w procesyi niesiony zbryzgali i kamieniami ugodzili. W skutek tego został wytoczony żydom proces, który się zakończył w 1761 r. wyrokiem trybunału piotrkowskiego, nakazującym zapłacić 500 grzywien na figurę Męki Pańskiej, którą zamierzono wystawić na miejscu publicznej obelgi. Niedługo potem spłonęła kaplica św. Krzyża w wielkim pożarze, który się d. 8 czerwca r. 1764 srożył w mieście. Wizytator z r. 1766 poleca ogrodzić cmentarz i krzyż postawić, zanim ze składek nowa stanie kaplica, co jednak nienastąpiło. Druga kaplica św. Franciszka Serafioznego stała także na przedmieściu, obok starego szpitala, dla większej wygody ubogich i chorych, W r. 1744 była już bardzo zrujnowana a w r. 1764 prawdopodobnie spłonęła ob. Utracone kościoły p. kś. Fankidejskiego, str. 301 303. Kościół ewang. murowany, stanął 1858 r. , stary bowiem spalił się r. 1854. Protestantyzm znalazł tu poparcie u możnych dziedziców miasta Garczyńskich i Zebrzydowskich ob. Der Kr. Fiatów, Yon Schmitt, str. 110. Już w XVII w. mieli luteranie dom modlitwy Bethaus, przy którym r. 1662 urzędował Adam Hubert. Później nastąpiła reakcya i kościołek ewang. został zniesiony. Po okupacyi pruskiej 1773 r. urządzono w ratuszu kościół dla ewang. Żydzi osiedli tu dopiero r. 1644. Dziedzice miasta otaczali ich opieką i dali przywilej nabywania domów i roli. Ztąd jeszcze dziś S. jest jakby metropolią żydow w Zach. Prusach. Dzieła tutejszego rabina S. Caro 1875, sławnego talmudzisty, mają u znawców poważne znaczenie. Handel wełną zajmował zdawna żydów. W 1780 r. skarżył się cech piekarzy, że piekarze żydowscy wielki im czynią uszczerbek. Wtedy wydano rozporządzenie, że na przyszłość ma być tylko 2 żydowskich piekarzy, którym jedynie dla żydów piec wolno. W 1805 odmówił rząd jednemu z żydów koncesyi do kupna domu, gdyż już 47 domów znajdowało się w ręku żydów, a więc więcej, jak wolno było według głównego regulaminu posiadać wszystkim żydom w Berlinie. Wyszedł też rozkaz, aby wszyscy żydzi nie mogący wykazać środków egzystencyi opuścili miasto. Wtedy hr. Potulicki poręczył za biednych i pozostali w mieście. Synagoga została zbudowana w 1808 r. ob. Dor Kreis Fiatow von Schmitt, str. 260. Historya. Zdaje się, że S. stał pierwotnie na innem miejscu, kościół katol, bowiem stoi odosobniony w dolinie, gdy miasto zbudowane jest na wysokiem wybrzeżu jeziora i rzeki. Podanie ludowe głosi, że w jeziorze, powstałem przez rozszerzenie się dawnego jeziora Zdziechowskiego, zapadł się zamek dziedziców miasta. W 1360 r. in Sampolno może pod Kołem wystawia Kazimierz W. przywilej dotyczący darowizny dla kościoła w Gnieźnie Kod. Wielkop. , III, 1420. Hektor z Pakości, dziedzic S. , chciał przy mieście młyn wystawić i urządził w rzece Sępólnie śluzę, przez co woda tak wezbrała, że wystąpiła z swego koryta i zalała łąki Dziechowa, należącego do miechowitów, którzy zanieśli o to skargę do króla 1360 r. Pozwany dziedzic oddał im patronat nad kościołem św. Bartłomieja w S. wraz z 8 włókami i 4 ogrodami a konwent za to zgodził się na wystawienie młyna i śluzy ob. Kod. Wielk. , Nr 1427 i 1447. R. 1388 podpisuje się jako świadek na dok. w Szubinie wystawionym Wojciech ze Sępolna Woythco de Sampulburg heres; ob. tamże, Nr 1870. Wieś Mrocza otrzymuje w 1393 r. przywilej miejski z magd. prawem jak Sępólno Volumus insuper, quod omnibus juribus et immunitatibus dicta civitas Mrocza potiatur, quibus Sempelbork juribus gaudet, fruitur et laetatur. Kod. Wielk. , Nr 1937. R. 1409 komturowie człuchowski Gamrad von Pintzenau i tucholski Henryk v. Schwelborn wpadli do Krajny i spalili miasta Kamień i Sępólno ob. Der Kr. Fiatow von Schmitt, str. 47. To samo powtórzyło się r. 1414. R. 1454 dostaje się w bitwie pod Chojnicami Stanisław Ostroróg, woj. kaliski i pan na Sępolnie Kolskim, w niewolę krzyżacką. W XVI w. nabył klucz sempelborski Albert Breza, ssta nowodworski str. 61. Później posiadali miasto i dobra Zebrzydowscy, a po nich za czasów okupacyi pruskiej Potuliccy, do których należał i klucz więcborski. R. 1643 urządzono tu komorę celną; tędy bowiem wiodła droga handlowa z Wielunia do Torunia str. 126. Między r. 1656 57 morowe powietrze zabrało do 1000 ofiar. Według przywileju z r. 1674 liczyło miasto 90 dm. 20 należało do żydów. Każdemu mieszczaninowi było wolno pędzić wódkę, jeżeli rocznie zapłacił 4 tal. czynszu. Cech piwowarów miał prawo warzenia piwa ośm razy, cech strzelecki zaś 2 razy do roku. Posiadacze włók byli obowiązani na wiosnę i w jesieni na folw. w Sikorzu zorać 1 mr. roli. Ci co mieli konie, musieli 1 dzień bronować dwoma bronami. Kto posiadał 1 włókę, powinien nadto 4 dni w dwa konie nawóz zwozić, kto pół włóki 1 dzień, a gajownicy byli zobowiązani nawóz rozrzucać. Łąki w Kujaniu mieli ciąć ci mieszczanie, którzy rolę posiadali; a dla browaru w Sikorzu powinni drzewo zwozić. Byli także zobowiązani owce myć, ale nie strzydz. Każdy rzemieślnik, który dom posiadał, czynił przez 5 dni tłokę, a garncarze i bednarze dostawiali zamiast czynszu sprzęty potrzebne. Zamek sempelborski istniał jeszcze r. 1679 ob. str. 258. Według lustr, z r. 1764 znajdowało się na przedmieściu 71 Sępólno