w rozdrobionych majętnościach rezydują sami właściciele. Stosunek z włościanami zbliżony, patryarchalny, antagonizmu religijnego nie ma. Unia kościelna, łatwo dawniej przyjęta, łączy u stóp ołtarza pana z poddanym. Przy takim więc ustroju M. staje się prawdziwą kresową warownią dwóch sprzecznych prądów, okoliczny kraj pierwszym etapem wojennym, gdzie zastępy stron bojujących wzajemnie się zmieniają, to też zaraz w okolicy Konstantynowa ks. Jeremiasz Wiśniowiecki gromi drobne oddziały Kozaków. W 1648 r. , w przededniu nieszczęśliwej potrzeby pilawieckiej, Bohdan Chmielnicki pod M. łączy swe wojsko z zwycięzkim oddziałem Krzywonosa, wracającym z pod Baru. Dla czego wówczas nie pokusił się o zdobycie obronnego zamku, niewiadomo. Hieronim Adam Sieniawski, ssta lwowski, dziedzic M. , 24 marca 1649 r. swoim pułkiem zasila garnizon międzyboski, który się wkrótce powiększa pieszymi pułkami Latalskiego Nim się bowiem wojsko polskie oszańcowało pod Zbarażem, jeden z regimentarzy Mikołaj Ostroróg, podczaszy kor. , radził stanąć obozem pod Konstantynowem, opierając się o forteczkę międzyboską, i tu czekać na nieprzyjaciela; gdy zdaniu Ostroroga inni współregimentarze byli przeciwni, Mikołaj Firlej, na czele 20 chorągwi podchodzi pod M. i za j biera oddział Latalskiego, oraz pułki Sieniawskiego. W tymże dniu Kozacy z sprzymierzonymi Tatarami zajmują bezbronny zamek, niszczą i palą miasto. Z mocy traktatu abarażskiego M. chwilowo wraca do Sieniawskich, lecz zaraz w następnym roku Chmielnicki w drodze do Kamieńca ze sprzymierzoną ordą staje obozem między Chmielnikiem a M. ; szczupły garnizon polski przed tak znacznie przemagającą siłą musiał zamek opuścić, którym powtórnie zawładnął Bohdan Chmielnicki. Po ustąpieniu Chmielnickiego tylną straż jego, pod wodzą pułkownika Prystupina, hetman pol. Kalinowski znosi pod Konstantynowem i M. Ostatni pobyt Chmielnickiego w M. był w 1653 r. obozuje tu watażka czas dłuższy i śle posłów pułkowników Antona Kijowskiego i Daniła do Jana Kazimierza, znajdującego się wówczas w obozie na polach Gliniańskich. Poddanie się Kozaczyzny Rossyi w Perejasławiu w następnym 1654 r. zmienia nieprzyjazną dotąd ordę w sprzymierzeńca, kozaczyzna zmienia kierunek swych napadów, następują więc spokojniejsze czasy, tylko drobne oddziały grasują jeszcze w Braoławszczyźnie. śmierć Bohdana Chmielnickiego d. 15 sierpnia 1657 r. w Czehrynie, wybór na hetmaństwo Jana Wyhowskiego i traktat hadziacki 1658 r. darzą kilkuletnim spokojem znękaną bratobójczą wojną krainę. M. wraca w posiadanie Sieniawskich; Hieronim Adam Sieniawski Mię ssta lwowski, umarł jeszcze w 1649 r. w młodym wieku, zostawiając jedynego syna, zrodzonego z Elżbiety Potockiej, Mikołaja Hieronima małoletnim, pod opieką matki i jej ojca Stanisława Rowery Potockiego, hetm. w. kor. Hetman chętnie i dłużej przesiaduje w forteczce swego wnuka, odbudowuje z gruzów zamek, uzbraja zdobytym orężem i armatą, a gdy w 1655 r. het. pol. Stan Lanckoroński, po potrzebie ochmatowskiej, ściga cofające się w głąb Ukrainy wojsko rossyj. , 16 sier. Rewera Potocki z rannymi i częścią taboru wraca do M. i przez jeńców wojennych sypie wały, kopie fosy, dla uzupełnienia zniszczonej waro wni. W 1656 r. widzimy znowu Rewerę Potockiego w M. D. 23 lipca 1656 r. w M. w obecności sędziwego het. Potockiego, Jerzego Lubomirskiego, Pawła Sapiehy, het. w. lit. , Jana Sobieskiego, natenczas chorążego, i Stef. Czarneckiego, woj. ruskiego, Jerzy Rakoczy, ks. siedmiogrodzki podpisuje uniżający dla siebie traktat, mocą którego z 30, 000 wojska i 27 armatami składa broń, wypłaca milion złotych wojsku polskiemu, dwakroć wodzom i drugie tyle hanowi krymskiemu. Po owym fakcie historycznej doniosłości M, schodząc z widowni politycznej pozostaje zawsze jedną z lepszych podolskich warowni; dziedziczy ją Mikołaj Sieniawski, strażnik, chorąży nakoniec hetman polny kor. Gdy więc w listopadzie 1666 r. liczna orda krymska łącznie ze zgrają kozacką oblega i atakuje wielokrotnie M. , miejscowa załoga tak mężny stawia opór, że chociaż w następnych latach 668 i 1669 różne ordy plądrują nieustannie po Podolu i Wołyniu, nie kuszą się jednak o powtórne zdobycie M. ; Dopiero w przededniu tureckiej wojny, zakończonej traktatem buczackim w 1671 r. znaczne siły tatarskie oblegają M. lecz ruchy strategiczne oddziałów polskich, z jednej strony Buhłanowskiego, pułkownika podolskiego, z Mohylowa, z drugiej strony połączenie przez kasztelana czernihowskiego Gabryela Silnickiego rozrzuconych chorągwi w obozie pod Sołobkowcami, zmuszają ordę do odwrotu. Kiedy mianowicie i jakiemi sitami został zdobyty M. określić trudno, mógł nim owładnąć w lipcu lub sierpniu 1672 r. han tatarski MengliGe rej dążąc na czele swej ordy wraz z Piotrem Doroszenką na pomoc sułtanowi Mahometowi IT pod Kamieniec, lub, co pewniej, wskutek traktatu Buczackiego opuściła go dobrowolnie załoga polska, ustępując miejsca oddziałom janczarów tureckich, w zamku zaś i w wyludnionem miasteczku osiadają tatarzy wychodzcy litewscy, znani w historyi pod nazwą Lipków, z dowódzcą swoim niejakim Tarasawskim, również tatarem litewskim, który za pośrednictwem Halit Baszy Kamienieckiego prosił sułtana o emirostwo i pobudowanie Międzyboż Mię