tonówka, Baranówka, Chapanówka, Horodyska, Katerynówka, Kruszkowce, Kużelowa, Lastenia, Marchocice, Myślibory, Otroków, Pobujuia, Pobujanka, Przytulia zielona i murowana, Scibory, Siworogi, Staryki, Tymków, Wesoła, Zacisze, Zagłośna, Zarzecze i in. , w ogóle, 16 starostw, 1427 osad; ludność wiejska męż. 4020, kob. 4037, razem 8057; ziemi należącej do włościan 7439 dz. , w tej ilości ornej 5726 dz. , wypada więc na igo mieszkańca 0, 92 dz. Oprócz tego w obrębie gminy zamieszkuje innych stanów męż. 787, kob. 973, razem 1760 mk. ; ziemi prywatnych właścicieli 3639 dz. , w tem ornej 2105 dz. W ogóle więc w obrębie gminy mieści się ludności 9817 mk. i ziemi 18, 909. St. p. N. Uszyca, st. tel. Dunajowce. Przedmieścia Belmont, Marchocice i Wesoła otaczają miasteczko. Przedtem wieś dziedziczna Stanisławskich, z których Adam Stanisławski wyniosł je na miasto, uzyskawszy w 1637 r. od Władysława IV następujący przywilej Gdy dziedzic Adam Stanisławski świeżo założone na Podolu miasteczko M. wałami i fosami należycie obwarował, nadajemy przeto tej osadzie prawo magdeburskie, ustanawiamy jarmarki na Podwyższenie św. Krzyża i ś. Onufry, podług kalend. ruskiego, targ zaś co piątek. W późniejszych latach przechodząc z rąk do rąk należało w 1770 r. do Tarłów i liczyło wtedy zaledwo 80, a na przedmieściach 57 dm. Następnie władali mm Starzyńscy. Józef Starzyński, chorąży latyczowski, około 1794 sprzedał go kasztelanowi Ścibor Marchockiemu. Godzien wspomnienia przedostatni dziedzic M. hr. Ignacy Ścibor Marchocki, h. Ostoja, na M. , Belmoncie, Przytulii, Otrokowie pan, bo tak się tytułował, człowiek prawego charakteru, ale głośny dziwak; w dziwactwach jednak jego maluje się dowcip i szlachetność. Nosił długą brodę i purpurową, złotem obszytą długą szatę, ograniczył majątek swój słupami z napisami Granica państwa minkowieckiego od cesarstwa rossyjskiego. Odprowadzał rekwizyta rządowi do armii i dla tego przybrał tytuł Dux i Redux, i to początek jego dziwactw, czy też choroby. Ustawy i prawa w minkowieckiem państwie zastosowane były do obyczajów narodu; osobna moneta papierowa ze stemplem hrabiego, kurs miała w obrębie państwa. Przy osobie dziedzica była rada stanu, trybunał z kmiotków złożony, którego wyroki nie przypuszczały żadnej apelacyi. Na ławkach, suknem zielonem pokrytych, zasiadali sędziowie. Dux i Redux w purpurowej todze miał przeznaczone dla siebie szkarłatne krzesło i stolik szkarłatem pokryty; zbierano głosy i wyrok ogłaszany bywał. Na wysokiej górze stał zamek Otroków, z żelazną chorągiewką na szczycie; w Belmoncie była letnia rezydencya, Słownik geograficzny Tom VI Zeszyt 66. w Przytulii było także ulubione mieszkanie właściciela i tu najwięcej pamiątek zostawił; świątynia pokoju, świątynie Fenelona, Krasickiego, Wilhelma Telia upiększały przytuliskie ogrody, i tu dzieci hr. Ścibora, na wzór Emila Jana Jakóba, chowały się i rosły jak dzieci natury. Mko za jego rządów bardzo się podniosło, powstały liczne fabryki sukna, papieru, powozów, lakierów i drukarnia. Robiono tu saletrę i chodowano jedwabniki. Sukno tutejsze, . według Marczyńskiego, sprzedawane było po kilka rubli za łokieć, baje od 5 do 10 zł. Wełnę sprowadzano z Mołdawii, a przy fabrykach stale do 100 ludzi pracowało. Co rok na dożynki obchodzono w minkowieckiem państwie święto Cęrery. Dziewczyny ze wszystkich wiosek czysto poubierane, w białych sukienkach, uwieńczone złotemi kłosami pszenicy, otaczały młodą boginię zwykle jedna z córek hrabiego. Gospodarze z sędziami na czele, gromadzili się za pontyfikalnie ubranym Reduxem. Procesyą obchodzono pola dojrzałem zbożem pokryte, dziewice dźwigały na barkach swoich krzesło, na którem siedziała piękna Cerera, a ta wśród hymnów dziękczynnych prosiła o błogosławieństwo niebios na kłosy, źródło życia dla całego narodu. Uroczystość kończyła się ucztą, śpiewem i tańcami. Dziwactwa te Marchockiego długo były znoszone bezkarnie; nakoniec duchowieństwo miejscowe, upatrujące w święcie Cerery zabytki bałwochwalstwa, wytoczyło mu proces, w skutek którego dostał się do więzienia. W czasie przejazdu cesarza Aleksandra Igo w Kamieńcu, przed konie pojazdu rzucił się Redux w purpurowej szacie na kolana, uzyska natychmiastowe uwolnienie, lecz wkrótce amarł. Majątek ten, składający się z M. i 19 wsi, został po 1831 r. skonfiskowany synowi jego Karolowi i od tego czasu do rządu należy. Wkrótce mko zaczęło upadać; fabryki sukna wyniosły się do sąsiednich Dunajowiec, drukarnia po śmierci Marchockiego zamknięta, a drukarz Wagner przeniósł się do Kamieńca. Belmont rozsypał się w gruzy, na środku tylko rynku stoi wieżyca a na niej miara minkowiecka z kamienia wykuta. W Przytulii i Pobojnej ani śladu z rezydencyi, a w Otrokowie ruiny z zamku i ogrody zupełnie zdziczały; legenda jednak o Marchockim stale zachowuje się wśród ludu. Grunta górzyste, ziemia czarna, lasy rozległe. Kilka młynów na rzece Uszycy i Młynówce, glina na garnki, kamień na wapno, cios i fosforyty brzegiem Uszycy, Do parafii mińkowieckiej oprócz M. z przedmieściami, należa wsie Antonówka, Baranówka, Chapanówka, Głęboczek, Horodyszcze, Kapuściany, Katerynówka, Kruszkowce, Kużelowa, Kużelówka, Lastenia, Luboczek, Marchocice, Myślibory, Otroków, Pobujna, Pobujan29 Miniszew