Skalitowszczyzna, zaśc. , pow. wiłkomierski, gm. Kurkle, o 20 w. od Wiłkomierza. Skalmierz, Skalbmierz, Szkalmierz, właściwie Sharbimierz, łac. Scarbmiria, w XIV w. Scalmiria, os. miejska, dawniej miasto, nad rz. Nidzicą, pow. pińczowski, gm. Topola, par. Skalbmierz. Leży przy drodze z Pińczowa do Proszowic, o kilka wiorst od Działoszyc, w równinie, u podnóża pasma wzgórz, śród żyznej malowniczej okolicy; posiada kościół paraf. murowany, szkołę początkową, sąd gminny, st. poczt. , około 1200 mk. i 90 dm. ; odl. 28 w. od Miechowa, 245 w. od Warszawy. W 1858 r, 13 dm. mur. i 89 drewn. , 932 mk. , samych katol. Ludność trudni się rolnictwem i wyrobem sukna grubego. S. jest starożytną osadą, na granicy ziemi krakowskiej i sandomierskiej granicę stanowiła rz. Nidzica. Na dokumencie, którym w 1217 r. Lestco dux Poloniae nadaje wś Cyrzyny klasztorowi miechowskiemu, podpisał się Gubertus praepositus scarbimiriensis Kod, Małop. , II, 27. W 1239 r. jest proboszczem, , magister Petrus, kanonik krakowski ib. , II, 27. Zdaje się, że bardzo wcześnie przy kościele tutejszym utworzoną została kollegiata. Na akcie z 1322 r. podpisał się Wronin, scholastyk skalbmierski, a w 1324 r. obok proboszcza Nankiera występuje Groth, kustosz ib. , 252, 255. W 1377 r. występuje kustosz Żegota ib. , 259. Kościelne wyróżnienie osady wiąże się z jej znaczeniem wojennopolitycznem. Istniał tu zapewne niegdyś gród. W 1235 r. Konrad Mazowiecki dla utrwalenia swej przewagi w ziemi krakowskiej obwarowuje kościół Skalmierski i osadza go wojskiem. Warownia ta mogła wkrótce oddać usługi okolicy, w czasie najazdu Tatarów w 1241 r. W 1242 r. Konrad sprasza do S. przedniejszych Małopolan, by ich zdradziecko uwięzić. Zdaje się że S. był własnością bisk. krakowskich, którzy założyli tu kollegiatę, stanowiącą jakby filię kapituły. Kanonicy krakowscy otrzymywali zwykle probostwo Skalmierskie, inne godności także zapewne rozdzielano między duchowieństwo krakowskie. Już Długosz nie mógł nic się dowiedzieć o założeniu kollegiaty. Powiada tylko, iż fundator, jakiś nieznany biskup krakowski, nadał za uposażenie miasto S. i wsi stołu biskup. Kujawki i Kwasin, młyn i rolę zwaną Kępa. Zdaje się, że pretensye bisk. krakowskich do juryzdykcyi nad miastem spowodowały Kazimierza W. , iż w sąsiedniej wsi Sokolniki, odebranej bisk. krakowskiemu Grotowi, założył w 1342 r. miasto zwane Sokołów, nadał mu prawo niemieckie i targi w soboty a które bywały też w S. , nakazując okolicznej ludności przybywać na targi do nowej osady. Biskup schroniwszy się do Iłży, ztamtąd protestował i groził regem censuris ecclesiasticis percellis, aż król wreszcie ustąpił, odwołał fundacyę i wydał dla S. przywilej potwierdzający jego prawa, targi i patronat biskupi nad kościołem. Wynagradzając usługi Jana, bisk. krak. , nam i państwu osobiście u stolicy apostol. wyświadczone, wieś naszę Sokolniki i miasto tamże nowo założone Sokołów nad Nidzicą, nadajemy mu prawem dziedzicznem na wieczne czasy, z wolnością zaprowadzenia prawa pols. lub niemiec. ; mieszkańcy zaś używać mają swobód, miastom i wsiom bisk. krak. właściwych. Oświadczamy że do wsi Sokolnik, synowie i spadkobiercy niegdy Wojciecha Nosdrak, żadnego prawa nie mają, ani mieć mogą na przyszłość, gdyż wieś tę ojciec nasz wsmiankowanemu Wojciechowi nadał tylko do dni życia jego. Lecz ponieważ przez założenie miasta Sokołowa, które w naszem imieniu do skutku przywiedzione zostało, blisko leżący Skarbimirz, gdzie w dni sobotnie zwykł się targ odbywać, na upadek jest narażony, ze szkodą tamecznego kościoła św. Jana, wynagradzając przeto takowe pokrzywdzenie, nadajemy Skarbimirzowi prawo niemieckie jus theuton. Novi fori, quod Sredense Yulgariter nominatur. Władysław III król pol. i węg. przywilejem danym in Insula Czepel w 1444 r. uwalnia mieszczan od opłaty ceł i targowego w całem król. polskiem. Proboszcz Mik. Ocieski, kanonik krak. , ponawia 1578 r. oddawna służące mieszczanom prawo pobierania sochacznego czyli targowego. Jan Kazimierz potwierdzając przywileje miejskie, wyraża 1666 r. mając wzgląd na miasto ze szczętem przez Szwedów i Węgrów spalone, zaprowadzamy jarmarki na św. Idzi i św. Franciszek w d. 4 paźdz. Ponieważ zaś przystęp do miasta z powodu błotnistego położenia jest trudny, a naprawa dróg i mostów znacznego wymaga nakładu, pozwalamy przeto mieszczanom pobierać po 3 gr. od przyjeżdżających po kupno zboża. W polowie XV w. S. był dość zamożną i ludną osadą. Na obszarze proboszcza było 80 dm. , prócz tego prałaci i kanonicy mieli też domy na swych placach. Z domów tych płacono czynsze w środku miasta in circulo po grzywnie, niektóre zaś po pół grzyw. i po 6 gr. nawet. Na przedmieściach przeważnie po pół grzywny. Z 20 jatek rzeźniczych dawano proboszczowi 10 grzyw. czynszu. Młyn proboszczowski przynosił 33 grzyw. , młyn biskupi koło Kępy 20 grzyw. Do kościoła paraf. należał trzeci młyn w Michałowie, dający 6 grzyw. Mieszczanie obowiązalii byli do stacyi biskupiej. Proboszcz miał też około miasta 36 ogrodów, płacących po 6 gr. czynszu. Mieszczanie od każdego waru piwa dawali kanonikom miarę cantarum, wartości 4 denarów. Do parafii należało 26 Skalitowszczyzna Skalitowszczyzna Skalmierz