nego Okolski Russia flor. , str. 322. Jest podanie, iż pierwotnie ś. Jacek, apostołując wśród tutejszej ludności, kościół i klasztor był założył Inventa sunt fundamenta in Owrucz Ecclesiae et Conventus a S. Hiacyntho posita, sed iniquitas temporum terram super posuerat, Barącz relacya z 1640 r. . W Monumentis Dominicanis str. 673 także jest wzmianka o tym kościele i klasztorze. Miał on być przez Mongołów zniszczony. Dalszy poczet sstów owruckich jest następny w 1630 r. Stefan Chmielecki ten był jakby nominatem na sstwo, zmarł bowiem przed otrzymaniem nominacyi; po nim nastąpił tegoż roku Stefan Niemirycz, ale i ton zmarł tegoż roku. W tym czasie rozpoczął się spór pomiędzy metrop. kijowsk. Weliaminem Rutskim a Filarctem Kisarewiczom o monaster Zaruczajski w O. Rutski na mocy przywileju królewskiego, wydanego w 1630 r. d. 6 septembra, a nadającego ten monaster wileńskiemu uniackiemu semi naryum, chciał go zająć, ale Kisarewicz wzbraniał się oddać, składając się innym przywilejem na jego korzyść ad male narrata wyrobionym. Posiłkowała w tym zatargu Kisarewiczowi Marta z Wojnarowskich Niemiryczowa, wdowa po zmarłym Stefanie Niemiryczu, zagorzała aryanka, i broniła siłą posiąść Rutskiemu monaster, pomimo że ten ostatni byl mu wyrokiem trybunału lubelskiego przysądzony Arch. J. Z. R. , t. VI, str. 613 620. Po zmarłym Niemiryczu objął sstwo owruckie Hawrył Hojski. Miasto O. było w tych czasach kilkakrotnie przez buntujących się Kozaków nawiedzono i niszczone, jak się okazuje to z przywileju Władysława IV, który na prośbę spustoszonego w niwecz mczka ukraińskiego o. , potwierdza mu wszystkie nadane od królów polskich przywileje, i ponawia oraz używanie prawa magdeburskiego. W 1646 r, był sstą owruckim Samuel Łaszcz. Rządy tego człowieka, gdzieindziej tak osławionego, Owruczanie przeciwnie mieli w miłej pamięci. Szczodrotą swoją zjednywał sobie ich miłość. W kronice tego miasta nadto upamiętnił się tem, iż kazał uporządkować część znaczną ksiąg grodzkich owruckich, które odtąd, , Łaszczowskiemi zwano. Ks. dominikanom owruckim pewne pole darował. W 1647 r. zostaje ssta Władysław Niemirycz. Tymczasem w r. 1648 nastąpiło powstanie Chmielnickiego. O. przez Tatarów i Kozaków został zajęty, mczko wraz z cerkwiami i kościołami spustoszone i spalone; księgi ziemskie i grodzkie spalone w pożarze, jedne w murowanej cerkwi ś. Wasila, a drugie w monasterze św. Preczystej w schowaniu będące Antonowicz Hramoty, str. 55. od tego też czasu O. zamienia się w obóz kozacki roztasowuje się tu pułk zwany Owruckim. Pułkownikiem jest Ilja Eliasz Hołota. On to w 1649 r. w lipcu wtargnął do Litwy; atoli pod Zahalcem wojsko lit. zniosło go ze szczętem. Sam Hołota zginął w boju Kotłubaj, str. 140. Po Hołocie zostaje pułkownikiem Podobajło, ale i tego Janusz Radziwiłł znosi pod Łojowem. a następnie i Krzyczewskiego. Po Podobajle zostaje pułkownikiem znów Osip Natalczyc Napalczyc do którego całe Polesie należało. Ludzi miał pod sobą 6000. Setnikiem owruckim był wtedy szlachcic Hornostaj Letop. Samowidca, str. 14; Hrabianka, str. 267; Pamiat. Kiew. wrom. kom. , t I, str. 384. Po Władysławie Niemiryczu, który umarł w 1653 r. , został sstą Władysław Wilczkowski Księga pam. Michałowskiego, str. 818. Jednocześnie z nim jako starosta występuje też i Adam kisiel. Ale byli to starostowie nominalni. Po ugodzie Hadziackiej w 1659 r. , otrzymał sstwo owruckie Jerzy Niemirycz, ale ten, jak wiadomo, w kilka miesięcy zginął Vol. leg. t. IV, str. 296. Przeniesienie jezuitów z Ksawerowa do O. wyprosiła szlachta w wdztwa kijowskiego na sejmie 1678 r. , który przychylając się do tego żądania, wydał w tej mierze następującą uchwałę Ponieważ nr. obywatele wwdztwa kijow. , bez kapłanów i kościołów teraz zostający, sami ultro a patribus Soc. Jesu tego żądają, aby Collegium z Xawierowa z między lasów wojną funditus zniesione do Owrucza iu meditulium Polesia przenieśli, a to dla większego pomnożenia chwaly Bożej, i na to im pół góry, gdzie horodnie swoje szlachta miewali, w bezpiecznem miejscu dla kościoła konferują, a erekcya tej fundacyi tego nie zabrania, tedy My za rzecz potrzebną wszystkiemu wwdztwu to uznawszy, Collegium Patrum Soc. Jesu w Owruczu, i place im należyte lege praesenti approbujemy i przy tychże prawach, któremi też Horodnie ante hoc gaudebant, zachowujemy Vol. leg, , t. V, str. 291. Kolegium to jezuitów otrzymało też nazwę XawerOvrucensi. Dla niepokojów jednakże kozackich, które jeszcze długo tą okolicą wstrząsały, pobudowanie się jezuitów w O. i zaprowadzenie przez nich szkół niższych, szło oporem jakoż widzimy, że szlachta kijowska w 1684 r. d. 12 sept, na sejmiku we Włodzimierzu na Wołyniu odbytym, w laudum swojem pisała Ad supplicem libellum Ichrm. Jezuitów Collegium Owr. , którzy ab inopiam et desolationem dóbr swoich fundatiey Xawerowskiej i podległych im na placu wydzielonym sobie w zamku owruckim per constitutionem et Laude pozwolonym, nie mogąc pobudować wczesnego ad officium, w którymby nietylko Religios et Professionis suas, jakożkolwiek mieć mogli commoditatem, ale też i młodzi szlacheckiej dawać insstitutionem Inclinando pro animos, zł. 400, lub z podymnego Owrucz