ską, liptowską i spiską. Bacząc na bieg rzek, płynących spodem dolin nowotarskiej, orawskiej, liptowskiej i spiskiej, przychodzimy łatwo do przekonania, że one nie przedstawiają się oku jednakowo. Jakoż P. nowotarskie z podwójnem pochyleniem, zrazu od płd. ku płn. , t. j. od Tatr ku Gorcom, a potem ku wschodowi za Dunajcem, nie jest wcale płaszczyzną, lecz po wielkiej części mocno pagórkowatą krainą. Mianowicie ku południu i wschodowi wzgórza te są i wyższe i rozleglejsze i bliżej ku sobie pozsuwane, tak, iż stopy Tatr dla zbliżającego się ku nim od Nowego targu zupełnie zasłaniają. Tylko od Nowegotargu ku Zaskalu, a ku zach. ku Czarnemu Dunajcowi wsi wzdłuż tej rzeki rozległ się kraj równiejszy, nieznacznie na Orawę przechylony, Poglądając wszakże na P. nowotarskie z wyżej położonego miejsca, ze stoków Gorców lub z samych Tatr, nie dostrzegamy tych pagórków a P. wydaje się płaszczyzną. Pod Gorcami, wzdłuż Czarnego Dunajca i Piekielnika i dalej na zachód w Orawę rozpostarły się bory czyli pustaci, t. j. rozległe, podmokłe torfiska, pokryte niegdyś przez ogromne bory sosnowe. Trudne do przebycia w czasie słotnym, w suche lata z okolicznych wzgórzy ciekawy przedstawiają widok, gdy od ogniów pozapuszczanych od pasterzy i górali, kopiących torf na całej przestrzeni tych borów, liczne wznoszą się słupy dymu. Rosnąca na tych pustaciach kosodrzewina Pinus Mughus Scop. w odmianie uliginosa Neum, , zapowiada zwiedzającemu je, że to. kraina podalpejska. Na Orawie największy bór, od 1 do 2 1 3 mt. głęboki, rozpostarł się między Piekielnikiem, Jabłonką, Chyżnem, Hładówką i Suchą Horą, na wysokości 638 mt. ; pomniejszy zaś nad Uściem i Słąnicą nieopodal połączenia się obu Oraw. Rogi danieli Cervus Dama, łosiów C. Alces i zaginionego już olbrzymiego gatunku jeleni C. megaceros, które się w tych borach orawskich nachodzą, świadczą o zaginionej faunie tych stron, a nazwy miejscowe Bobrów na Orawie, Bobrowiec Wielki i Mały, Bobrownik na Liptowie, Żubrohława na Orawie, pozwalają domyślać się, że i bobrów i żubrów tutaj kiedyś nie brakowało. Nieco odmienne wejrzenie ma P. Liptowskie. Środko wa jego część jest kotliną większymi i mniej szymi osadami gęsto zasianą. Część górna, t. j. wschodnia, dwoma ramieniami Wagu, Białym, płynącym z Tatr, Czarnym, przybywającym zpod Królewskiej Hali, rozłupana jest na dwie połaci odmiennego lica, południową więcej górzystą i lesistą, północną czyli podtatrzańską, położystą i gołą, wznoszącą się zwolna ku wierzchowinie szczyrbskiej; obie rzadko zaludnione, bo jałowe. Jak P. nowotarskie oba Dunajce, Białka, Rogoźnik i Leśnica, płynące od południa ku północy, tak na południowej stronie Tatr rzeki i potoki bieżące z nich i od nich do Wagu, popruły przypierającą do podnóża Tatr część P. Liptowskiego na podłużne działy. Jest tu wszakże ta różnica, że na północy działy te są wyższe, ku otaczającym je rzekom i potokom spadziste, na południowej stronie Tatr zaś międzyrzecza są połogie, rozłożyste, miejscami prawie zupełnie równe przypierające w kształcie pochyłych płaszczyzn do stóp Tatr, których nie zasłaniają. Wzniesienie wierzchowiny liptowskośpiskiej wynosi 916 mt. a grzbiet między Poroninem a Witowem z Gubałówką 1123 mt. szt. gen. na Palenicy 1198 mt. szt. gen. . Prócz tego na P. Nowotarskiem wiele pomniejszych potoczków poszarpało te działy jeszcze na po przek, a wapienie, występujące na północnej krawędzi tych pagorów, niemało przyczyniły się do urozmaicenia rzeźby jego naziomu. P. Nowotarskie i Spiskie spada ku półn. wscho dowi, Orawskie i Liptowskie ku południowemu zachodowi, a dział wodny, przypadający na przekatnią tego nachylenia, sprawia, że wody zbierające się w czterech głównych dolinach, otaczających Tatry, należą do dwóch oddzielnych dorzeczy, Wisły i Dunaju, i do dwóch przeciwnych zlewisk morskich, Bałtyku i Czarnego morza. Albowiem dział wodny, który zrazu trzyma się głównego grzbietu Beskidu, dochodzi po tej drodze aż na Żeleźnicę 913 mt. , szt. gen. , narożnik między P. Nowotarskiem i Orawskiem, z zachwycającym widokiem na obie doliny i całe pasmo Tatr aż po Chocz. Spuściwszy się z tego wierchu ku południu, przebiera się dział wodny wierzchowiną nowotarskoorawską ku Tatrom i wdarłszy się po poprzecznym ich dziale na Wołowiec 2065 mt. , szt. gen. , granicznik między Nowotarźczyzną, Orawą i Liptowem, zwraca się ku wschodowi, trzymając się granicy głównego grzbietu Tatr aż po szczyt Mięguszowiecki; spuściwszy się od niego graniami ku Szczyrbskiemu stawowi i na wierzchowinę liptowskospiską czyli szczyrbską, podbija się ku źródłom Hornadu. Stąd zwraca się ku wschodowi, a dalej ku północy po wierzchach tworzących wschodni bok północnej połaci doliny spiskiej czyli Popradu, aż naprzeciw skrętu Popradu ku wnętrzu Beskidu pod Leluchowem znowu wchodzi na grzbiet Beskidu. Poprad ma się zatym ku Dunajcowi, a Orawa ku Wagowi, Dunajec wpada do Wisły, Wag do Dunaju. Wprzód atoli, nim wody Dunajca i Popradu przedarły się przez Beskidy ku północy, a Orawa i Wag przez Magórę i Fatrę ku południowi, Tatry istotną były wyspą oblaną wielkiem międzygórskiem jeziorem. Wyłomami opadłe wody utworzyły te cztery doliny u podnóży Tatr, a tylko tymi dwoma wyło Podhale