11, 000 dusz, jest za szczupły, i dlatego zamierzono wybudować nowy z ofiar parafian, trzy razy większy, według anszlagu zatwierdzonego przez ministeryum na sumę rs. 68, 342 kop. 54. Podług aktu erekcyjnego z r. 1623 było przy kościele trzech mansyonarzy. W r. 1811 był tylko jeden i to ostatni. W r. 1826 ustanowiono kapelana dla katolików niemieckich, z płacą rs. 120, którym pierwotnie był kapłan sprowadzony z Czech, a następnie obowiązki te pełni jeden z wikaryuszów. Metryki kościelne rozpoczynają się od r. 1744. uposażenie kościoła przed r. 1866 stanowiły a Ogrody, grunta i łąki, z obszarem mr. 267; nieużytki, to jest place, wody, piaski mr. 16, w ogóle mr. 283. b Część wsi Szadów Księży, złożona z 6 włościan odbywających pańszczyznę, każdy po pół dnia tygodniowo sprzężajem. e Rs. 1102 kop. 50 kapitału, od którego procent przeznaczony był na odprawianie obligów nabożnych. d Dziesięciny w pieniądzach wynoszące rs. 56. e Meszne wynoszące w ogóle żyta korcy 83 garncy 6 i tyleż owsa. f Czynsz za sprzedany grunt pod wiatrak rocznie rs. 2 kop. 70. g Drzewa z lasów rządowych sążni 17. h Inwentarz gruntowy, na rs. 112 oznaczony. Turejsk