dziekana i generalnego zastępcę biskupa krak. , 29 maja 1743 r. i później 2 grudnia 1783 r. Celem instytucyi jest zaopatrywanie i wspieranie podupadłych i wiekiem przygnębionych obywateli miasta. Ten zakład ma dom murowany piętrowy wartości 4500 zł. i 2609 zł. w papierach wartościowych, a zostaje pod zarządem gminy. Kościół parafialny murowany ulegał kilkakrotnemu przebudowaniu. Wzmianki o nim jako murowanym są już w 1440 r. , ale 1529 jak świadczył napis nad wejściem do zakrystyi, został przebudowanym, poczem w czasie wojen szwedzkich uległ zrujnowaniu i przebudowie a 1830 r. odnowił go znów proboszcz Michał Ślebarski. Wtedy był tu pomnik Hieronima z Brzezin Rusockiego 1681 i obrazy przedstawiające Narodzenie Chrystusa, odwiedziny Trzech Króli, Obrzezanie i Chrzest. Ostatecznie zniszczył ten kościół pożar 4 września 1863 r. , kiedy i miasto spłonęło, tak że teraźniejszy kościół jest prawie całkiem nowy. Rok erekcyi parafii nie znany. Za Długosza L. B. , 223 226 były dwie plebanie czyli rektoraty, zostające pod patronatem Zadorów i panów z Brzezia, ale powiada historyk, iż za jego czasów w ostatnich dniach utworzono z jednej plebanii prepozyturę i oddano jej pasterstwo dusz w całej parafii, z drugiej zrobiono prebendę i osadzono jałmużników mansionarios manuales. Dziesięcina przynosiła prepozyturze z łanów mieszczańskich 20 do 30 grzywien, a nadto miała prepozytura własne role i łąki i trzy łany królewskie. Szematyzm duchowny dyec. krak. za r. 1886 objaśnia, że jałmużników ustanowiono 4 i wikaryusza kapelana a uposażenie powiększono nadaniem dwóch wsi Włosiennica i Szparowic, z których tylko pierwszą probostwo dotychczas posiada. Stało się to 1470 r. w dniu św. Piotra i Pawła, w którym Stanisław i Jan z Brzezia oraz Łukasz i Zbigniew z Wodzisławia a w końcu Leonard i Henryk Rusoccy, wystawili dokument, postanawiając zarazem aby w kościele filialnym we Włosiennicy odprawiało się nabożeństwo, co potwierdził biskup Jan czyli Lutek z Brzezia, według obiaty z r. 1516. Teraz obejmuje parafia Babin, Bronkowice, Brzeszcze z kapelanią i murowanym kościołem wybudowanym przez włościan, Brzezinkę, Budy, Dwory, Harmęże, Klucznikowice, Kruki, Pławy, Przecieszyn, Rajsko, Skiedzień, Stawy i Wilczkowice, z ogólną ludnością 10, 771 rzym. kat. i 2370 żydów. Metryki sięgają do 1637 r. Dawniej należały do parafii także wsie w w. ks. krakowskiem Bobrek, Chełmek, Gromiec i Czernichowice, z których w 1784 r. utworzono parafią w Bobrku, i Zabrzeg z Brasowicami w Szląsku pruskim. Były tu nadto dwa klasztory dominikanów i franciszkanów i kościół św. Mikołaja. Klasztor dominikanów założyła ks. oświęcimska Eufrozyna w XIV w. por. Siejkowski, Dni roczne, Kraków 1743 wkrótce po zbudowaniu klasztoru krakowskiego. Powiada o nim Długosz L. B. , III, 458, że był z kolei czwartym tego zakonu notabili fabrica murorum latere coctili aodificatum. W 1519 r. został odrestaurowany, ale później zajęli go kalwini i przez 150 lat służył kościół klasztorny p. w. św. Krzyża za zbór helwecki. Po zniesieniu klasztoru w 1812 r. sprzedał rząd opustoszałe mury. Pozostały jeszcze ruiny, mianowicie z okrągłej wieży 23 łokcie 13, 6 mt. i dom z ruin klasztoru. Kaplica św. Jacka na cmętarzu klasztornym, zdobna malowidłami i napisem grobowym kasztel. Ocieskiego, zamieniona na spichlerz; są pod nią groby dominikanów; niewiadomo zaś ozy w O. znajdowały się także groby książąt, gdyż śladów niema nigdzie. Klasztor franciszkanów i kościół św. Mikołaja leżał po za obrębem dzisiejszego miasta. Obydwa uległy takiemu zniszczeniu, że nawet śladów z nich nie pozostało. Zamek stał na wzgórzu, które podmywa Soła. Małą jego część zajmują kancelarye, reszta jest ruiną. Frontowy mur ma 2, 5 łokcia 150 cm. grubości a obok zamku sterczy ostatek czworobocznej narożnej wieży, 40 łokci 24 mt. wy soki, do której wejść można dopiero z pierwszego piętra, co wskazuje, że pochodzi z XI w. W najwyższem sklepieniu ma długości 16 łokci 9, 6 mt. a grubości murów 5 łokci 3 mt. . Z najwyższego piętra przedstawia się wspaniały widok na Tatry i płaszczyzny Szląska i krakowskiego księstwa. Pomiarów dokonał prof. Lepkowski Rocznik Tow. nauk. krak. z r. 1861, t. V, str. 172. Pod zamkiem znajdują się trzy obszerne sklepy. W 1813 r. podmył wylew wody częściowo zamek i spro wadził jego zniszczenie. Rząd austryacki urządził w nim skład soli, ale później przeznaczył na rozebranie i część sprzedał jako kamieniołom. Więcej niż woda, zniszczyła ręka ludzka. Około zamku i miasta są ślady wałów i rowów, któremi płynęła Soła. Archiwa częścią rozebrano do innych archiwów, szczególniej grodzkich i ziemskich w Krakowie, część zebrał ś. p. Apolinary Tomkowicz i zużytkował w niewydąnym rękopisie, , O starostach oświęcimskich i zatorskich, a resztę wywiózł Konstanty Słotwiński do Lwowa i umieścił w bibliotece Ossolińskich. W okolicy są dobre urodzajne grunta i kamień piaskowiec, jako też wapno. Pos. więk. kilku współwłaścicieli ma obszaru 185 mr. roli, 39 mr. łąk, 31 mr. pastw, i 68 mr. lasu; pos. mn. 697 mr. roli, 30 mr. łąk, 97 mr. pastw. i 104 mr. lasu. 0. jest starożytną osadą, której początkowe dzieje toną w ciemnościach przedhistorycznej epoki i pierwszych chwil życia dziejowego. Na Oświęcim