Władysław, ks. kujawski i sieradzki, przychylając się do prośby zakonnic, uwolnił poddanych klasztornych Marcina i Dworzysza, synów Pyszczka, od pozwów i służebności grodu Dok. Kuj. Ulan. , 116, 122, 129, prawdopodobnie kruszwickiego. Władysław Łokietek bawiąc w S. d. 19 marca 1299 r. potwierdził sprzedaż wsi Słupi Kod. Wielk. , n. 807, leżącej nad Lutynią, pod Jarocinem. W 1381 r. pojawili się w Strzelnie wojewodowie wysłani przez króla Ludwika, celem wymierzania sprawiedliwości Pomn. dziej. Pol. , II, 697 i pojechali dalej, nie wymierzywszy jej nikomu. W r. 1419 gościł w S. król Władysław w przejeździe z Czerwińska do Poznania i poraz wtóry r. 1422, wracając od granicy Pras krzyżackich Długosz. S. rządziło się prawem, jakie ustanawiał klasztor. To prawo było snąć uciążliwe, a zastosowanie go przez rządców klasztornych i proboszczów wywoływało nie jedną skargę. Znalazł się przecież proboszcz, który chcąc pogodzić te prawa z obowiązkami mieszkańców Strzelna, zwołał w r. 1436 na dzień 21 sierpnia całą gminę, z którą wobec świadków spisano umowę, ustanawiającą zobopólne prawa i obowiązki. Tym proboszczem był Jan Łuka w. Przychylając się, mówi odnośny dokument Kod. Dypl. Pol. , II, 862 7, do słusznych prośb i żądań mieszkańców miasta naszego S. , zwalniamy ich od wszelkiego rodzaju pańszczyzn, a płacony nam rok rocznie podatek szesnastu groszy zamieniamy w sposób niżej określony. Dzień składania danin i płacenia czynszu ustanawia się na uroczystość św. Marcina. Płacić przeto będą 1 rolnicy miejscy z każdego łanu roli po grzywnie monety polskiej bieżącej, licząc 48 groszy grzywnę, i po 2 grosze poradlnego; 2 karczmarze po Jednym wiardunku od karczmy; 3 zagrodnicy bez roli po 3 gr. czynszu, tudzież ci, którzy uprawiać będą pustkowia, gdzie dawniej były ogrody; 4 rzemieślnicy wszelkiego rodzaju, gdzie tylko osiedli lub osiądą, po wiardunkn tejże monety; 5 rzeźnicy 2 kamienie łoju; prasoły, którzy rozwożą sól, składać będą od każdego wozu, wielkiego czy małe go, pół korca soli miary strzelińskiej; takim zaś wozom, które przybędą do miasta, nie wolno ani składać ani wywozić soli bez wiedzy urzędników klasztornych; 7 zwalniając mieszczan od wszelkiej pańszczyzny, klasztor zastrzega sobie dziesięciny snopowe i łano we, składane rok rocznie i zwożone do stodół klasztornych; rolnicy, karczmarze, zagrodnicy, oraz wszyscy ci, którzy o własny chleb się troszczą, płacić będą starodawnym zwyczajem po 4 trojaki ternarios kolędy; 9 klasztor waruje sobie, ażeby w dnie targowe mieszczanie nie zakupywali zwiezionych ży wności, zanim nie zaopatrzy się w nie klasztor, równocześnie atoli z służbą klasztorną wolno każdemu tyle zakupywać, ile mu potrzeba do utrzymania domu; 10 wrazie stacyi królewskiej winni mieszczanie, którzy uprawiają rolę, składać z każdego łanu po dwa korce owsa miary strzelińskiej, 2 grosze, pół kopy jaj, 2 kury, 2 gomułki sera i jedną miskę drewnianą; karczmarze zaś, którzy nie uprawiają roli, składać będą każdy po jednym groszu, 1 korcu owsa, 15 jaj, kurę, gomułkę sera i miskę drewnianą; rolnicy zaś miejscy, karczmarze i zagrodnicy, wspólnie z wsią Bławatami zwaną, dostawią 2 woły, ilekrotnie taka nadarzy się potrzeba; 11 zagrodnicy strzelińscy w danym razie robić będą, t. j. kosić i młócić na folwarkach klasztornych po zwykłej cenie; w dowód szczególnej łaski, dla naprawy ratusza i dla polepszenia stosunków miejskich, klasztor odstępuje czynszu wynoszącego 3 grosze od każdej osadzonej na Cegiełce zagrody; ci zagrodnicy na wezwanie robić będą dzień jeden, wyznaczony przez burmistrza i rajców, dla miasta; gdyby zaś jeden z nioh lub drugi chciał usunąć się od tej jednodniowej roboty, zapłaci zamiast czynszu 4 grosze kary; nadto przekazuje klasztor miastu na własność 4 zagrodników, mieszkających od strony wsi Młynów, tudzież wszystkich późniejszych tam zagrodników z wszelkiemi jak na Cegiełce czynszami; 12 tych zagrodników zastrzega sobie klasztor nieodzownie na zawsze dla pańszczyzny, oraz do żniw i młócki, wyjąwszy wszakże zagrodę z domem, danym Jakubowi Druchnie w zamian za posiadłość, gdzie klasztor zamierza wystawić kościół pod wez. św. Ducha, Jakuba zaś Druchnę uwalnia się na zawsze od pańszczyzny i od opłaty czynszu z tej zagrody; 13 rolnicy strzelińscy naprawiać powinni na przestrzeni 49 łokci, wymierzonych ich miarą i określonych znakami, groblę przy młynie na Mątwach i starodawnym zwyczajem to samo robić przy Kruszwicy 14 każdy łan miejski lub półłanek mieć będzie ogród, wolny od wszelkich czynszów, pańszczyzn i podatków; 15 mieszczanom wyznacza się poza obrębem ich ról wolne pastwisko dla bydła pod wsią Młynami, przy błoniu Rostkowcu, wśród błota zwanego Strugą, tudzież w lasach i dobrach klasztornych, lecz bez wyrządzania szkód; gdyby zaś w podobnym przypadku chcieli spędzać winy na pastucha, nie z nim lecz z mieszczanami rozprawiać się będzie klasztor; komorników miejskich zwalnia się od wszystkich podatków, wyjąwszy kolędy; 17 burmistrz z radą miejską ustanawia ceny napojów, stosownie do ich wartości i do cen bydgoskich lub innych; 18 klasztor na mocy praw cywil Strzelno