tacyi dla kleru płockiego, wydanemi 231 r. kod. Maz. 7. Jeśli weźmiemy na uwagę, że pod 1235 r. Długosz opowiada o napaści krzyżaków pod wodzą margrabiego miśnijskiego Henryka na Płock, którego zamek uległ zniszczeniu a w katedrze reszta opierających się najeźdzców spłonęła, będziemy mieli pewne prawo sądzić, że to rozszerzenie miasta 1237, stoi w związku, jako wynagrodzenie klęsk, ze zniszczeniami 1235 r. Nowe to miasto, potwierdzone 1254 r. przez Ziemowita I, kapituła płocka uposażyła w rynek kanoniczy wśród domów do siebie należących, a gdy później i handel chciała kapituła przenieść z dawnego miasta, wyrok asesorski 1731 r. zachcianki te umorzył Gawarecki, Pisma, str. 73 n. 99. Jednocześnie z tym terytoryalnym wzrostem Płocka, otrzymujemy współczesne wskazówki o stanie jego wewnętrznym. Tak powieść o śmierci opłakanej kapelana i scholastyka Jana, przez mylne odczytanie wyrazu capellanus nazwanego Czapla daje nam wiadomość o kościele św. Benedykta nad brzegiem Wisły naprzeciw katedry Monum. Biel. , III, 8. Długosz zapisał wiadomość o sprowadzeniu dominikanów z klasztoru św. Trójcy w Krakowie, raz pod 1235 r. , drugi raz pod 1244 VI, 245, VII, 98, co potwierdza wiadomość o klasztorze i kościele dominikanów w akcie fundacyjnym miasta w 1237 r. Zgodnie z tem podaniem, w żywocie bisk. Wernera, zabitego 5 marca 1172 r. powiedziano, po 1245 r. , jako dominikanie przedtem nigdy do miasta płockiego nie weszli, czyli dopiero co nastali Monum. Biel. , IV, str. 752, bo 1243 r. już byli obdarowani wsią Siedlce Rzyszcz. II, str. 37. Jeden klasztor był nad Wisłą, drugi za zamkiem, i o tem czytamy jako o klasztorze św. Trójcy 1440 Kod. Mazow. 185. W 1238 i 1249, Jakub był przeorem dominikanów płockich Rzyszcz. , Kod. dypl. Pol. , II, str. 18, Kod. Maz. 17. W tymże samym 1238 r. spotykamy franciszkanów Mikołaja, Godfryda i Wincentego, niewątpliwie z Płocka pochodzących, bo w orszaku biskupa Piotra mazowieckiego, będących Rzyszcz. , II, str. 18. W 1240 r. jest opactwo pod wezwaniem św. Wojciecha, z opatem Janem Kod. dypl. Pol. , Rzyszcz. , II, str. 24, wraz z kościołem tegoż wezwania na zamku płockim Kod. Maz. , 47, 179, 208. Na tradycyi oparty tekst fałszywego aktu z 1203 r. Kod. Maz. , str. 30, wspomina w XIII w. kościół norbertanek św. Maryi Magdaleny Rzyszcz. , II, 689, 277, 299. Imię ich proboszcza Klemensa, znane jest z czasów po 1245 r. Mon. Biel. , IV, 753. Akt z 1239 r. zapisuje powrót zakonnic z Promny do Płocka Kod. Maz. 12. Nową szkołę obok katedralnej w kolegiacie św. Michała przed 1249 r. , wskazuje istnienie scholastyka tej katedry Słownik geograficzny Tom VIII. Zeszyt 88. Witalisa w rzeczonym roku Kod. Maz. 17. Przed 1250 r. istniała może kaplica św. Jakuba nad Wisłą w Płocku Kod. Maz. 19. Taka obfitość szczegółów świadczy o ruchliwem wielce życiu kościelnem w Płocku, w pierwszej połowie XIII w. Piotr I, biskup żyjący w 1239 r. Kod. Maz 13, 14 znajduje współzawodnika w osobie Jędrzeja z Brzeźnicy 1238 r. Bart. III, 34, 57, 54, Bibl. Warsz. , 1877, III, 459, który jednak pierwszy raz na Mazowszu, jak z naciskiem podano, zjawia się w 1240 r. Byłźeby to dowód, że Henryk Brodaty, już dla Iwona, pozbawiwszy Jędrzeja katedry krakowskiej Długosz, VI, 232, 256, czuł się w obowiązku wskazać go za życia Piotra na biskupa płockiego, a Konrad akceptował nominata Godne uwagi, że to czas klątw rzuconych za zgon Jana kanonika na tegoż Konrada. Bądź jakbądź, Jędrzej znany 1241 Kod. Wielkp. , 229 i 1244 r. d. 30 czerwca M. M. Aevi, III, str. 32, 27 ma następcą Piotra II, wybranego przez proboszcza, kanonika i kustosza, za poradą biskupa kujawskiego Michała, a potwierdzonego już 26 lipca 1245 r. Tejner, Mon. , I, str. 39; Mon. Biel. , IV, 750. Piotr ten synem kantora przed 1248 r. żonatego, więc prawnie a żyje jeszcze 1252 r. Kod. Maz. , 20; Mon. Biel. , III, str. 14, 22, II, str. 565; Kod. Wielkop. , 274. Czasy jego następcy Jędrzeja II, znanego już 1254 r. Monum. Biel. , II, 592, III, 23; Bartosz. III, 64, są godne uwagi z tego tytułu, że w aktach raz pierwszy spo tykamy ślady istnienia dworu biskupiego, urządzonego na wzór książęcych. Prócz wło darza, czyli rządcy dóbr biskupich, Mikołaja z 1254, znamy w 1257 kanonika Piotrka i cześnika Mikołaja. Ile na istnieniu dwu takich dworów miasto zyskiwało, zbyteczna wzmian kować. Podejrzenie otrucia, spadłe na Eufrozynę, drugą żonę Kazimierza kujawskołęczyc kiego, za rzekome otrucie swych pasierbów, oraz śmierć samego biskupa Jędrzeja, zaszła w tydzień po Wielkiejnocy 1261 r. Mon. Biel. II, str. 387, może świadczyć o nadzwyczajnej sutości święconego, które też i Domarata sę dzię Wielkopolskiego, także w przewodnią nie dzielę uśmierciło Mon. Biel. , III, str. 24. Dzieje Płocka tak niespodzianie illustrujące się pod względem obyczajowym w tym szó stym dziesiątku XIII w. , zyskują jeszcze je dno do tej epoki objaśnienie i charakterystykę. Mianowicie po 1245 r. dzieją się cuda w Płoc ku i jego okolicach, z tytułu relikwii Werne ra biskupa, spoczywających w katedrze, i pó źniej znalezionych w niej ze zwłokami woje wody Krystyna, zabitego 1217 r. Trumny ich, zawierające jedną głowę z bląd włosami, w długich splotach comae, a drugą bez wło sów sine crinibus, były drewniane, wedle 19 Płock