w r. 1833 Carl Steiler Das Niemirower Bad, physikalischchemisch untersucht, Lemberg, 1833. Po wielkim pożarze, który w 1834 r. zniszczył miasteczko, zaczął i zakład kąpielowy podupadać a dotąd się nie podniósł. Bliższe szczegóły podają dziełka Ueber die kalte salinische Schwefelquelle zu Niemirów, v. dr. Seidel, Wiedeń, 1837 r. i Źródła mineralne w Galicyi na Bukowinie p. T. Torosiewicza, Lwów, 1879, str. 140. W zbiorze Pawlikowskiego we Lwowie znajduje się rycina, przedstawiająca niemirowskie zródło kąpielowe. Miasteczko N. powstało na gruntach Wróblaczyna. Stefan Batory, nagradzając zasługi Jędrzeja Fredry z Pieszowic, położone w wojnie moskiewskiej, pozwolił przywilejem, danym pod Wielkiemi Łukami w r. 1580, ażeby tenże w dobrach swych dziedzicznych Wróblaczyn nad rzekami Smerdoch i Czarna leżących, założył miasto Niemirów Erectio oppidi Niemirów ex villa Wrublaczyn ad fluvium Smerdoch et Czarna. W dalszym ciągu obdarza król osiadających prawem magdeburskiem, uwalnia od podatków i ciężarów publicznych do lat 4, od opłaty ceł, targowego i mostowego, ustanawia skład soli z żup ruskich, zaprowadza targ we wtorek i jarmarki na św. Maryą Magdalenę i św. Jadwigę. Dobra te dostały się w r. 1615 po kądzieli Janowi ze Żmigrodu Stadnickiemu, staroście nowomiejskiemu, który tu fundował kościół. W r, 1655 lub 1656 uległo mko zniszczeniu przez pożar czyt. Literaturnyj Sbornyk, Lwów, 1874, str. 123. Dnia 7 października r. 1672 odniósł Sobieski pod N. świetne zwycięstwo nad Tatarami. Rozgromiwszy dwa zagony tatarskie pod Narolem, stanął on o świcie dnia tego pod Cieszanowem i Lubaczowem, gdzie rozbił niewielki oddział i nie czekając ruszył dalej na Radruż ku N. Pod Bruśnią zebrał wiele dzieci i bydła, które Ordyńcy w ucieczce zostawili, i dopadłszy uciekających pod Horyńcem i Niemirowem, tak dzielnie na nich natarł, że nieprzyjaciel, jak oczy wybrał, na pięć albo sześć szlaków, wprzód, w zad i w poprzek rzuciwszy się, jassyr, konie zdobyczne i własne bachmaty rzucając, pieszo w las, gdzie oczy niosły uciekał. Wojsko goniło na 3 mile pierzchających, ścieląc gęstym trupem szlaki, i odbiło dzieci, kobiet i innego ludu szlacheckiego i pospolitego do 12. 000. Nazajutrz rano kazał Sobieski pozbierać dzieci, rozproszone dokoła po polach, i naznaczywszy na nie jałmużnę, odesłał je do najbliższego monasteru, a sam puścił się dalej w pogoń za nieprzyjacielem Kulczycki, Pisma do wieku i spraw Jana Sobieskiego, t. I, cz. II, str. 1803 i list Sobieskiego do króla z pod Niemirowa. Dyaryusz ekspedycyi wojska koronnego przeciwko Tatarom u Grabowskiego, Ojczyste Spominki, I, 192 tak pisze o tej potyczce, ,. .. poszliśmy prosto pod Niemirów, gdzie wszystkie ich schodziły się szlaki. Przychodząc ku Oryńcom t. j. Horyniec doszliśmy ich odwodu, za którym nie poszliśmy, aniśmy się im pokazali, żebyśmy kosza ich nie przestrzegli. Dowiedziawszy się tedy Imp. marszałek w. kor że kosz cały pod Niemirowem stał, komenderował przed wojskiem p. Linkiewicza z kilkaset ludzi, za któremi w też tropy następowało wojsko. Przypadłszy owi ludzie niespodzianie na kosz nieprzyjacielski, tak go zaraz zmięszali, że rzucając wszystko, uciekać trzema szlakami poczęli, których w też tropy przypadłszy wojsko, na trzy i lepiej mile goniło, gęstym trupem ścieląc szlaki. Żywcem pod sto ich wzięto, między którymi siła znacznych murzów. Prowadził tych Tatarów Dziambetgierej sułtan, i zagony swoje koło Krzeczowa, Przemyśla, Jarosławia, Ulanowa rozpuściwszy, wiele bardzo dusz chrześcijańskich w ciężką byli zabrali niewolę, których wszystkich pod 20. 000 ich było tu pod Niemirowem odgromiliśmy. Werdum, podróżujący po Polsce w r. 1672, był w N. d. 18 kwietnia i tak pisze o tej miejscowości Było to niegdyś wcale zgrabne I miasto, otoczone wałem z ziemi, z bramami drewnianemi. Na południe broni go jezioro, na ktorego brzegu wznosi się ładny zamek. Papieski kościół jest z kamienia, ruski z drzewa, ratusz także z drzewa. Miasto należy dziedzicznie do pana Żabnickiego Stadnickiego. Czyt. Liske, Cudzoziemcy w Polsce, str. 113. Z dokumentów, odnoszących się do N. , możemy wymienić Ustawy dla cechu tkackiego, podane w Dodatku do Gazety Lwow. z r. 1853, str. 246 i 248. Ustawy te przepisane z ustawy cechu płóciennego jaworowskiego a potwierdzone przez Andrzeja Fredrę, założyciela mka, a także przez Jana ze Źmigrodu Stadnickiego, potwierdził Aleksander Stadnicki w r. 1624, Wiktoryn Stadnicki w r. 1682 i Aleksander Stadnicki w r. 1757. Dokumentem, wydanym we Lwowie d. 10 czerwca 1643 r. Ewa z Lewca Stadnicka, na Wiechowicach dziedziczna a na N. dożywotnia pani funduje i wyposaża bractwo szkaplerza Najświętszej Panny przy kościele farnym pod wezw. Trójcy Przenajświętszej w Niemirowie Arch. Bernard we Lwowie, C. t. 134, str. 297 299. Dokumentem wydanym w N. d. 16 czerwca 1680 r. Wiktoryn ze Żmigrodu Stadnicki, kasztelan przemyski, w Niemirowie, Szczyrcu, Wankowicach, Gojsku i Podlasiu dziedzic i Teresa z Tomisławic, połową tych dóbr wyposażona a na wszystkich dożywotnia pani, a na Białobokach per jus Obligatorium na Zapaloniu per jus communicativum dziedziczka, wyposażają kościół w Niemirowie ib. , C. t. 163, str. 1290 1302 u Pamiętnik szczepłocki wspomina, że w N. istniał niegdyś klasztor bazyliań Niemirów