wraz z swą małżonką z domu Kownacką wewnątrz upiększył. Kościół ten mieści rodzinne groby z Grotkowa Łosiów. W kaplicy po prawej stronie jest 5 popiersi na płótnie malowanych; pod czterema na marmurowych tablicach są takie napisy 1 Michaeli de Grotkow Łoś Castellano Leopol. , Ord. Aquil. Albae Equiti, Patri optimo, Beligionis et Patriae Senator. Felix Ant. Comes Łoś, Filius Beneficiorum memor Lapidem Hunc Poni Curavit ejus meritorum et Grati sui animi monumentum 1800. Obiit die 20 Julii 1758. 2 Felic. Ant. Comti de Grotkow a Krzynowłoga Łoś, Palat. Pomer. Reg. Gal. et Lodom, supremo Architricdno, ord. aq. Albae et S. Stanisl. Equit. Religione Omnigena exculto morum, Benevolentiae conspicuo Patri suo Charissimo, Mauritius Thomas Comes Łoś, et Fratri ejus Germano, Joachimo, Filius et Bonorum haeres monumentum hoc perenis Gratitudinis posuit die 5 Novem. 1804. Obiit 27 octobris 1804. 3 Mariannae Ursulae Nałęcz Moszczeńskie Comitissae Łoś Conjugi Carissimae Pietate in Deum morum Svavitate Integriiate vitae et candore animi Incompara ab. iii. Quae in aede Hac mortale Deposuit Immortale. Caelo Restituit. Felix Ant. Comes Łoś etc. etc. Maeritus sponsus hoc monumentum fieri fecit 1800. Obiit A. D. 1798. 4 Helennae de Comitibus Skarbek Comitissae Łoś, matri amantissiraae in Pauperes Libertati in Aedes sacras munific. Felix Ant. Comes Łoś. Hunc Lapidem posuit 1764. Miasteczko N. założył w 1585 r. Floryan Łaszcz Nieledewski, syn Stanisława, wojskiego horodelskiego, a dziedzic sąsiedniej wioski Narola Starego, za przywilejem Stefana Batorego i nazwał Floryanowem, Zygmunt III przywilejem swym z d. 2 paździer. 1592 r. w Warszawie wydanym, na rzecz tegoż Łaszcza Nieledewskiego, jarmarki w miasteczku utwierdza, prawem teutońskiem i magdeburskiem sądzić się przykazuje. Jarmarki w tym przywileju zastrzeżone były częstym powodem kłótni i procesów między Floryanowem a sąsiednim Lipskiem, lecz sąd grodzki bełski w r. 1647, przytaczając przywilej Zygmunta III wydany na jarmarki i utwierdzający sąd miejski według prawa magdeburskiego dla Floryanowa, temuż miasteczku przed Lipskiem pierwszeństwo daje. Floryan Łaszcz Nieledewski założył obok N. na wysepce zameczek drewniany, który tworzył miejsce obronne. W zameczku tym zgromadziła się w r. 1620 szlachta kalwińska i naradzała się nad utrzymaniem drukarni w Łaszczowie, Szczęśliwe okoliczności w przeciągu pół wieku nadały miasteczku tyle znaczenia, że kupcy tameczni katoliccy i żydowscy z Gdańskiem handel prowadzący szybko się bogacili. Ale nadszedł rok 1648 i zniszczył wszystko. Chmielnicki w pochodzie pod Zamość obiegł N. , gdzie się schroniły tysiące szlachty, włościan i żydów. Żydzi chcieli wprawdzie z początku uciekać, ale dziedzic miasta nie dopuścił. Dziedzic N. opór stawiałprzez trzy dni, ale gdy Chmielnicki przysłał jeszcze nowe oddziały, miasto zostało zdobyte. Naprzód zamordowano Łaszczą, potem rozpoczęła się rzeź żydów. Wielu z nich utonęło, kilkuset zamknęło się w bóżnicy, ale Kozacy wyłamawszy drzwi, wymordowali tam wszystkich a potem spalili bóżnicę wraz z truparni. Reszta ludu poszła w niewolę. Opowiadała jedna niewiasta, która została przy życiu między trupami, iż kilkaset kobiet i dzieci i kilku mężczyzn kryjących się między trupami, nie mając żywności, przez 6 dni żywili się ciałem ludzkiem. Składy towarów i całe mienie mieszczan zrabował nieprzyjaciel i dopiero dnia 4 go wyruszył na Zamość. W rozwalinach zamku, zniszczonego wówczas, znaleziono przed kilkudziesiąt laty stare monety i inne zabytki ob. Trudy perwago archeolog, zjezda w Moskwie, Moskwa 1871, I, str. 242. Ulryk Werdum, podróżujący w Polsce między r. 1670 a 1672, pisze o N. Dawniej było to wcale nieszpetne miasteczko, ale teraz zupełnie puste, bo w wojnie kozackiej schroniła się tu cała ludność sąsiednia, zwłaszcza dużo żydów. Miasto zaś obiegł z Kozakami swymi Bohdan Chmielnicki od północy. Tatarzy od południa. Kiedy zaś o zapłacie kontrybucyi zbyt powoli decydowano, przepłynęli Tatarzy konno przez jezioro, napadli niespodziewanie miasto i wymordowali tu przeszło 20, 000 ludzi, pomiędzy nimi więcej jak 12, 000 żydów. Od południa zamyka miasto jezioro, resztę otaczają wały z ziemi Liske Cudzoziemcy w Polsce, str. 113. Wr. 1672 odniósł pod N. zwycięstwo Jan Sobieski. W strasznej chwili upadku i upokorzenia, kiedy posłowie króla Michała układali się w Buczacu o haniebny pokój z sułtanem Mahometem IV, zebrał Jan Sobieski, wówczas marszałek i wielki hetman kor. , 7000 konnicy, ruszył z obozu pod Krasnymstawem komunikiem, ścierając się ciągle z chmurami Tatarów, do Krasnobrodu i rozpoczął stąd dnia 6 października jedne z najświetniejszych kampanii. Z Krasnobrodu zawiadomił króla o pierwszych potyczkach krótkim listem, przepraszając, . że na takim pisze papierze, bo to się dzieje w polu, na bębnie, bez taboru i pod nieprzyjacielem; gonił potem Tatarów po lasach i niemało trupem położył, a następnie kazawszy pozbierać porzucone dzieci i odesłać do Zamościa, puścił się dalej w pogoń ku Narolowi, gdzie płonące wsie zdradzały obecność nieprzyjaciela. Pod N. , który także stał w ogniu, spotkał dwa zago Narocz