Pierwszym ordynatem ołyckim był Stanisław Radziwiłł, marsz. w. lit. Wyrzekłszy się nowinek, za namową jezuitów a mianowicie Piotra Skargi, wyrugował ztąd kalwinów, a uznawszy potrzebę, pomnożył liczbę katolickich księży i na utrzymanie ich stosowne przeznaczył fundusze. Syn jego Albert Stanisław, kanclerz w. lit. , wzniósł i upiększył Ołykę, założył szpital, bank pobożny mons pietatis i we wrześniu 1635 r. położył kamień węgielny pod wspaniały kościół ś. Trójcy, ukończony w 1640 r. a poświęcony przez biskupa łuckiego Andrzeja Gębickiego. Budowa gmachu odbyła się pod dozorem architekta Jana Meliverna, a rzeźby pod dozorem Melchiora Ampeli ze Lwowa. Kościół ten w 1641 r. wyniósł na stopień kolegiaty i opatrzył znacznym funduszem. Tenże ks. Albert założył w 1638 r. przy kolegiacie ołyckiej szkołę akademicką i seminaryum, z zapisu uczynionego przez ks. Franciszka Zajerskiego, który umierając testamentem z d. 29 listopada 1631 r. przeznaczył na ten cel sumę 70, 000 złp. , w której miał w zastawie wś Łudzin i połowę Ambukowa w pow. włodzimierskim. W 1838 r. budynki, w których mieściły się szkoły i seminaryum, zawaliły się; ale seminaryum odbudowano kosztem księży, szkołę akademicką zaś kosztem mieszkańców i ta istniała aż do 1846 r. pod nazwą szkółki parafialnej. Książę Stanisław nie poprzestając na założeniu i upiększeniu kolegiaty, uposażył ją dobrami. Uposażenie kościoła stanowiły wsie Dereń i Stawek, szpitala, część wsi Moszczanicy, seminaryum zaś część wsi Miłowicy, ogółem 2020 dzies. ziemi, z wysiewem 733 korcy zboża według wykazów w 1841 r. Nadto ofiarował do kolegiaty wiele srebrnych i złotych przedmiotów do obrzędów religijnych należących upiększył miasto i obwiódł je ziemnym wałem, w którym zrobiono dwie murowane bramy z herbami Radziwiłłów i kilka w różnych jego miejscach strzelnic. Pomimo to że miasto było dość na owe czasy obronne, złupili je wszakże i spalili Kozacy w 1648 r. Powtórnie w 1651 r. ciż Kozacy w liczbie 18, 000 obiegli je, domagając się znacznego okupu. Dowodzący załogą Lasocki, po trzechdniowem oblężeniu, zmusił ich do odwrotu i puścił się za niemi w pogoń. Prócz tego w archiwach kościel nych jest wzmianka o napadzie Tatarów, których często mieszano z Turkami ztąd zapewne nazwa przedmieścia Turczyn i kurhanów Turczyńskich, i o napadzie Szwedów około 1702 r. Ks. Stanisław umarł w 1656 r. , pochowany w kościele kolegiackim, gdzie oprócz tego są groby; Maryi Myszczanki, córki Mikołaja Myszki, wwdy wołyńskiego, a żony Stanisława Radziwiłła zmarłej 1600 r. ; dalej Mikołaja Krzysztofa Radziwiłła, syna ks. Stanisława i Maryi Myszczanki 1614; braci mało. letnich Mikołaja Stanisława i Jerzego; pierwszej żony Stanisława Alberta Reginy von Eizenreich 1687 i drugiej jego żony Krystyny Anny ks. Lubomirskiej, córki Stanisława ks. Lubomirskiego. Prawo magdeburskie nadanem zostało O. przez ks. Michała Radziwiłła w 1564 r. Przywilej ten, równie jak i przywilej na jarmarki, został potwierdzony przez Zygmunta Augusta, Zygmunta III i Władysława IV. Po śmierci ks. Alberta Radziwiłła O. spadła na ks. Michała Kazimierza ordynata nieświeskiego, i do dziś dnia obie ordynacye są połączone. Ostatnim ordynatem w prostej linii na Ołyce i Nieświeżu był Dominik Radziwiłł 1803 r. . Po nim ordynacya ołycka i nieświeska spadły na ks. Antoniego, syna ks. Michała, wwdy wileńskiego, z linii ordynatów kleokich. Ten ks. Antoni, mąż ks. Fryderyki Ludwiki, córki ks. Augusta Ferdynanda pruskiego, w 1833 r. wielkorządcą w. ks. poznańskiego. Po nim objął ordynacyą syn ich Fryderyk Wilhelm Paweł Mikołaj ur. 1797, 1870, a następnie syn jego Fryderyk Wilhelm Antoni ur. 1833, generał pruski i ulubieniec cesarza Wilhelma, który na mocy układu zawartego w 1874 r. ze stryjem swoim ks. Fryderykiem Wilhelmem Ludwikiem Bogusławem ur. 1809 r. , ordynatem kleckim, objął zarazem ordynacyą kiecką. Obecny stan samego mka jest nędzny, to też sprawiedliwie Kraszewski nazwał je ruiną Wołynia. Napady i pożary, osobliwie w latach 1752, 1805 i 1833, zupełnie wyniszczyły materyalnie miasto; handlu prawie żadnego nie ma, tylko jarmarki cokolwiek je ożywiają. Tu, jako na granicy Polesia, odbywa się targ na postoły, ztąd przysłowie; 0. na łyka, Derażnia na garnki a Klewań na dziady. Klewań i Derażnia leżą nieopodal w pow. rówieńskim. Okrąg policyjny kiecki obejmuje gminy Młynów, Kniahynin, Jarosławicze, Malin i Pokaszczew. Parafia katolicka, dek. dubieńskiego, ma 1757 wiernych i kaplice w Satyjowie, Humiennikach i Radochówce, oraz kościół ś. Piotra i Pawła w O. na dawnym cmentarzu. St. dr. żel. kijowskobrzeskiej, o 2 w. od mka odległa, pomiędzy st. Klewań o 19 w. a Kiwerce o 20 w. , o 406 w. od Kijowa, 85 w. od Kowla a 202 w. od Brześcia. Jako wchodzące w skład włości ołyckiej wymieniają dokumenty wsie Dubiszcze, Żorniszcze, Selibery i Seliberskie Osieliszcze. O O. znajdują się liczne wzmianki w dokumentach wydanych przez Kijow. Arch. Komisyą, wymienione w Skorowidzu Nowickiego. Opis wraz z widokiem miasta podał Tyg. Illustr. z 1860 r. 62. O szkołach i ich uposażeniu podaną była obszerna wiadomość w Dziejach Dobroczynności, rok III, str. 818, Ołyka