ks. nowogródzkiego, ci zaś rządzili Podolem z ręki książąt litewskich i dali początek rodzinie ks. Koryatowiczów. Oni to są prawdziwie pierwsi kolonizatorowie tego kraju, pierwsi jego dobrodzieje; przy nich powstało wiele miast i zamków, jako też stare odbudowano Smotrycz, Bakota, Krzemieniec, zwany przez krooikarzy mocnym podolskim zamkiem, Sokulec, Skała, wreszcie Kamieniec, otrzymały silne fortyfikacye, niektórzy nawet utrzymują, że Kamieniec przez nich założony, zdaje się jednak, że dawniejszych sięga czasów. Wiele kościołów, zameczków, do dziś istniejących, powstało za ich rządów. Czterech było braci Koryatowiczów Teodor, po, śmierci ojca, rządził ks. nowogródzkim, Jerzy powołany został do Multan, Konstanty i Aleksander rządzili Podolem, pierwszy w Kamieńcu, drogi w Smotryczu. W 1340 r. Kazimierz W. , przyłączywszy Ruś Czerwoną do Polski, rozciągnął panowanie swoje i nad częścią Podola. Po śmierci Konstantego i Aleksandra Koryatowiczów 1392 r. , brat ich Teodor został dziedzicom Podola, lecz niechciał być lennikiem Litwy, zamyślał o udzielnem księstwie, i wezwał na pomoc Węgrów. Rozgniewany Witold, ówczesny ks. litewski, wszedł na Podole z wojskiem w 1395 roku, opanował wszystkie miasta, a w końcu i Kamieniec, gdzie ukrył się Teodor, który wysłany jako jeniec do Wilna, przebywał tam do 1404 r. Witold przyłączył Podole do Litwy, oddawszy hołd, jako lennik, królowi polskiemu Władysławowi Jagielle. Wkrótce jednak, na mocy dobrowolnego porozumienia, Kamieniec, Smotrycz, Skała, Czerwonygród i Bakota, przyłączone zostały do Polski; Bracław zaś, Sokulec i Winnica do Litwy. Z ramienia Litwy został rządcą Gasztold, ożeniony z Buczacką, polskie zaś grody Władysław Jagiełło, oceniając zasługi Spytka z Melsztyna, . wojewody krakowskiego, oddał mu w 1396 r. na wieczne czasy, prawem feodalnem. Wkrótce jednak Spytko zginął w bitwie nad Worskłą, Władysław więc odkupił Podole od synów jego za 5000 grzywien czeskich i oddał je bratu swemu Świdrygielle, Gdy jednak Swidrygiełło zaczął wichrzeć z Krzyżakami przeciwko Litwie, Jagiełło wszedł na Podole, zajął Kamieniec i inne miasta, a na miestnikiem swoim zostawił Piotra Szafrańca w 1404 r. , a następnie Włodka Włostowskiego, nazywającego się starostą podolskim. Po bitwie grunwaldzkiej, w której walczyły dwie chorągwie podolskie, Władysław znowu oddał Podole Witoldowi, co wywołało nowe nieporozumienie Litwy z Polską, Po śmierci Witolda 1430 r. Swidrygiełło, zostawszy w. ks. litewskim, i dowiedziawszy się o zajęciu Kamieńca przez Buczackiego na rzecz Polski, wywołał zbrojne zatargi, a nawet zatrzymał króla chwilowo w Wilnie, cbcąc go zmusić do zrzeczenia się tego kraju, polskie wojska jednak pod wodzą Wincentego z Szamotuł, rozbiły pod Kopesterzynem w pow. jampolskim wojska litewskie pod dowództwem Fedka z Ostroga, a król, karząc wiarołomstwo Swidrygiełły, usunął go od w. księstwa, mianując na jego miejsce Zygmunta Kiejstutowicza, brata dzielnego Witolda, który ustąpił Podole Polsce. Pod władzą więc w. ks. litewskich Podole było przeszło 100 lat. W 1434 r. Władysław III porównał szlachtę podolską w prawach ze szlachtą polską na sejmie koronacyjnym i naznaczył pierwszym wojewodą Piotra ze Sprowy Odrowąża. Rządy Kazimierza Jagiellończyka smutną zostawiły pamiątkę dla Podola przez coraz częstsze napady Tatarów i ciągłe spory o ten kraj z Litwą; spory te ostatecznie zakończyła unia lubelska. Nieszczęśliwy ten kraj ciągle był niszczony przez Tatarów, którzy puste pole po sobie zostawiali, a ludność uprowadzali w jassyr. W ogóle liczą 91 strasznych napadów tatarskich zacząwszy od Bolesława Wstydliwego aż do Augusta II. Za Aleksandra było ich 5, za Zygmunta I 18, za Zygmunta Augusta 6, za Henryka 1, za Batorego 3, za Zygmunta III 14, za Władysława IT 4, za Jana Kazimierza 5, za Michała 2, za Jana Sobieskiego 4, 4, za Augusta II 2. Za panowania Zygmuntów i Batorego ustanowiony żołnierz kwarciany, stale na Podolu straż trzymający. Pod opieką tego wojska i licznych zamków, przy dzielności Buczackich, Kamienieckich, Pretficzów, Jazłowieckich, Ostrogskich i innych rycerzy kresowych, kolonizacya wzmagała się, przybywały zamki, wsie, miasta, rolnictwo wzrastało, pszenica podolska szła do Cypru a kardynał Comendoni za Zygmunta Augusta zwiedzał porohy dniestrzańskie i podał projekt prowadzenia handlu z Wenecyą. Każde starostwo posiadało od napadów zamek obronny; na szlakach tatarskich rozstawione czaty, dawały znać o najściu nieprzyjaciela, który ciągle rozlewał się po kraju, wszystko niszcząc i burząc. Tak trwało do potowy XVII w. , t. j. do śmierci Władysława IV. Nastały jeszcze straszniejsze czasy wojen domowych kozackich za Jana Kazimierza; następnie wojny tureckie, które zniszczyły zupełnie tyloletnią pracę cywilizacyjną Polski i z kraju zrobiły zupełną pustynię. Lud słusznie zwał czasy te ruiną. Za Michała Korybuta traktatem Buczackim 16 paździer. 1672 r. niezwyciężona forteca kresowa Kamieniec z częścią Podola oddany został w posiadanie Turcyi. Pomimo męstwa Sobieskiego, oblężenia Kamieńca przez syna jego Jakuba, dopiero po 27 latach jarzmu tureckiego, Kamieniec z częścią Podola zwrócony został Polsce traktatem Karłowickim Podole