kununga kijowskiego, lub też przez syna jego Jarislejfa Jarosława po wyprawie na Litwę około 1044 r. , lub wreszcie przez Jaropełka, syna Włodzimierza Monomacha, w 1116 r. Pewniejsze nieco dzieje N. zaczynają się od połowy prawie XIII w. , mianowicie od zhołdo wania Litwie tej dzielnicy słowiańskiej przez ks. Erdziwiłła, który po spustoszeniu N. przez Mongołów pod wodzą Kajdana w 1241 r. , korzystając z rozproszenia waregskich władców, zajął opuszczony gród i okoliczną krainę i podniósłszy zamek z gruzów odbudował go i często w nim przebywał. Atoli N. stał się stolicą Litwy dopiero za panowania brata Erdziwiłła, dzielnego Mendoga właściwie Mindowga. Założywszy stolicę w N. Mendog po mężnem odparciu najazdu szwagra swego Daniela, ks. halickiego, wyjednał sobie u papieża Innocentego IV tytuł króla Litwy, przyjął chrzest razem z swą żoną Martą i koronował się 1252 r. w swej nowej stolicy. Historyk Litwy, Teodor Narbut, twierdzi wprawdzie, że akt ten dziejowy odbył się w Nowogródku Litewskim, w pobliżu Kiernowa, zwanym u Krzyżaków Nauenpille ob. Dz. Nar. Lit. t. IV, str. 135. Jakkolwiek przez przyjęcie chrztu Mendog utwierdził się na tronie litewskim, z tem wszystkiem rody kniaziów ruskich nie zapominały praw swoich do dzielnic słowiańskich i z tego powodu Mendog musiał ciągle walczyć z nimi, a rozprawa ta o supremacyą tem cięższą była, iż zawistny krewny Mendoga Towciwiłł wichrzył ciągle i łączył się z nieprzyjacioły Litwy. Tak w 1256 r. Towciwiłł sprzymierzony z kniaziami ruskimi i Jadźwingami zagroził N. , ale go Mendog ubiegł pod Wrutą dzisiejsze mko Horodyszcze pod Nowogródkiem i zmusił do cofnięcia się. W 1258 r. ks. halicki Daniel dobijając się panowania nad Rusią, pomknął pod Grodno, Litwini zaś wkroczyli na odwet w jego posiadłości, co spowodowało układ miedzy Danielem i Mendogiem, na mocy którego pierwszy zrzekł się na zawsze praw do N. i innych dzielnic słowiańskich w Litwie. Mendog osadził potem w N. syna swego Wojsiełka, z tytułem ks. nowogródzkiego. Księstwo to, jak powiada Narbut, oblane było Jasiołdą, Bugiem, Narwią i Niemnem Dz. Nar. Lit. , t IV, str. 182. Ale niedługo panował Wojsiełk na nowogródzkiem księstwie, za zezwoleniem bowiem ojca ustąpił je bratu ciotecznemu Romanowi Daniłowiczowi halickiemu, a sam wstąpił do monasteru w Połonnej, później zaś zamieszkał w monasterze Ławryszewskim nad Niemnem; wreszcie, gdy wiarołomny Trojden zamordowawszy Mendoga przywłaszczył rządy nad Litwą, Wojsiełk tajemnie schronił się do monasteru Leszczyńskiego pod Pińskiem. Po zamordowaniu Trojdena w 1265 r. Wojsiełk pozostając w Leszczu, powołał na tron litewski szwagra swego, ks. Swarna Daniłowicza chełmskiego, wszakże po rychłej śmierci jego, uproszony przez naród, objął rządy Litwy, lecz nie mieszkał już w N. , jeno w Kiernowie. Za panowania Wojsiełka i nastepcy jego Swentoroga milczą kroniki o N. W 1274 r. przy w. ks. Germundzie doznał N. napadu Tatarów pod wodzą Jaruna, sprzymierzonych z kniaziami Rusi. Mężny opór załogi i waśnie sprzymierzeńców ocaliły gród, który stracił w pożodze tylko jedno przedmieście, a poróżnieni napastnicy rozeszli się, łupiąc bezbronnych kraju mieszkańców. W. ks. lit. Germund lubił N. i tu często przesiadując czuwał nad pretensyami napastników różnych. Za w. ks. Giligina, syna Germundowego, mianowicie w 1278 r. , Tatarzy wspierający książąt Rusi południowej stanęli koszem pod N. i niemogąc go zdobyć, odeszli z niczem. W tymże roku po śmierci w. ks. lit. Giligina na tron wielkoksiążęcy został wyniesiony w N. syn jego Romund; była to okoliczność świetna dla miasta, lecz nowy książę wkrótce tajemniczo zakończył życie. Następca jego Trabus nie opuszczał N. , ale po śmierci tego w. ks. lit. Narymund w 1280 r. przeniósł znowu stolicę do Kiernowa. Odtąd cicho czas jakiś o nowogrodzkiej dzielnicy, aż dopiero w. ks. litewski Witenes w 1297 r. reguluje granice tego księstwa od ziemi Dregowiczan, aż po Jasiołdę i Niemen górny. W 1314 r. komtur Henryk von Plozke powziął myśl podbicia Rusi u górnego Niemna i z doborowym żołnierzem podążył puszczami ku odległemu N. i spalił miasto. Mieszkańcy jednak schronili się do zamku, dzielnie odpierali szturmy i robiąc z murów śmiałe wycieczki, odwagą swą skruszyli nadzieje Krzyżowców tak, że ci wycieńczeni, musieli się cofnąć i w drodze nad Niemnem, nieopodal N. , zawadziwszy o warowne Krywicze, po krwawej potyczce i stracie walecznego rycerza Divonesa, już w popłochu biegli w strony swoje, wreszcie zdziesiątkowani chorobami i głodem na puszczy, zapisali ten nieszczęsny pochód w kronikach swoich. Daniłowicz Ignacy w Skarbcu swym przytacza te szczegóły z Dusburga i innych ob. t. I, str. 143, 278. W 1323 r. w. ks. lit. Gedymin w przywilejach swoich wspomina o istnieniu w N. franciszkanów przez niego fundowanych, a w następnym roku papież Jan XXII wysyłał w pomoc misyjną nowych zakonników ob. Skarbiec Daniłowicza, t. I, 299, 300. W 1329 r. piąty z rzędu syn Gedymina i Olgi rusinki, Koryat, otrzymał od ojca księstwo nowogródzkie jako dzielnicę i koronował się w N. Po śmierci jego księstwo nowogródzkie około 1239 r. otrzymał Teodor, drugi z rzędu Nowogródek