nieposłuszeństwo, niemniej za przekupstwo; pozwalają w czasie jarmarków od przyjezdnych rękodzielników z podobnemi towarami małą kwotę do skarbonki pobierać, jako też od partaczów, wreszcie zabraniają na jedną milę od Sz. obcym towary zakupiono i rękodzieła prowadzić. Miasto Sz. , jako rządzące się prawem niemieckiem, miało swoje sądy miejskie, złożone z wybieralnych land wójta i ławników oraz jus gladii, lecz akta tychże sądów zaginęły. Od Górków Sz. przeszedł między 1595 a 1598 r. w posiadanie kanclerza Jana Zamoyskiego, który go wcielił do swej ordynacyi. Szczebrzeszyn i roztaczająca się u jego podnóża płaszczyzna, w której nikną zasłaniające go od zach. płd. ramiona góry, pamiętnemi są z następnego dziejowego faktu. Gdy konfederacyę gołąbską potwierdził reces lubelski 10 listop. , zawieszający jej obrady do Warszawy 4 stycznia 1673 r. , zwycięzkie nad Tatarami wojsko hetmana Sobieskiego, z królem na czele, zawiązało przeciw konfederacyi gołąbskiej konfederacyę szczebrzeszyńską 23 24 listop. 1672 r. w obronie władzy hetmańskiej i wolności tamtą zachwianych. Podpisali ją hetman polny a stryj króla i chorągwie królewskie. Przy pierwszym rozbiorze Rzpltej Sz. przeszedł pod panowanie Austryi i wtedy zabrano przywileje miejskie i przewieziono do Lwowa. Kościół i par. rz. kat. założył tu podobno Dymitr z Goraja r. 1397. Zabrany na zbór, został zwrócony katolikom za staraniem Zamoyskiego r. 1593. Obecny kościół murowany, z wieżą nad przysionkiem, p. w. św. Mikołaja, wzniesiony został w latach 1610 1620 przez Mikołaja Kiślickiego, pierwszego dziekanainfułata kollegiaty zamojskiej, proboszcza szczebrzeszyńskiego; konsekracyi dopełnił Jerzy Zamoyski, bisk. chełmski, 1620 r. trzeciej niedzieli po Zielen. Świątkach. Niewielki rozmiarem, przez dodanie kilku skarp, jakiemi został wzmocniony na zewnątrz, zmienił nieco pierwotną strukturę. W zewnętrznej, podkowiastej ścianie presbiteryum, zwróconej frontem do ulicy Zamojskiej, jest nisza, z obrazem św. Mikołaja alfresko. Na umieszozonej niżej obrazu płycie kamiennej, z kilkoma herbami, jest napia łaciński, bardzo zatarty. W kilku ołtarzach nowe obrazy pendzla Rafała Hadziewicza. Dzwonnica osobna. Na cmentarzu, za miastem na górze, stoi kościołek p. w. św. Leonarda, wzniesiony w 1812 r. Obraz św. Leonarda uważa lud za cudowny. Do par. kat. , dekan. zamojskiego, należy msto Sz. z przedmieściami Błonie, Zamojskie i Zarzecze, oraz wsi Brody, Czarnystok, Deszkowice, Kawęczyn, Kawęczynek, Kulików, Lipowiec, Michałów, Obrocz, Rudka, Sułów, Sułówek, Topólcza, Trzęsiny, Wywłoczka, Zwierzyniec z kapelanią, Żurawnica, Źrebce, fol. Bodaczów, razem 9307 dusz; 1874 r. było 8234 a 1879 r. 8511 dusz. Cerkiew Uspenja Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, murowana, fundacyi Górków, których zwłoki przechowały się dotąd w grobach podkościelnych, została odnowioną kosztem rządu w r. 1868 i później w r. 1876. Parafia r. gr. do r. 1867 należała do dekanatu t. n. Proboszcz i dziekan ostatni Al. Górski mieszkał w poblizkiej cerkiewnej wsi Rozłopy. Obecnie należy do dek. zamojskiego. W r. 1869 liczono 242 męż. i 238 kob. , razem 480 dusz. Druga cerkiew przerobioną została w r. 1888 z kościoła św. Trójcy przy klasztorze sióstr miłosierdzia św. Wincentego a Paulo. Kościół ten, z wyniosłą wieżą nad przysionkiem, do którego wchodzi się po kilkunastu stopniach z ciosowego kamienia, fundował pierwotnie dla klasztoru franciszkanek Jan Zamoyski, nadając łan pola i obszerny ogród, który jednocześnie z budową klasztoru opasany został po rz. Wieprz wysokim murem. Data wzniesienia i konsekracyi nie dała się odszukać. Po kasacyi franciszkanek kościół i klasztor oddano franciszkanom z Zamościa a ich wspaniałą świątynię, za rządów austryackich, zabrano na koszary. Klasztor ten krótko istniał, bo r. 1783 był już opustoszałym. Chylący się tym sposobem ku upadkowi gmach obrócono na szpital i takowy wraz z kościołem w r. 1812 oddano siostrom miłosierdzia, sprowadzonym z Zamościa, które przybyły tu 1784 r. i zajęły gmach i kośc. po bonifratrach obecnie klub miejski, dziedzicząc zarazem 31, 000 zł. pol. lokowanych na państwie łabuńskiem, które wypłacało im rocznego procentu po zł. pol. 800. Siostry miłosierdzia posiadały do r. 1864 dominium Wólka Panieńska, Kalinowice i inne odziedziczone po bonifratrach, franciszkankach i franciszkanach. Utrzymując się odtąd z ofiarności publicznej, zmniejszały stopniowo personal zakonny, tak iż w r. 1874 było 5 sióstr, a przy zamknięciu kościoła i klasztoru w r. 1883 tylko trzy. Szpital św. Katarzyny dla 30 chorych, pierwotnie 1812 r. nie był tak obszernym. Dopiero Andrzej hr. Zamoyski, ówczesny prezes rzeczonej instytucyi, mając sobie powierzony znaczny fundusz, w r. 1845 rozszerzył go przez urządzenie w gmachu klasztornym obszernych sal, jednej na dole i dwóch na piętrze. Z mocy prawa 1870 r. o zakładach dobroczynnych szpital ten w r. 1870 przeszedł pod zarząd rady opiekuńczej pow. zamojskiego, z ramienia której ustano wiono intendenta, przy szarytkach zaś pozostał tylko obowiązek dozorowania chorych, powierzony od 10 maja 1883 r. elżbietankom. W r. 1879 urządzono tu ambulans dla przy Szczebrzeszyn