ło Będzina Gołęb. , Dzieje Jagiel. , II, str. 379 notaty. Wedle przywileju Łokietka z 1306 M. M. Ae. V, str. 9, miedź do Krakowa przychodziła z Węgier lub Sącza; 335 w Kazimierzu jest skład soli, miedzi i ołowiu str. 31. Tyle jej wyrabiano, że Fugerowie 1521 zakupiwszy w okolicach Krakowa, spławili do Gdańska, kędy ją holendrzy na 68 statków ledwo zabrali Dütz Decius. De Sigis. I, Pistor. Coll. I, 312. 1502 r. z wielkim nakładem Aleksandra kopano srebro i miedź w Tatrach o 3 milo od N. Targu Miechowita Gołęb. , II, 380, n. b co może wskazywać na ów Sącz z 1306 r. i tłomaczyć produkcyą 1521 r. Pamięć tych kopalni dochowała się jeszcze do XVII w. ; 1647 dla kopalni czorstyńskich i nowotarskich Władysław IV stosuje ogólne prawa olkuskie Łab. II, 381. Latem 1594 Mosbach Wiadomości z archiwum szląskiego do rzeczy polskich, str. 235 6. Jerzy Radziwiłł biskup krakowski i kardynał odkrył w Kielcach miedź i jął ją kopać i w takiej ilości, że cząstka darowana królowi, wedle Piaseckiego, mogła posłużyć do pokrycia dachu na pogorzałym wówczas zamku krakowskim. W erekcyi Tumlina 1599 zastrzeżono z kopalń i fabryk kieleckich cetnar miedzi gotowej co kwartał Łabęcki, I, str. 301. Obfitość miedzi wyrabianej w Bodzętynie głoszą w 1678 roku. W Miedzianej górze na nowo od 1782 1789 kopano miedź, a przerabiano ją w Niewachlowie I, str. 303. Co do żelaza, to już 1261 Bolesław Wstydliwy za wieś Bezdeń daną za usługi Rynaldowi krakowianinowi, a cystersom jędrzejowskim odjętą, w zamian tym cystersom darowywa dwie wsie Rudniki pod Kurzelowem, kędy jest młyn rozdrabiający rudę żelazną, zapewne obok kopaną skąd nazwa wsi. Bartosz. Cod. Pol. III, str. 81; 1333 jest fabryka żelaza w Iłży. W latach 1332 i 1357 nad rzeczką Krztynią łącznie z Żebrówką, wpadającą do Pilicy poniżej Szczekocin, a należącej do klarysek ś. Jedrzeja w Krakowie, są dymarki żelazne suffaturae ferri M. M. Ae. III, 223 i 294 znane 1419 i 1568. Przed 1480 r. fabryki żelaza wymienia Długosz w Zajączkowie w par. Chęciny. Pawłowska fabr. jest w par. Koziegłowy, w Dziebałtowie pod Końskiemi, trzy fabryki w parafii Kłobucko z tych Herboldowska Długosza, 1566 i 1660 zwie się Panki a przybywają 1566 Truskolasy Łabęcki, I, 317, por. 1393 koło Częstochowy, Bartosz. , III, 351 352, w Lenartowym moście i Bzinie w rzece jak zwykle Kamionie, dla uzyskania siły wody do poruszania miechów w dymarce Lib. benef. I, 595, II, 192, III, 171, 404. Z tych 1553 Hieronim Szafraniec odnawia fabryki w Zajączkowie, Korczynie, Falisławicach i Gnieździskach Łabęcki, I, 316; 1393 w Częstochowie w XV w. w Gnaszynie Lib. benef. III, 121, 125. Do Koziegłowskich należały 1439 i 1446 cztery ferrificia w Lelowskiem Koszyk Jurga, Paweł i nowy Zarszyń i Choruń w rzece Warcie. W majątku Pileckich Czangowice między 1402 a 1480 powstają 3 fabryki żelaza Helcel, II, 881, Lib. benef. II, 188 a zięć Elżbiety PileckoGranowsko Jagiełłowej, Bolko książę opolski ma takież fabryki w Zawierciu i Bielanowicach w parafii Kromołów 1431 r. Bart. , III, str. 396 w posagowym swojej żony powiecie pileckim. We Wręczycach 1531 bierze w dzierżawę kuźnię starostów krzepickich rodzina Łojków rudników i trwa ona we wzmiankach rządowych do 1553 r. 1554, 1579. Za Zygmunta Augusta, wedle Czackiego, powstaje fabryka broni w Korczynie. Za Zygmunta III Piotr Tylicki biskup krakowski sprowadza włochów, którzy zaczynają wytapiać żelazo na nowy sposób, w dymarkach bergamskich lub niskich piecach Stückofen albo Fluszofen. Pierwszy Jan Hieronim Caccia wypuszczone miał liczne wsie na lat 20 i t. p. w kluczu Samsonów biskupów, dla opędzenia wydatków produkcyi. Na wyprawę smoleńską 1612 Caccia dostarczył broń odporną białą i palną i t. p. za co, 1613, mocą przywileju królewskiego, Andrzej i Wawrzyniec Cacciowie wzięli po bracie fabryki żelaza i stali, z monopolem ich urządzenia na lat 15; zaś stal ich z Kielc uwolniono na lat 20 od wszelkiego cła na drodze do Gdańska. Władysław IV polecał ich nowemu biskupowi Szyszkowskiemu 1624. W 1633 Cacciowie za 39000 talarów odstąpili przywileju swego na fabryki i kopalnie spółce trzech rodaków Bernard Servalli, Piotr Gianotti i Jan Giboni, co król potwierdził przywilejem osobnym, i nowonabywców nadał wolnością od ceł i od sądów zwyczajnych. 1658 r. Jan Kazimierz uwolnił od hyberny fabrykę Giboniego, która już obejmowała wówczas zakłady w Bobrzy, Cmińsku, Kołomanie, Tumlinie i Zagdańsku. od Gibonich i Gianotów 1654 i 1662 naturalizowanych nabyto fabryki 1700 i wcielono do dóbr stołowych królewskich. Za Jana III postawiono pierwszy piec wielki do którego majster z Węgier kamień na naprawę sprowadził aż ze swej ojczyzny. Później za Augusta II, zaprawiano kamieńmi polskiemi, choć fabryki Cacciów stanęły, a nowe dymarki zjawiają się w kluczu suchedniowskim biskupów krakowskich, jako to w Ogonowie, Jędrewie, Berezowie, Baranowie, Makowie i Michałowie. Rudę do nich kopano we wsiach Żeberka, Kalenówka, Osieczno, Opole, Dąbrowa, za Parszowem, pod Majkowem, Mostkami, Młodzawą, Żarnową górą. W Bzinie koło 1700 dymarkę przerobił Kownacki opat wąchocki na półwielki piec. Rudę dla niego kopano w gó Małopolska