dla wsi prawo chełmińskie jure Theutonico locandam, ob. P. U. B. v. Perlbach, Nr. 465. Lokacya nastąpiła 1301 r. W tym roku nadaje bisk. Gerward sołectwo S. i Swarożyna Henrykowi, synowi sołtysa gniewskiego, i Janowi dc Lywnow za 92 grz. toruńskiej monety celem osadzenia tych wsi na prawie chełm. Sołtysowie mogą posiadać 4 wolue włóki i karczmę, od której mieli rocznie 1 grz. płacić na św. Marcin. Mieli także sądzić wszystkie sprawy większe i mniejsze, jednak w obecności pełnomocnika biskupiego, a z kar zatrzymać dla siebie trzeci grosz. Włościanie mieli, po upłynieniu jednego roku wolnego, od każdej włóki flamlandzkiej na św. Marcin po 3 kor. pszenicy, 3 jęczmienia, 3 kor. żyta i tyleż owsa i po 2 kury do dworu odstawiać. Na Nowy Rok zaś będą nam płacili po 10 skojców od włóki. Sołtysowie zaś pieniądze te nam wręczyć powinni. Dla siebie zaś zastrzega biskup dwór, kaplicę, ogród, młyn i staw, 2 włóki i kilka morgów obok dworu i 4 włóki na obszarze do wsi należącym. Ile razy zaś do Subków przybędziemy, powinni nam poddani aż do naszego najbliższego dworu lub najbliższej wsi dostawić podwody. Dla proboszcza rector ecclesiae wyznaczamy 4 włóki, włościanie zaś będą mu dawali na św. Marcin po pół korca żyta i tyleż owsa od wł. Datum in Schobkow 30 maja ob. P. U. B. V. Perlbach, Nr. 594 a. Ciekawy jest przywilej Jakuba ze Smolna, wystawiony przez bisk. Macieja 1342 r. Włościanie subkowscy dostali teraz 5 lat wolnych, po upływie których mieli płacić od włóki po 8 skojców na walutę niemiecką około 5. 25 marek czynszu, a zamiast dziesięcin snopowych po 4 korce żyta, tyleż jęcz. i owsa do dworu odstawiać. Gdyby sam bisk. zjechał do wsi, obowiązani byli gospodarze dostawić koni pod jego furgony. Żadne gospodarstwo nic miało przenosić 2 włók flamlandzkich. Sołtys dostał dziesiątą włókę bez podatków i danin, połowę czynszu karczemnego i młyn pod wsią za pół grzywny około 78 marek czynszu i wolne mlewo dla fol. bisk. , we wsi położonego. Prócz tego miał sołtys sądzić wszystkie sprawy, większe jednak w obecności pełnomocnika biskupiego, a z kar zatrzymać dla siebie trzeci grosz ob. Rzyszczewski Cod. dipl. Pol. II, str. 264 i Kujot Majątki biskupie, str. 52. Widać, że biskupi urządzali w każdej wsi gospodarskiej osobny folw. Położenie gospodarzy było korzystne, gdyż obok miernego czynszu nie odbywali żadnych robocizn. Przechował się też przywilej z 1412 r. wystawiony dla Macieja, nazwanego Szkodą z Jeżewa. Maciej stanął przed bisk. Janem, przezwanym Kropidło, skarząc się, że podczas wojen ostatnich zagubił albo spalił się pierwszy dok. lokacyjny. W kancelaryi biskupiej nie można go było znaleść, więc odebrał nowy, ułożony według zeznań trzech dawniejszych włódarzy. Biskup przyznał mu 4 włóki, gdyż cała wś miała 41 oraz jezioro za wsią i część boru. Z sądów wszystkich miał przypadać Maciejowi trzeci grosz, przy cięższych sprawach miał jednak być obecny pełnomocnik biskupi. Gospodarze mieli dawać po całej grzywnie toruńskiej blizko 7 9 mrk. , po 2 korce owsa i 2 kury od włóki Rzyszczewski, 1. c, II, str. 377 i Kujot. 1. c, str. 53. Z dokumentów widać, że wszystkie majątki pomorskie bisk. włocławskich wydane były osadnikom. Z XVI w. posiadamy tylko nazwiska osadników S. , którzy 1526 r. wzięli w dzierżawę poblizkie Narkowy ob. t. VI, str. 911. Lustracya z 1760 r. donosi o S. , co następuje Klucz sobkowski w pow. tczewskim miał fol. 3 Sobków, Miłobądz i Mieszczynin. W S. pałac murowany o 2 kondygnącyach, , przez bisk. Rozrażewskicgo przebudowany, dachówką kryty. Karczem w tym kluczu 7 a w Sobkowcach na środku wsi z włóką gruntu wolną od czynszu, własność Wróbla, który ją po Lichocie otrzymał wraz z przywilejem Sarnowskiego bisk. z 1678 r. ; b druga tamże, własność prywatna; c w Malininie; d w Mieszczynie; e w Miłobądzu; f tamże; g w Brzeźnie. Do tych karczem brano piwo z browarów sobkowskiego i miłobądzkiego a gorzałkę z Sobkowa. Łąki w tym kluczu z pastwiskiem wynosiły 588 Sołectw było 6 w Sobkowcach 2, w mr, Malininie, Miłobądzu, Brzeźnie i w Mieszczynie, każde po 2 włóki. Sołtysi wybierali podatki od gburów i posłańca konnego z listami wysyłać byli zobowiązani. Lasów w tym kluczu nie było, palono słomą i torfem. Wsie w tym kluczu Subkowy włók 68 1 2, Brzeźno 18 wł, Miłobądz 29 wł. , Maliniu 26 wł. , Mieszczynin 13 wł. Klucz ten trzymał w dzierżawie ksiądz Sikorski, scholastyk, za zł. pruskich 14000 ob. . Majątki biskupie p. ks. Kujota, str. 59. Notatka w Documenta varia manuskrypt w Peplinie, pochodząca pewnie z XVIII w. , opiewa Ta wieś erygowana jest od Krzyżaków na 80 i pół włóce, od których zamek jest in possessione 12 wł; x. pleban czterech wł. wolnych, sołtys także 4 wł. wolnych, każdy karczmarz, których jest 2, jednej, a resztę 581 2 włóki sieje communitas całej wsi str. 74. Okazały dwór tutejszy był przez długi czas niejako drugą rezydencyą bisk. , do których dyecezyi należał archidyakonat pomorski. Chętnie tu przebywali, zwłaszcza odkąd Gdańszczanie 1414 r. zburzyli pałac biskupi na Górce pod Gdańskiem. Tu na początku XIV w. odwiedził biskupa wojewoda brzeski Albert, wy Subkowy