piero kroniki wspominają Łohożsk pod r. 1084, mianowicie gdy w zatargu Włodzimierza Monomacha, syna Wsiewołodowego, ks. kijowskiego, z Wszesławem ks. połockim, wojska Włodzimierza opanowały to miejsce, wraz z innymi grodami ziemi Krywiczan, a Ł. już wtedy był warownią i stanowił dzielnicę synów Wszesławowych. Nic okropniejszego jak te nieustanne bratobójcze wojny rozrodzonych dynastyj waregskich, łupiących się wzajemnie o zdobycz, nad czem cierpiały nieszczęsne autochtony Słowiańszczyzny. Kijowscy władzcy pałając nienawiścią ku kniaziom połockim i wzajemnie, wciąż napadają siebie; jakoż w r. 1128 ofiarą tych waśni pada Ł. , bo go zdobył na książętach połockich Izasław kijowski, brat Mścisława w. ks. kijowskiego i mieszkańców wszystkich wyprowadził. W r. 1186 panuje tu niejaki Wasilko Wołodarowicz, a później długo już cicho o Ł. , i zaledwie w r. 1387, kiedy Ruś litewska dawno już była shołdowana Giedyminowiczom, Władysław Jagiełło oddaje Ł. , po niejakim Wojszwidzie, bratu swemu Skirgielle, w r. zaś 1392 od tego przechodzi do w. ks. Witolda, który podnosił warownię i fundacyą opatrzył założony przez Jagiełłę kościół w niezbyt odległym miasteczku Hajnie. Aż do Kazimierza Jagiellończyka Ł. będąc własnością korony, bywał oddawany w lenność różnym zasłużonym osobom i przez tego króla podarowany na wieczność Aleksandrowi Czartoryskiemu. Wtedy Ł. w dokumentach zwał się naczelnem miejscem pow. łohojskiego, chociaż bliższych szczegółów o tym powiecie nie ma, bo w późniejszych czasach był tu pow. miński oficyalnie. W r. 1505; w czasie najścia na mińszczyznę hordy tatarskiej Machmed Gireja, jak inne miasta tak i Ł. uległ całkowitemu spustoszeniu, mieszkańcy jego wycięci lub wyprowadzeni w jassyr, do takiego stopnia, że nawet zabrano całe mienie i dzieci właściciela Semena Aleksandrowicza Czartoryskiego, a ponieważ w tej pożodze zaginęło nadanie króla Kazimierza, więc w r. 1508 potwierdził je na nowo Czartoryskim Zygmunt I. Semen Czartoryski straciwszy w najściu tatarskiem synów, był ostatnim z linii męskiej i całe mienie jego przechodziło na córkę wdowę teraz po niejakim Obrazcowie; tę wdowę około r. 1517 pojął już po śmierci jej ojca, dzielny Wasil Tyszka, inaczej Tyszkiewicz, wojewoda podlaski, marszałek królewski i odtąd aż do dziś dnia Ł. jest własnością wzmiankowanej rodziny, bo chociaż się rozdrabiał i częściowo przechodził przez wiana w inne ręce, zawsze jednak znowu się części łączyły przez przykupno i spadki i tym sposobem całość nie wyszła z rodziny. Ów Wasil Tyszkiewicz po r. 1531 odbudowuje nanowo zburzony przez Tatarów zamek łohojski, zakłada tam stałą rezydoncyą wraz z cerkwią pod wezw. Zjawienia Pańskiego, bo wyznawał wiarę grecką. Wojewoda chcąc Ł. utrwalić w rodzie, testamentem z r. 1555 ustanawia majorat w męskiej linii i otrzymuje na to potwierdzenie króla Zygmunta Augusta. Po śmierci Wasila przypadłej około r. 1571, objął Ł. ulubiony syn jego Jurja i począł się pisać panem na Łohojsku i Berdyczowie, bo i tam mu scheda przypadła. Bądź co bądź, ordynacya łohojska trwała tylko przez jedno pokolenie, gdyż sześciu synów Jurja rozdzielili w r. 1603 między siebie dobra ojcowskie i tak ipso facto wola fundatora upadła. Aleksander Jurjewicz dostał wtedy w podziale miasto i zamek Ł. ; odznaczył się on zamiłowaniem do nauk, przekładał listy Seneki na język polski, pisał traktaty pobożne i przyjąwszy wyznanie katolickie, na pamiątkę tego wypadku fundował w Ł. kościół famy 1609 r. z muru wzniesiony i do dziś dnia istniejący, kędy są groby Tyszkiewiczów katolików, począwszy od fundatora. W latach 1519, 1535 i 1655 zachodziły tu nie bez szkody wojska moskiewskie, a w r. 1706 w czasie najścia Karola XII, Szwedzi zburzyli zamek łohojski do szczętu, więc już odtąd nie powstał. Pod koniec w. XVIII na okopisku zamkowem Stanisław i Ewa z Białozorów Tyszkiewiczowie fundowali kościół z klasztorem dla bazylianów, nadając folwark Sielec, następnie spłacony duchowieństwu 20, 000 złp. i annuatą w ilości 150 rubli. Klasztor ten zamkowy istniał przeszło 80 lat i tu przemieszkiwał aż do śmierci, biskup piński unicki Adryan Butrymowicz, zawieszony w obowiązkach biskupich po ostatnim zaborze kraju w r. 1795. Bazylianie w r. 1834 skasowani, stara cerkiew zamkowa pounicka z rozkazu rządu rozebrana w r. 1841, pieniężne zapisy Tyszkiewiczów przeszły do skarbu, a ziemię oddano we władanie miejscowego parocha. W r. 1845 rząd polecił dziedzicom na okopisku zamkowym postawić nową cerkiew, co i wypełniono. Okolice Ł. noszą cechę głębokiej starożytności, niezliczone rozsiane kurhany i herodyszcza, wykazują cały system punktów obronnych i miejsca walk, to też śród ludu krąży mnóstwo fantastycznych legend, z największą wiarą przechodzących z pokolenia na pokolenie. Istotnie nie można było archeologowi obrać bardziej stosowniejszego miejsca; jakoż upamiętnił Ł. znany w naszym świecie archeologicznym ś. p. Konstanty Tyszkiewicz, który tu w pięknej rezydencyi, zbudowanej w stylu włoskim przez ojca, założył i zgromadził znakomite na cały kraj muzeum, mogące rywalizować śmiało z pierwszymi zakładami u nas tego rodzaju. Konstanty Tyszkiewicz w samej tylko łohojszczyźnie rozkopawszy przeszło 200 kurhanów i grodzisk, wzbogacił niezmiernie zbiory wykopaliskami. Epoki ka Lohojsk