dnoklasowe, 13 kilkoklasowe, ogółem więc było klas 103, szkół publ. 77. Uczniów zwiedzało te szkoły 7921, i to katol. 6500, ewang. 1312, żyd. 109; po polsku mówiących 6753, niemieckich 1168 jest więc niejaka część protest. w powiecie po polsku mówiących, chłopców 4061, dziewcząt 3860. Oprócz powyższych 77 publ. szkół, stoją pod dozorem inspektora szkólnego powiatowego a 2 wyższe pryw. zakłady żeńskie, 5klas. w L. i 3klas. w Nowem Mieście, razem liczą 139 uczennic i 8 nauczycielek; b 2 ochrony z 18 i 16 dziećmi; c t. z. szkoły postępowe Fortbildungsschulen, po niektórych miejscach utrzymywane, zimową porą zwiedzane były przez stu około uczniów. Pod względem wykopalisk i starożytnych zabytków pow. lubawski poślednie zajmuje miejsce. Podług dokładnych wiadomości znajduje się domniemany palafit we wsi Łąkorzu, stare okopy są w Łążynie, groby kamienne skrzynkowe w Wonnie i znalezisko niejakie wyrobu kamiennego w Linowcu. Dekanat lubawski w dyec. chełmińskiej polony, podług miejscowego szemat. z r. 1867 liczy dusz 17646, paraf. kościołów 10, jako to Iława, Grabowo, Grodziczno, Kazanice, Lubawa, Prątnica, Rożental, Rumian, Sampława i Zwiniarz; filie 2. w Byszwałdzie i Złotowie; szkółek elemen. katol. 25, duchownych 11. Kościołek z cudownym obrazem w Lipach pod L. i kaplica św. Barbary w Lubawie, którą posiadają siostry miłosierdzia. Dawniej istniały jeszcze następujące kościoły parafialne w Iławie, Ławicach, Gramotach, Szonforście, Dziarnówkach, Rudziczu, Montykach, Piotrkowie, Lipowie, Marienfelde, Pietrzwałdzie, Marwałdzie, Czerlinie i Turowie. Niemal wszystkie te kościoły albo zabrane zostały przez reformatorów w Prusach książęcych, albo z czasem w ich posiadaniu zaginęły. Kościół w Turowie przyłączony został do nowo utworzonego przed kilkunastu laty dekanatu pomezańskiego. Zaginęły nareszcie klasztor oo. bernardynów w L. , kaplica s. Barbary i kaplica na zamku w L. , kaplica we Fijewie, Iławie zamkowa, Mortęgach i Hartowcu. Zamek i klucz lubawski. Zamek w L. , rezydencya biskupów chełmińskich, istniał od początku. Stary, pierwotnie zbudowany za krzyżaków, powoli z czasem podupadał i nie był w końcu używany. Obok niego stojący drugi nowo wzniesiony został przez biskupów za czasów polskich. Podług spisu z r. 1759 istniały jeszcze obadwa zamki. Starodawny murowany krzyżackiej erekcyi, był wodami dokoła otoczony, o wieży wysokiej z zegarem staroświeckim, o bramie ze zwodem i jednym dziedzińcu. Do niego jakoby kamieniczki małe przybudowane były, w których dolne i górne pokoje znajdowały się, w części już tylko mieszkalne. W samym zamku dolne rezydencye jeszcze się znajdowały, za to górne pokoje, to jest pokój najjaśn. królow polskich, drugi biskupów chełmińskich i ża tymże kaplica kiedyś o 3ch ołtarzach z zakrystyą te wszystkie funditus zrujnowane w sklepieniach, oknach i t. d. Drugi zamek, daleko obszerniejszy, aż do ostatnich czasów polskich używany, jak donoszą akta miejskie, bisk. Jakób Zadzik około r. 1627 nowo zbudował albo też z gruntu naprawił. Do niego pierwsza brama prowadziła od burgrabstwa, za nią most z poręczami i brama druga z furtą o zwodach z trzema łańcuchami, poręczach, w której różne mieszkania i pokoje były urządzone. Na zamku piętra dwa. W dolnej części znajdowała się izba stołowa i izdebka, pokój sypialny, sala marmurowa z kominem, oknami i posadzką marmurową; na tablicy wmurowanej czytano napis Jakób Zadzik bisk. chełmiński i pomezański, ku swojej i następców wygodzie 1627. Na piętrze były pokoje wielki pokój albo sala, staroświeckie pokoje, arahiwum r. 1753 do Starogrodu przeniesione, izba i druga sala. Drzwi zazwyczaj prowadziły do pokojów dębowe albo sosnowe, podwoje, wewnątrz posadzka balami, nieraz marmurem, cegłą wykładana, posowa zwyczajnie z tarcic, kominek murowany, często marmurem ozdobiony, piece formowe, białe, polewane. Przedpokoi, sieni, różnych komórek liczono 8, okien. w sieniach i pokojach 30. Do zamku należały dziedzińce 2, mały i zamkowy, burgrabstwo z dziedzińcem wielkim, murami krzyżackiemi otoczonym, śpichlerze 2, stajnia, oficyny, browar i t. d. W budynku przed murami mieszkał dragan zamkowy. O ile wiadomo, następujący biskupi zmarli na tutejszym zamku bisk. Arnold 1416, Wincenty Gosławski al. Kiełbasa 1480, Jan Konopacki f 1530, Stan. Żelisławski 1571, Jan Kuczborski 1624, Gaspar Działyński 1646, Adam Koss 1693. Aż do okupacyi pruskiej znajdował się zamek lubawski w dość dobrym stanie. Ostatni biskup, który tu rezydował, był Andrzej Ignacy Bajer 1785. Natomiast jego następca Karol Hohenzollern zupełnie zaniechał tę rezydencyą. Przez 10 lat rządów swoich ani raz tu nie postał i nic nie naprawił. Przeciwnie r. 1787 kazał rozwalić niektóre zabudowania i rozprzedać. To też zamek do niepoznania wtedy zniszczał. Kapituła starała się wprawdzie jak najusilniej zachować go, ale czasy i okoliczności nie sprzyjały. R. 1815 na publicznej licytacyi posprzedawano wszelkie sprzęty i co tylko można było pochwycić, deski, bale i t. d. ; mury tylko gołe sterczały. Późniejszy czas niepokojów zburzył do reszty wszystko. Wieżę piękną i wysoką, największą ozdobę miasta, jako ostatni zabytek zniszczono i rozebrano w r. 1818. Obecnie za Lubawa