klasztoru sulejowskiego. Otóż w liście do opata Morimundu donoszą ci delegaci, iż dla uniknięcia skandalu w zakonie pro scandalo Ordinis evitando et bona pacis reformando, wymogli na konwencie sulejowskim, iż zrzekł się swych praw do dotychczasowej siedziby i zgodził na przenosiny do Byszewa. Układ ten potwierdził w wigilią św. Jana Chrzciciela 1285 r. opat Morimundu Dok. kuj. i mazowiec. Ulanowskiego, str. 219, Nr. 45. Ten sam akt z kopii podaje Kod. Wielkop. z datą 1255 r. Jednakże inne dokumenty tyczące się tej sprawy z lat 1285 do 1288 przemawiają stanowczo za pierwszą datą, znajdującą się zresztą w oryginalnym akcie Arch. w Poznaniu. Przenosiny to jednak nie doszły do skutku. Akt z 1288 r. , którym opat byszewski oznajmia o układzie między biskupem kujawskim a klasztorem, kończącym spory o posiadłości zapisane szpitalowi św. Gotarda Ulanowski, Dok. , 222, Nr. 49, świadczy, iż klasztor byszewski zorganizował się na nowo może przy częściowem przeniesieniu zakonników z Sulej owa, ale jednocześnie sulejowski nie przestał istnieć. W 1251 r. ks. kujawski Kazimierz przysądził klasztorowi wś Łęczne, nadaną 1224 r. , o którą wszczął spór z klasztorem niejaki Myślibor. Mimo to synowie Myślibora wznowili proces, lecz dekret Władysława, ks. Kujaw i Sieradza, 1291 r. w Piotrkowie wydany, oddalił ich pretensye. Jeszcze raz z pretensyami do tej wsi wystąpił 1296 r. Zbigniew, kaszt. sieradzki, ale też bezskutecznie Kod. dypl. pol. , I, 58, 136 i 137. R. 1292 Kazimierz, ks. łęczycki, nadaje opatowi sulejowskiemu Capellano nostro spirituali przywilej na osadzenie wsi Puczniew, Góra Bałdrzychowska i Kępa na prawie niemieckiem nowotarskiem. Drugim aktem z tegoż roku nadaje książę osadnikom 16 lat wolności od opłat i ciężsów wszelkich. W 1295 r. pozwala Władysław Łokietek osadzić wieś klasztorną Strassow na prawie nowotarskiem. Sądowa władza należy do opata i sołtysa. Długi szereg nadań, trwających prawie przez całe stulecie od 1176 do połowy XIII w. , uczynił klasztor posiadaczem rozległych i rozrzuconych po kraju włości. Przy końcu XIII w. rozpoczyna się działalność kolonizacyjna; klasztor uzyskuje prawo niemieckie dla swych posiadłości. Władysław Łokietek, gorliwy protektor klasztoru, potwierdzając przywileje klasztorne, pozwala w 1308 r. osadzać wszystkie wsi, jakie posiada i będzie posiadać, na prawie niemieckiem, nadaje im 12 lat wolności, uwalnia od wszelkich ciężarów publicznych i oddaje pod wyłączną juryzdykcyą opatów i ich sołtysów Kod. Małop. , II, 213. W 1318 r. odbywa się tu wobec tegoż księcia zjazd dostojników colloqium 18 23 czerwca, w czasie którego wydaje przywilej nadający mieszkańcom posiadłości klasztornych swobodę handlu i wolność od ceł w całem państwie ibid. , 243. Jednocześnie rozpoczynają się procesy o włości i dochody już to z klasztorem Witowskim, to z biskupem kujawskim, wreszcie ze świeckimi panami i szlachtą. Nowe nadania stają się coraz rzadsze. W 1361 r. Mikołaj, szlachcic, oddaje klasztorowi w Opocznie, wobec sędziego ziemskiego Andrzeja z Drzewicy, wieś dziedziczną Świeciechów Kod. dypl. pol. , III, 273. W ciągu XV w. opactwo sulejowskie miewało zapewne w czasie sejmów odbywających się w poblizkim Piotrkowie licznych gości świeckich i duchownych. Położony prawie na połowie drogi z Krakowa do Warszawy, na pograniczu dwu prowincyi, zamożny, z obszernem pomieszczeniem, nadawał się klasztor ten na miejsce odpoczynku dla dostojnych podróżnych. Zatrzymuje się tu w dzień św. Jana Chrzciciela w 1410 r. Jagiełło spieszący na wyprawę przeciw Krzyżakom; bywa tu Kazimierz Jagiellończyk zjeżdżający na sejmy do Piotrkowa. W XVI w. klasztor sulejowski jest zwykłą stacyą legatów papiezkich. W 1565 r. bawi tu Commendoni, 1574 i 1577 r. gości znowu Wincenty Laureo, następnie Annibal z Kapui 1588 r. , wreszcie kardynał Gaetano z sekretarzom Mucante 1597 r. w marcu. Trybunały piotrkowskie musiały sprowadzić też licznych gości klasztorowi. Jan Kazimierz, uciekając przed Szwedami, zatrzymuje się tu 1655 r. przez kilka dni. Po walce pod Opocznem, żołnierze elektora brandeburskiego łupią miasto i klasztor; zamordowane zostały w klasztorze siedem osób duchownych i świeckich. W XVIII w. znowu wraca klasztor do swej dawnej roli. Kapituły generalne zakonne, odprawowane tu w 1738 i 1750 r. , głośne były w kraju. Dzieje klasztoru w XVIII w. wypełniają głównie trzy wielkie procesy. Pierwszy, zaczęty jeszcze w końcu XVII w. , prowodzi się z poblizkim klasztorem witowskim o graniczące ze sobą posiadłości były już o to spory w XIII w. . Sprawę tę wreszcie załatwiają polubownie w 1742 r. dwaj księża, deputaci trybunału piotrkowskiego Jeżewski z Kujaw i Kliński z Chełmna. Drugi, wszczęty około połowy XVIII w. , toczy się ze starostą piotrkowskim, który w czasie konfederacyi barskiej mści się potem na klasztorze. Trzeci wynikł ze skarg uciskanych mieszczan w klasztornych miasteczkach Sulejowie i Mogielnicy. Kancelarya królewska wziąwszy stronę klasztoru, nakazała 1775 r. mieszczanom uległość dla żądań klasztoru, który wkrótce potem pozbywa się Mogielnicy drogą zamiany na inne dobra z Walewskim, wojew. Sulejów