serwując jednak osobliwie o pustych gruntach według dyspozycyi naszej porządek sarmarki, ponieważ jeden mają na św. Jan, drugi na św. Michał, trzeci na Niepokalane Poczęcie Panny Maryi czwarty na gromnicę, piąty zaś na przewodni tydzień, wszystko ruskie, targi zaś, jeden w poniedziałek, drugi w piątek, tedy one cale i zupełnie im aprobujem. Wszys tkie potem dochody, które miasto ma osobliwie in usu ad praesens, przy tychże mieszczanach i starszyźnie ich konserwujemy. Czynsze według inwentarza do skarbu naszego oddawać, także około parkanów, bram i mostów według dawnych powinności zachować się mają. Który to przywilej onym z łaski naszej nadany, we wszystkich punktach, klauzulach i artykułach aprobujemy, konfirmujemy i potwierdzamy. A tak onego jako i wyrażonych w nim punktów tymże mieszczanom dotrzymać z sukcessorami naszymi deklarujemy. A dla większej wagi przy podpisie ręką naszą pieczęć przycisnąć rozkazaliśmy. Dan w Żółkwi dnia 11 septembra A. D. 1687. Jan Król przywilej powyższy podałem według wierzytelnego odpisu, który posiadam w swym zbiorze. W r. 1688 bawił znowu Jan III w O. , i wówczas mało tu życia nie postradał, gdyż w jeżdżając do zamku załamał się z powozem na moście Józefowicz, Kronika miasta Lwowa Lwów, 1854, str. 465. Po śmierci Jana III żona jogo potwierdziła artykuły kuśnierzów oleskich z r. 1557 następującym dodatkiem My tedy Marya Kazimiera, Królowa polska, stosując się do supliki sławetnych Pawła Breczkowicza, rzymskiej, Jana Stefanowicza, Stefana Prusowicza i innych braci greckiej religii kuśnierzów i mieszczan oleskich, niniejszy list we wszystkich punktach, klauzulach, artykułach i kondycyach aprobujemy i potwierdzamy. Co do wiadomości wszystkim, osobliwie urodzonym gubernatorom i innym oficyalistom oleskim zamkowym do wiadomości podawszy, mieć chcemy, aby nienaruszenie przy tych artykułach konserwowani byli. Ban w Lwowie d. 25 marca 1698 r. Marya Kazimira, Królowa. Dod. do Gaz, lwów. 1861, 21 i 22. Po śmierci króla odziedziczył O. trzeci syn jego Konstanty. Z powodu wkroczenia wojsk szwedzkich do Polski idetronizacyi Augusta II, zajęli Rossyanie O. , i w zamku oleskim przez długi czas przebywali. W r. 1725 Konstanty sprzedał Olesko Rzewuskim. Wacław Rzewuski, hetm. p. kor. odziedziczywszy je po bezpotomnej śmierci brata swego Seweryna, w r. 1754 połączył O. w jedne majętność z Podhorcami, Późnie rozpadł się klucz podhorecki i oleski na wiele drobnych posiadłości i O. z trzema wsiami Czyżki, Czechy i Sewerynka wystawione w r, 1796 na sprzedaż dla zaspokojenia wierzycieli Wacława Rzewuskiego, nabył Aleksander Zieliński, podkomorzy nurski. Dyzma Zielińska, jedna z 5 córek podkomorzego, wy dana za Wojciecha Lityńskiego, otrzymała w posagu O. , które obecnie jest własnościa ich córki Zofii. Z dawnej świetności O. nic nie pozostało. Najdroższą dla nas pamiątką jest zamek, w którym się urodził Jan III Zamek ten pochodzi prawdopodobnie z drugiej połowy wieku XIV i był kilkakrotnie przeistaczany i powiększany. Obecni tworzy on front o jednej baszcie z bramą wjazdową, do której pro wadził niegdyś wspaniały most na arkadach, dziś zawalony Od tego idą po obu stronach pawiliony a wszystko przeastawia klamrę, która czwartej strony była zamknięta murem z komunikacyjną galeryą. Muru tego niema już obecnie. Na zewnątrz widać na, zamku ślady budowy XVI wieku, we wspaniałych portalach i oknach, ślady XVII wieku, w odrzwiach ciosowych i obramieniach okiennych pierwszego piętra. W dolnych piętrach murowany jest i sklepiony dzikim, miejscowym kamieniem. Uratowane pamiątki ozdobnych sał, jak sufity, połyskujące kolumny, złocenia, mozaiki sufitów, ścian, podłóg i kominków, pochodzące z końca wieku XVII i początku XV1H świadczą o dawnej świetności zamku. Cenne to szczątki, z których dziś jeszcze nie jedno odczytać można. Ulryk Werdum, podróżujący po Polsce w roku 1670 do 1672 pisze krótko o zamku oleskimi Jest to stara budowla z kamienia, na okrągłym pagórku, który dominuje nad wszystkimi sąsiednimi wyżynami Liske, Cudzoziem cy w Polsce, str. 165. Dalerac, bawiący tu z dworem królewskim w 1687 r. pozostawił nam dosyć szczegółowy opis tego miejsca. ,, Olesko, pisze on w dziele Anecdotes, t. II, str. 30O, polożone jest pośród łąki bagnistej. Zamek oddalony od miasteczka na mniej więcej 1500 kroków, łączy się z niem dwoma drogami ożyli ziemnymi nasypami, prowadzącymi od obu kończyn miasteczka. Można się do niego dostać jedynie temi drogami gdyż opasującego błota są zresztą w każdem innem miejsou nie do przebycia. Widzieć ziemny pagórek znacznej wysokści na takim terenie, jest rzeczą zadziwiającą, tem bardziej, że nie łączy on się z żadnem pasmem wyżyn i wygląda, jakoby robota ręki ludzkiej. Na tymto pagórku zbudowany jest zamek, jakoby gołębnik. Płaszozyzna szczytu, bardzo szeroka, zajęta jest cala zabudowaniem, które wydaje się zdaleka jak reduta. Zabudowanie to wzniesione jest całe z kamienia i z cegły, bardzo masywnie i dosyć wysoko. Nie ma ono ani wież, ani flanków, ani wałów, ani fosy, ponieważ obwód murów zajmuje całą szerokość terenu, jak gdyby szczyt skały. Nie porzebuje też tego. Olesko