nów, wyrabiających dobre garnki, dzbany, misy i t. d. i obszerny niemi prowadzących handel. Nadto znajduje się 1 olejarnia w Kamieniu; 3 młyny parowe w samym P. na przedmieściu Leszczu z produkcya na 243, 200 rs. , w Łuninie ks. Lubeckiego i w Witczówce Skirmunta; fabryka ćwieczków do obuwia w P. z prod. za 7, 800 rs. ; 2 fabryki tabaczne z prod. do 30, 000 rs. . W ogóle w 1884 r. było 43 przemysłowych zakładów, w nich pracowało 733 robotników. Niedawno liczyło się w powiecie 4, 538 rzemieślników różnego rodzaju. Handel na zewnątrz najważniejszy jest drzewem spławianem w obie strony Prypecią na Niż i morze Czarne, tudzież kanałami Ogińskim i Bugskim przez Niemen i Wisłę na Baltyk. Wartość wywozu drzewa wynosi do 400, 000 rs. , zboża rozmaitego w ziarnie do 244, 000 rs. , produktów zbożowych do 31, 000 rs. , makuch do 78, 000 rs. , przeróbek leśnych, jako to smoły, dziegciu, terpentyny i t. d. do 50, 000 rs. Przywozi się mąka żytnia, tytuń, oleje różne, konopie, piasek cukrowy, melasa, wełna, pieńka, len, żelazo, sól. Ten artykuł ostatni w handlu wewnętrznym rozchodzi się w ilości 40, 000 pudów, na sumę przeszło 30, 000 rs. W porcie pińskim ładuje się do 670 statków a wyładowuje się do 340 statków; wartość przywozu i wywozu niewiadoma. W pow. pińskim jest 428, 000 dzies. lasu. Najwięcej sosny, olchy, brzozy, klonu; jodła i buk rzadko się spotykają. Dębów jest jeszcze cokolwiek, ale nie ma już takich jak dawniej, kiedy z jednego dębu robiono tak wielkie ło dzie, jak statek, w którym Stanisław August r. 1784 oglądał kanał królewski. Lasy prywatne źle się zachowały i eksploatują się nieprawidłowo. Wyniszczono je na bale, klepkę i t. d. Lepsze lasy handlowe i budulcowe znajdują się w majątkach Telechany i Kużeliczyn Pusłowskich, w Koźangródku Szczytów, w Czerwiszczach Ordy, w Stolinie Stachowskich, w Wiczówce Skirmuntów, w Chotyniczach hr. Potockiego, w Łnninie ks. Lubeckie go i w Borowej Kraszewskiego. Godzien wspomnienia las Poboiszcze zwany. Jestto szereg wzgórków, pokrytych lasem, ciągnących się nad błotami o mil 5 od P. Tutaj książęta litewscy 1220 r. Skirmunt i Kukowojtys odnieśli podobno zwycięstwo nad Mścisławem, ks. włodzimierskim. Lasy skarbowe, podzielone na dwa leśnictwa, zachodzą w obręb przyległych powiatów. Pod zawiadywaniem 1go okręgu leśnego z zarządem w Wyszewiczach znajduje się około 81, 085 dz. , pod zawiadywaniem zaś 2go z zarządem w Lubieszowie, przeszło 68, 200 dzies. Ilość wyrabianego leśnego materyału w pow. pińskim w przybliżeniu wynosi brusów sosnowych 75, 000 sztuk, brusów dębowych 2, 500 szt. , kłód sosnowych 16, 000 szt. , kłód olszowych 2, 000 szt. , smoły 1, 000 beczek, klepek do 3, 000 kóp. Około 1880 r. było w powiecie do 200, 000 sztuk krów, bydła większego i mniejszego tudzież owiec, koni i świń. Podług dawniejszych danych było 9, 154 sztuk koni, 39, 126 szt. bydła rogatego, 45, 426 szt. owiec prostych, 14, 570 szt. owiec rasy poprawnej, 12, 765 szt. kóz i 26, 896 świń. Konie są małe i słabe, bo w drugim roku już je zaprzęgają do brony, a w trzecim do wszelkich używają robót. Bydło także nie jest rosłe, ale woły silne, a krowy mleczne. Cena przeciętna konia wynosi 30 50 rs. , krowy 15 25 rs. , owca prosta kosztuje 2 3 rs. , hiszpańska 4 5 rs. , koza 1 1 2 2 rs. , świnia 8 12 rs. Ceny mięsa wołowego dawniej były bardzo niskie, 2 lub 3 grosze za funt, ale kiedy granicę królestwa polskiego otworzono, ceny wkrótce się podniosły, mięso bowiem zimową porą w znacznej ilości tutejsi rzeźnicy i spekulanci wywozić zaczęli do Warszawy, tak, że cena jego doszła tu do 8, 10, 12 groszy i więcej. Upadek bydła nierzadki; choroba pospolita czuma, przeciw której włościanie żadnych nie mają zaradczych środków i tylko chore sztuki oddzielają od zdrowych. W powiecie liczą 10, 559 sztuk ulów i barci. W 1877 r. liczba pni dochodziła do 20, 000. W tej liczbie ledwie 1 6 część przypada na obywateli, reszta włościańskie. Obywatele w pasiekach tylko trzymają pszczoły blisko ogrodów fruktowych, włościanie w lesie. Gospodarstwo pszczelne takie tu teraz jak było przed wieki; nie widać postępu, nie widać zamiłowania w pszczolnictwie, które rozumnie prowadzone, w budżecie dochodu domowego okazałoby korzystne rezultaty. Pud miodu ceni się tu 4 rs. , pud wosku 20 rs. Wielu obywateli zajmuje się chętnie myślistwem na dzikiego zwierza i na ptactwo. Przedmiotem polowania są niedźwiedzie, dziki, wilki, lisy, łosie, sarny, zające; z ptactwa głuszce, cietrzewie, jarząbki, słomki, bekasy, dzikie gęsi i kaczki. Ale psiarni licznej i tak uorganizowanego myślistwa jak to dawniej bywało, nie widać tu już nigdzie; kilka psów gończych i wyżłów wystarcza teraz. Niedźwiedzie i łosie tylko w wielkich puszczach się chowają, jak w łunińskiej i chotynickiej, w innych miejscach rzadkie są bardzo. Kaczek dzikich jest ogromne mnóstwo. Zdarza się nieraz, że myśliwi z miasta w jednym dniu ubijają ich 60 i więcej. Wielu jest także polujących włościan i ci niezmierne robią spustoszenie w ptactwie dzikiem. Bobry spotykają się ale już bardzo rzadko, na Styrze w majątku Ordów Perekale, oraz na rz. Bobryk w majątku t. n. Bortnowskich. Od polowania większe tu ma znaczenie rybołówstwo, które dla niektórych obywateli, mających u siebie jeziora lub rze Pińsk