gr. orm. 736, żyd. 89, Niem. 96, Rusin. 65, Rumun. 707, innej narod. 20; b obszar dworski Cz. Bożenko, z folw. i gorzelnią, liczy 30 dm. , 153 mk. kat 48, gr. om. 69, żyd. 36, a Niem. 36, Rusin. 87, Rumun. 12, innej narodow. 18, własność Kasandra Bożenka; c obszar dworski Cz. Petrowicz, z folw. , młynem i gorzelnią, 38 dm. , 237 mk. kat. 123, gr. orm. 79, żyd. 35 Niem. 18, Rusin. 146, Rumun. 29, innej narod. 44, własność spadkobierców Jakuba Petrowicza; d obszar dwórski Cz. Sachnowicz, 14 dm. , 56 mk. kat. 6, gr. orm. 34, żyd. 16, Niem. 16, Rusin. 33, Rumun. 7, własność dra Lucyana Sachnowicza. W ogóle w 1880 r. było 255 dm. , 1334 mk. kat. 140, gr. orm. 918, żyd. 176, Niem. 166, Rusin. 331, Rumun. 755, innej narod. 82. Par. rz. kat. w Starożyńcu, gr. kat, w Hliboce, gr. orm. Dawideny st. p. i Budyńce. Br. G. Stachnówka, dawniej Sachnów Most, Osietrów, Jesiotrów, wś na lewym brzegu rz. Rosi, pow. kaniowski, w 3 okr. pol, gm. Korniłówka, o 34 w. od Kaniowa, ma 1879 mk. ; w 1765 r. było tu 78 osad, w 1853 r. 1043 mk. 503 męż. i 540 kat. , w 1868 r. przeszło 200 chat i do 1620 mk Z jednej strony otacza S. żyzna równina, ciągnąca się do Korsunia a zakończona od rz. Rosi pasmem wyniosłości idących od wschodu za zachód; z drugiej równiną piaszczystą, w kierunku Moszen idącą i sosnowemi lasami ciągnącemi się aż do Dniepru. Jost tu cerkiew p. w. św. Trójcy, wzniesiona w 1852 r. kosztom właściciela ks. Łopuchina, na miejscu dawnej z 1736 r. Gleba czarnoziemna, wyborna. S. dzisiejsza osiadła na posadzie dawnego Osetrowa. Według podań ludu gród Osetrów zawierać miał siedem cerkwi, potem jakoby było dwie, których place i dotąd ukazują. Na jednym znaleziono kamienną płytę, długą na 8, szeroką do 5 werszków, z krzyżem z jednej strony, a z drugiej z dwiema literami greckiemi, co zdaje się potwierdzać podanie o bytności cerkwi. Znaleziono tu również miedziany odłam dzwonu i mały krzyżyk. Osetrów mógł wziąć nazwę swą od jesiotrów, poławiających się niegdyś w Rosi i przypływających z Dniepru. Chociaż latopisy milczą o grodzie Osetrowie, ale wnosić można, że on mógł istnieć za Rusi wielkoksiążęcej, pospołu z pobliskim Korsuniem, który w XII w. bywał chwilowo dzielnicą książąt Rurykowiczów. W 1169 r. tłumy Połowców stanąwszy w okolicy Korsunia, paliły, rabowały cerkwie, należące do świątyni N. Panny dziesięcinnej kijowskiej Karamzin, i III, str. 2. Nareszcie nomadzi ci tak się tu rozgościli, iż dla rozróżnienia do innych hord mianowano ich korsuńskimi Ipat. lot. , 376. Prawdopodobnie więc w r. 1169 lub też później w 1240 r. , za napadu Słownik Geograficzny T. X. Zeszyt 111. Mongołów na Ruś, Osietrów wraz z Korsuniem mógł uledz zagładzie ob. Korsuń, Odtąd przez całe wieki okolica ta była pustą i jakkolwiek Korsuń już w 1584 r. zaczął się na nowo zaludniać powoli, Osetrów pozostawał miejscem niezasiedlonem i dopiero około 1630 r. z futoru czy pasieki urósł on na wioskę, a nawet mczko, pod nazwą Osetrowa, inaczej Sachnowego Mostu al. Sachnówki. W 1637 r. Mikołaj Potocki, hetman poL, udając się na Ukrainę dla uśmierzenia buntu Pawluka, przechodził przez Sachnów Most nad Dniepr, gdzie pod Kumejkami stanowcze odniósł zwycięztwo Okolski, Dyaryusz, str. 44. W 1643 r. hetman w. kor. Stanisław Koniecpolski, udając się do swych dóbr za Dnieprem, ,, w Osietrowie, nazywanem inaczej Sachnówką, zanocował Dyaryusz Oświecima. Za czasów wojen Chmielnickiego S. dostarczyła cały pułk, którym pod Beresteczkiem dowodził Horkusza tamże. Po wojnach kozackich S. znowu została pustem uroczyskiem Summar. archiw. lachowieckiego ks. Jabłonowskich. Dopiero od 1686 r. , gdy został administratorem ststwa korsuńskiego Jan Kobielski, S. na nowo odradzać się zaczęła. Zwoływani na wolę zewsząd ochotnie garnęli się tu osadnicy. Ale czasy rozkwitnienia tej osady zaczęły się dopiero od chwili, gdy starostwo korsuńskie przeszło w posiadanie ks. Stan. Poniatowskiego, podskarbiego lit. Francuz Muentz, który w dobrach korsuńskich długi czas przebywał, powiada w swoim rękopiśmie Voyages pittoresques etc. , że S. wtenczas obfitowała w piękne bardzo sady owocowe. Książę podskarbi sam zachęcał i wszczepiał w ludność zamiłowanie do sadownictwa. Zaprowadził plantacye morw, a także uprawiać tu zaczął z Azyi pochodzące tytunie, które pod nazwiskiem tytuniów sachnowskich były znane i cieszyły się pewną stawą. Muentz zaś założył winnicę, która w 1783 r. doskonale się przyjęła, a winogrona już wybornie dojrzały w polowie września i winobranie wykazało bardzo korzystne rezultaty. Za wsią na polu wznosi się 10 mogił, z których dwie najwyższe noszą nazwy Pasterza i Diwiczojhory. Muentz zostawił nam w swoich notatach nie tylko dokładne tychże mogił opisanie, ale nadto podał ich widok i plan sytuacyjny, jak niemniej i wykaz topograficzny miejscowości. Interesujące te pomniki oddawna zaostrzały ciekawość starożytników. Już w 1787 r. zwiedzał je król Stanislaw August, podczas swojej bytności w Korsuniu u ks. podskarbiego, wraz z Naruszewiczem. Tadeusz Czacki wraz ze światłym właścicielem Tahańczy Józefem Poniatowskim powzięli myśl rozkopania tych mogił, ale zamiar ten nie przyszedł do skutku 13 Sachnówka Stachnówka