opisuje Tarnów jest zgrabnem miastem, ma wały ż ziemi a na nich u góry naokoło mur z balustradami, silne wieże na skrzydłach, wraz z suchą fosą naokoło. W mieście znajduje się ciężko zbudowany kościół z kamienia i wiele, domów włoską strukturą. Zamek stoi na zachód od miasta. Należy wraz z miastem do Aleks. ks. na Ostrogu, siostrzeńca w. hetmana. Za komendanta w tym zamku miał pułkownika Kurowskiego. O wypadkach między r. 1670 a 1771 milczy kś. Balicki i Kronika bernardyńska. Nie wiemy ile zapłaciło i ucierpiało miasto w czasie drugiej wojny szwedzkiej w latach 1705 do 1717. Nawiedzał miasto zapewne Śmigielski w r. 1705 w grudniu i w 1708 we wrześniu, Rossyanie w r. 1707, Józef Potocki w 1709, Grudziński w 1712. Pułkownik Augusta II Mier odniósł pod Tarnowem na czele trzech regimentów saskich dnia 8 paźdz. 1713 r. zwycięztwo nad skonfederowaną szlachtą, a niezawodnie i konfederacya tarnogrodzka 1715 sprowadziła na miasto ciężary. Podobnie konfederacya sandomierska z r. 1733 i dzikowska z 1734 musiały opierać się o Tarnów, jako o większe i obronne miasto w województwie sandomierskiem. W 1763 przeciągał tędy z pod Sandomierza hetm. Brąnicki dążąc do Sambora. W czasie konfederacyi barskiej w latach 1769 do 1771 wiele bitew stoczono w powiecie bocheńskim i tarnowskim. Że miasto podupadło, nie ulega wątpliwości. To też jeszcze w r. 1830 liczyło wraz z przedmieściami zaledwie 280 domów i około 3500 mk. , z których trzecią część tworzyli żydzi. Dnia 11 wrzos. 1772 wkroczyło do T. wojsko austryackie, poczem ogłoszono przyłączenie miasta do Austryi. Na razie pozostawiono dawne urządzenia, tylko odjęto miastu prawo miecza. Jak poprzednio królowi, tak teraz cesarzowi Franciszkowi II przedłożyła zwierzchność miejska swe prawa i przywileje do zatwierdzenia i otrzymała dyplom cesarski z dnia 28 kwiet. 1798 r. , potwierdzający częściowo to prawo z zastrzeżeniem, że cesarzowi służyć ma prawo, te wolności i swobody o tyle, o ile okoliczności we względzie na dobro kraju tego wymagać będą, pomnożyć, pomniejszyć lub znieść całkowicie. Jest to, o ile nam wiadomo, jedyny przywilej z tego czasu, dany miastu galicyjskiemu. Wr. 1809 zajął miasto oddział wojska polskiego ks. warszawskiego, po krótkim jednak czasie ustąpił a do T. wkroczył na czele wojsk rossyjskich ks. Galicyn i założywszy obóz pod miastem, stanął główną kwaterą. W tym czasie puszczono balon, który spadł na kopułę kościoła pobernardyńskiego i wzniecił ogień. Trwoga opanowała mieszkańców, gdyż w kościele był skład prochu, a w pobliżu magazyn spirytu su ks. Sanguszki. Silne jednak sklepienie nie przepuściło ognia. Po sześciu miesiącach ustąpili Rossyanie miasto Austryi. Z tego czasu mamy opisy miasta, a właściwie krótkie charakterystyki Rohrera, Schultesa, Bredetzkiego, Kuropatnickiego i kś. Siarczyńskiego. Rohrer i Bredetzki chwalą miasto z powodu, że ma wiele domów murowanych piętrowych i że jest czystem, bo żydom w rynku nie było wolno mieszkać, nadto postawione na miejscu wyższem, miało dobre powietrze i piękny widok. Schultes powiada, iż mimo okazałych domów miasto jest brudne. W owym czasie były już tylko szczątki murów, zniesiono je bowiem zaraz po r. 1772 z rozkazu rządu. W archiwum miasta przechowały się księgi wójtowskie Libri proconsulum i prawie wszystkie przywileje. Można je podzielić na publiczne, nadane przez królów i prywatne, wystawione przez dziedziców. Ostatnie odnoszą się dc całego miasta, do cechów i do żydów. Z przywilejów królewskich wymienia kś. Balicki dyplom lokacyjny, wydany przez Łokietka w 1330, nadanie wolności od ceł i poborów mieszczanom podróżującym do Wrocławia z towarami przez Jagiełłę z r. 1419, podobneż zwolnienie przez Kazimierza Jagiell. z r. 1460, uwolnienie od poboru mostowego dane przez Zygmunta I w r. 1535, potwierdzenie tegoż przez Zyg. Augusta z r. 1549, rozszerzenie swobód od ceł przez Zyg. Augusta w r. 1572, dwa dyplomy z r. 1578 i 1582 Stefana Batorego, potwierdzające wolności od ceł i poborów, i dyplom z r. 1582, zatwierdzący fundacyę szkolną kś. Marcina Łyczko. Ostatni dyplom potwierdził w r. 1629 Zygmunt III. W 1585 nadał Batory przywilej na dwa jarmarki i skład wina. Potwierdzali wolności Zygmunt III r. 1611 i 1632, Władysław IV r. 1633 i 1637 i Jan Kazimierz r. 1666. Król Michał nadał miastu 1670 r. przywilej na 6 jarmarków a osobnym dyplomem powiększył wolności. Przywileje te potwierdzają Jan III w r. 1676, August II w r. 1704, August III w r. 1744; podnosi on liczbę jarmarków do 10 a 1754 na nowo przywileje miasta zatwierdza. Wreszcie potwierdzenie przywilejów przez Stanisława Augusta z r. 1765 i dyplom ces. Franciszka II. Przywileje wystawione przez Tarnowskich, Ostrogskich i Sanguszków rozpoczynają się w r. 1494 dyplomem, w którym Jan Amor hr. na Tarnowie udzielił mieszkańcom, z powodu pożaru, dziesięć lat wolności od podatków. W 1559 powiększył Jan Magnus Tarnowski dotacyą szkolną, przeznaczając dwie dziesięciny na utrzymanie drugiego nauczyciela, a w 1568 Konstanty ks. Ostrogski pozwolił miastu wykupić młyny pod Bernardynami. Ważny jest dyplom Władysława Dominika ks. Tarnów