szkadzał, zmuszając dworskie tylko szynkować. Sobieski 1690 r. to nadużycie zniósł. W Czerwińsku od każdorazowego waru, pobierał klasztor augustyjanów kozłowe albo warowe 1582r. Ówczesny opat Stanisław Falęcki, słynął z pijania za zdrowie Jezusowe. W Dobrzyniu nad Wisłą 1454 r. wójt miał trzy czeranie caldoria. Wódka al. Gorzałka. W Płocku było r. 1616 palących ją 38, w Płońsku dla braku drwa, przywożą tylko z innych miast na wyszynk, w Czersku 564 karczmarzów gorzałczanych 9; w 1425 r. w Warce jest sprawa wytoczona przez wójta wareckiego Heljusza 1817 jakiemuś Stanisławowi, że rozbił knyaski garnek kś. Czerska 1895 to jest książęcą gorzelnią. W N. Mieście nad Soną 1564 r. na 274 domów było 20 gorzelni, w Ostrowie stwo nurskie 1616 r. jest garców co w nich gorzałkę palają 34. Są wzmianki w lustracyach Star. Polska o paleniu wódki i w wielu innych miastach, jak np. w Rawie, gdzie 1616 r. zalewano 62 korcy żyta z owsem na słody gorzałczane, ale że tylko podany przerób, nie liczba gorzelni, stąd je opuszczamy. W Zakroczymiu 1564 było 161 rzemieślników, z tych 38 palących gorzałkę, 1616 r. garnców co w nich gorzałkę palają było 56, ale dla drogości zboża nie wszystkie były czynne jak nam podaje lustracya. W Myszyńcu Sobieski OO. Jezuitom 1677 r. dozwoliwszy karczunku puszczy Ostrołęckiej dał grunt pod szkołę, szpital i browar. W Wyszkowie bisp. płocki Wincenty 1602 r. nałożył czynsz 10 groszy z każdego domu, gdzie warzą piwo. Z innych nie warzących piwa po 5 groszy na św. Marcin. Przed 1670 z szynkowni ratusznej piwo, miód, mulsum gorzałka i inne trunki oraz śledzie szły aż do Szwecyi. W 1440 r. kanonik Dołęga i brat jego Swiętosław Goliasz, marszałek dworu kś. Władysława płockiego dostali prawo przedaży piwa, miodu i trunków w domu przy kościele i klasztorze ś. Trójcy w Płocku. W niektórych miastach, jak w Zieluniu 1767 r. zakazano piwa i trunków robić lub sprzedawać. Taki zakaz spadł na żydów płońskich r. 1677 wbrew pozwoleniu króla Michała r. 1670. B. Przemysł górniczy ubożej się przedstawia na M. jak w Małopolsce bo mniej wyczerpano źródeł dotąd, lubo skarby niedrukowane mieszczą się w metrykach koronnych. Sól. Słońsk, który wedle Kromera leżał na pograniczu Prus i Mazowsza, w 1235 r. ma dwie warzelnie patellas ustępione krzyżakom, z których książę Konrad zastrzegł sobie 14 korcy soli. Star. Polska Ponieważ jednak 1237 r. są przepisy o żegludze po Wiśle i zaborze statków po wyładowaniu soli pod Płockiem Kod. Maz. można stąd sądzić, że wyrób soli był nieobfity w M. i przywożono ją z południa. Rudy ma akt z 1476 mineram nad rz. Chorzel w pow ciechanowskim koło Przasnysza Kapica, str. 48. W r, 1416 znany Jan minerus górnik z Przasnysza nad Skrodą koło Nowogrodu osiedlony Rzyszcz. Cod. Pol. I, str. 292. Przy Nowogrodzie nad Pyszą 1569 była ruda przy mieście, 1620 r. w ręku szlachty nie starosty. W dobrzyńskiem nad Wisłą w okolicy Złotoryi 1391 jest Silberberg srebrna kopalnia Rzyszcz. II 785 a 1425 w Czerskiem mowa o wyrobie pasów ze srebra i cenie zwykłej. kś. Czerska 1820. W 1382 Wyszogród nabył prawa kopania kruszców Gawar. 263 1607 r. ; w Łomży nakazano starostom trzymać płatnerzy i rusznikarzy na użytek szlachty. Walenty Duracz z Kamiony kowal, za dostawę potrzeb żelaznych do mostu warszawskiego, został przez Stefana Batorego r. 1575 uszlachcony. Glina, używana do budowli na cegły znaną jest w Warce 1419 r. kś. Czerska 1120 nie dopiero 1505 jak str. LXII gdzie istnieją gliniarze z wyrobem gliny może kopaniem z glinianek zajęci mający styczność. R. 1429 jest cegielnia w Ostrołęce; 1643 r. na Pradze warszawskiej. W Belwederze do dziś dnia w liczbie budowli jest młynek, gdzie mielono materyał na porcelanę a raczej fajans, od r. 1774 wyrabiany w królewskiej fabryce por. art. Ceromika w Polsce Gołęb. w Bibl. Warsz. 1878 Sas Wolff założył fabrykę fajansow na Bielinie w Warszawie ulica Królewska i Marszałkowska i z glinki z dóbr ks. Marszałkowej w. k. po 18 złp. za beczkę płaconej. wyrabiał naczynia fajansowe 1783 siłą 40 ludzi Korzon II 287. C Rolnictwo w Mazowszu jako cechę odróżniającą ma podane przez Długosza r. 1471 że Mazowszanie i Łęczycanie w jednego konia orzą M. M. Ae. II B. str. 281 234 Grunta na M. wedle Verduma z 1671 Cudz. w Polsce I str. 73 są piaszczyste i nadzwyczaj kamieniste, tak, że wały, pola i płoty składają się z samych kamieni. W niektórych miejscach mięsza się trochę iłu pomiędzy piasek i kamienie, a tam rola wydaje dobre owoce. Pola orzą bardzo dziwacznie w wązkie zagony, nie więcej jak na dwa kroki szerokie, choć pola samo z siebie są wysoko położone i wcale niemokre. Historyczne przezwisko za elekcyi Walezego, dane Mazurom sitarze od kaszy, którą im dawano; przytyki w rodzaju Mazurowie naszy, po jaglanej kaszy, mokre wąsy mają, piwem Je maczają, oraz kto sieje tatarkę, ma żonę Barbarkę, i krowami orze nie pytaj go czy zdrów, ale czy żyjesz nieboże wskazują co przeważnie na M. wysiewano. Mimo to akt r. 1597 wydany dla Pułtuska przekonywa, że z Pułtuska wyprawiano statki ze zbożem do Gdańska, i to z tą ulgą, że ładowane w Pułtusku statki pła Mazowsze