sko grobów skrzynkowych. Muzeum tow. nauk. w Toruniu posiada ztąd jednę urnę i pokrywę, ocalone przez właściciela tej wsi p. M. Sczanieckiego. Druga urna znajduje się w muz. archeol. uniwersyt. Jagiell. w Krakowie 622. Kamienie zaś ustawiane uprzątano od czasu do czasu z pól, tak że dziś wszelkie ściślejsze o nich wiadomości są zatracone. Jak gęsto okolica Nawry zaludniona być musiała, okazuje się z wielkiej ilości cmentarzysk pogańskich, po większej części zburzonych, częściowo zaś jeszcze istniejących. I tak nieprzerwanym ciągiem idą te cmentarzyska na polach Trzebcza, ku Grzybnu położonych, przez pola Nawry, Wypcza, Dębin, Wymysłowa, okalając wielką łąkę Śledź na polach Warszewicj a kończą się na probostwie w Nawrze. Z dok. wynika, że N. istniała już w XIII w. , a wizytacya Strzesza z r. 1667 powiada, że była dawniej własn. bisk. chełm. Villa qnondam episcopalis, sed dudum alienata et praescripta in haereditatem possesionis nobilitaris, później jednak stała się majątkiem szlacheckim. R. 1297 wymieniają dokumenta Jana z N. , który funduje w Trzcianku wś na prawie chełm. ob. Kętrz. O ludn. pol, str. 66. Ów Jan jako i Fryderyk Johannes de Ever miles i Fridericus de Ever, zachodzący w r. 1294, należeli obaj do szlachty pol. tamże, str. 188. R. 1340 otrzymuje Clauko de Jura, t. j. Klawko Kleofas z Jaworzą dobra N. , Kantylę, Małki i Chojno str. 123. R. 1407 wspom niany jest Pilgerim von Nefer, t. j. Pielgrzym z Nawry str. 127. W rozporządzeniu bisk. chełm. Jana, dotyczącego synodów laików z r. 1444, nakazano parafianom nawrzyńskim parochiani de Eber udać się do Trzebcza ob. Urk. B. des Bist. Culm, I, str. 463. A więc parafia tutejsza istniała już w owym roku. Na początku XVII w. miała N. dwóch właścicieli, Macieja Wedelszteda, ożenionego z Chrystyną Wypczyńską, i Szczepana Leskiego, ożenionego z Giertrudą Wolską; od Leskiego jedna część Nawry otrzymała nazwę Leszczyzna. Córkę Macieja Wedelszteda Annę pojął za żonę Bernard Kruszyński, posiadacz części Bolimina, sędzia ziemski chełmiński, a kupiwszy Leszczyznę stał się właścicielem całej N. r. 1635. Odznaczył się on w wojnach moskiewskich i inflanckiej wyprawie, po siedmioletniej niewoli w Moskwie wrócił do kraju i przyniósł ze sobą obraz Matki Boskiej. Po śmierci Bernarda K. w r. 1660 objął N. syn jego Jan, ożeniwszy się z Konstancyą Wedelsztedówną. Po Janie, który umarł około r. 1690, nastąpił syn jego Waleryan, herbu Prawdzic, później kasztelan gdański, który jako miecznik ziemi pomorskiej brał udział w wyprawie wiedeńskiej, jak wykazują dokumenty przez króla Jana III podpisane i w N. zachowano, mocą których tenże nadaje pewne prawa N. i ówozosnomu jej dziedzicowi za wierne usług położone w walkach z Tatarami i Turkami. Przez małżeństwo z Teresą Konopacką, kasztelanką chełmińską, a wnuczką Guldensterna, pozyskał znaczne majątki. Po nim odziedziczył N. syn jego Antoni, ożeniony z Ludwiką Kochanowską, świątobliwą panią, dbającą wielce o kościół. Po śmierci Antoniego 1771 r. nastąpił Konstanty, a po nim Józef, który utracił cały znaczny majątek, przez co i kościół nie maty poniósł uszczerbek. Józef był potem księgarzem w Szwajcaryi, gdzie umarł 1853 r. Dobra N. kupił opiekun Mateusz ślaski z Trzebcza na subhaście dla pozostałego syna Władysława, ożenionege z Izabelą Kalkstein. Jego jodyną córką jest Bogusława z Kruszyńskich, małżonka posła do parlamentu niem. , Michała Sozanieckiego, właściciela Łaszczyna z przyległościami, w których posiadaniu majątek ten zostaje od r. 1855. Probostwo tutejszo z objęciem N. przez Kraszyńskich, więcej jak 100 lat różno przechodziło koleje. Po proboszczu Adamie Wińskim, za którego czasów wielki ołtarz został zbudowany 1618 r. , i jego następcy Mateuszu Sławskim, znajdujemy od r. 1631 już tylko komendarza ks. Kacpra Goszkę, który ten urząd około 20 lat sprawował. Z 4 włók do probostwa należących pozostały r. 1647 już tylko 3, a później nawet tylko jedna, tak że N. , nic mogąc utrzymać proboszcza, obsługiwaną bywała przez sąsiednich kanoników z Chełmna, Chełmży lub Torunia. Przed pierwszą wojną szwedzką był w N. sołtys i 3 kmieci, którzy dawali po korcu żyta i tyleż owsa; w miejscu była i szkoła; dusz zaś liczyła cała parafia tylko 50. Alę po wojnie gburów już tu nic było, a ich ziemia przyłączona została do dworu. Że się Kruszyńscy nosili z myślą tak samo postąpić sobie z rolą plebańska, a za to trzymać na swój koszt nadwornego kapelana, wynika z testamentu Walerego z r. 1715, w którym wyraźnie nadmienia, że do włóki należącej do kościoła w Trzebcza, której to wsi był częściowym właścicielem, dołączył 3 włóki, z warunkiem, że proboszcz N. będzie mieszkał w Trzebcza, a przy kościele w N. będzie mieszkał tylko kapelan na stole pańskim. Z późniejszych proboszczów godzien pamięci ks. Maksymilian Gapiński, który od 1867 1879 r. spełniał te obowiązki. O kościele tutejszym wspomina wizytacya Strzesza z r. 1667, że są ślady murowanego sklepienia, które podczas pierwszej wojny szwedzkiej uległo zniszczeniu. Jan Kruszyński, asesor ziemskiego sądu chełmińskiego, odnowił własnym nakładem zewnątrz i wewnątrz, pokrył go nowym dachem i dał sufit z desek. Patronem Nawojówka