na sprzedaż wystawiali, to też 1460 r. wystąpili kupcy stryjscy wraz z innymi wobec Kazimierza Jagiellończyka ze skargą na mieszczan lwowskich o tamowanie wolności handlu, ale bez skutku Liske, A. G. Z. , t. VI, str. 55 nast. . Podniesienie S. do rzędu niezależnych grodów w połowie XV w. musiało wpłynąć pomyślnie na rozwój miasta, ale z owego czasu brak nam danych. Po zniesieniu sądu grodzkiego w S. przez Zygmunta I w r. 1527, zeszło miasto do rzędu zwykłej tenuty królewskiej, a skutkiem tego ustaje dawny ruch i nastaje powolny upadek. Zygmunt August 3 grudnia 1549 r. potwierdza przywilej Kazimierza Jagiellończyka z roku 1460, zwalniający mieszczan od wszelkich myt i ceł targowych we wszystkich miastach i miasteczkach w promieniu 12 mil Arch. kraj. we Lwowie, T. Leop. , t. 14, str. 372. W r. 1592 nawiedza miasto pożar i niszczy większą część domów z dobytkiem. Zygmunt III uwalnia w skutek tego 1593 r. wszystkich, którzy przez ten pożar szkodę ponieśli, na lat 4 od podatków Bostel, 1. c, str. 610. Wiek XVII rozpoczyna się ponownym pożarem, a Zygmunt III uwalnia znowu przywilejem z d. 12 paźd. 1605 r. poszkodowanych od danin i podatków na lat 4. W czasie wielkiego napadu Tatarów na Rus Czerwoną w r. 1620 uległo miasto spustoszeniu. Dowiadujemy się o tem z lustracyi z r. 1621 Staroż. Polska, II, 1401. W 5 lat później spalili znowu Tatarzy przedmieście, a miasto poniosło tak dotkliwe straty, że król uwolnił je od podatków na 4 lata Bosiel, 1. c, str. 611. Mimo tych klęsk i najazdów nieźle przedstawiał się S. w drugiej ćwierci XVII w. Samo miasto składało się z rynku i kilku ulic i otoczono było wałem; poza tym rozciągały się przedmieścia. W r. 1630 posiadał S. z przedmieściami 6 domów większych propinacyjnych, z których podatek wynosił po 2 zł. , i 362 mniejszych. Nadto przytykało do miasta wójtowstwo, stanowiące osobną dzierżawę i nienależące do, urysdykcyi miejskiej; na obszarze wójtowstwa było 28 domów. Na czele miejskiej administracyi stal proconsul i 4 burmistrzów, mających u boku do prowadzenia ksiąg pisarza. Sądowniczą władzę dzierżył wójt miejski z ławnikami, mający prawo życia i śmierci. Przedmieście miało osobnego wójta, osobne jurydyki tworz ły także grunta Wężowszczyzna i Szumlańszczyzna, nachodzące się w aktach dopiero w drugiej połowie XVII w. a należące do szlacheckich właścicieli, oraz grunt Pilećzyzna, oddzio lony rzeczką Łomcem od Nieżuchowa, należący z początkiem XVIII w. do kaplicy rz. kat. N. P. Maryi. Ludność była praważnic ruska; świadczą o tem imiona i nazwiska burmistrzów i rzemieślników wymienionych w ordynaoyi, przeważnie ruskie. Przedmieścia były wyłącznie ruskie. Prócz Rusinów mieszkali Polacy i żydzi. O ilości mieszkańców tylko drogą kombinaeyi można dojść do prawdopodobnych danych. Jeżeli przyjmiemy dla 6 większych domów po 10 dusz, a dla 362 niniejszych po 5, to wypadnie około 1800 mk. Bostel, 1. c. str. 611 do 613. Wojny kozackie zadały S. cios dotkliwy. W mieście i na przedmieściach zniszczało i spustoszało 200 domów, zostało zaś zamieszkałych i płacących podatek 166. Łany miejskie leżały pustką gdyż poddani pouciekali z powodu spustoszenia od nieprzyjaciela i zabrania wszystkich sprzętów domowych i całego dobytku. Rzemieślnicy jeden za drugim opuszczali miasto. Następstwem tej wojny hylj głód i zaraza. W r. 1652 stają dwaj rajcy stryjscy w imieniu gminy przed aktami grodzkiemi zydaczowskiemi i zeznają że miasto Stryj zniszczone zarazą, grasującą w niem tak, że ledwo nie wszyscy po wymierali, nie może płacić poboru, uchwalonego na ostatnim sejmie warszawskim. W 1655 r. manifestują się znowu mieszczanie stryjscy przeciw poborcy czopowego, że miasto zniszczone napadem Kozaków i Tatarów, dalej zarazą, przez częste pobyty i przechody wojsk i wyduszanie nadzwyczajnych danin, oraz ogniem do polowy zniszczone, doprowadzone zostało do najwyższej nędzy. Więcej niż połowa mieszkańców, z których znaczniejsza część podatków płynęła, wymarła Bostel, I. e. , str. 698. Wr. 1657 miał tu Rakoczy swoją główną kwaterę i wówczas przybyło do niego poselstwo od miasta Lwowa celem zawarcia ugody czyt. Grondzki Historia belli cosaccopolonici, str. 383 i Chodyniecki Kronika msta Lwowa, Lwów, 1829, str. 158. . Powoli zaczął się S. podnosić z upadku, ale do stanu z przed wojen kozackich już nie powrócił. W r. 1672 uległ znowu zniszczeniu przez pożar w czasie wielkiego napadu Tatarów. W r. 1681 bawił jesienną porą Jan III, rozrywając się polowaniem. Towarzyszyli królowi hr. do Maligny, brat królowej, markiz de Vitry, posoł francuski, hr. Zierowski, rezydent cesarski, wojewoda krakowski, Dymitr Wiśniowiecki, kasztelan wołyński, Jerzy Wielhorski i wielu innych panów llclcel Listy Jana Sobieskiego do Maryi Kazimiery, Kraków, 1800, str. 330. Cierpiało też miasto wielo z powodu wylewów Stryja, ponawiających się prawie rokrocznie. Wylewy te musiały przybrać groźne rozmiary, skoro d. 25 listopada 1696 r. ułożyli mieszczanie siryjscy przysięgę w grodzie żydaczowskim, że miasto nie może płacić podatków, gdyż jest prawie z gruntu Stryj