ciele chowają obok dobrych koni roboczych szlachetniejsze rasy, mogąc je łatwo zbywać, czy to na potrzeby wojska, czy też na dorocznych jarmarkach w Gąbinie, Tylży, Welawie i Królewcu. Bydło chowają w znacznej liczbie w pow. królewieckim, licbarskim, nizinnym, tylżyckim, stołupiańskim i gąbińskim. Mleko odstawiają do najbliższych miast lub przerabiają na masło i ser i posyłają do Berlina, Szczecina i Hamburga. Chów owiec, prawie wyłącznie szlachetnych ras, jest rozwinięty w pow. gierdawskim, rastemborskim, frydlądzkim, iławkowskim i świętosiekierskim. Świń chowają wiele pow. wystrucki, gąbiński, stołupiański i południowa część obwodu regencyjnego królewieckiego. W 1875 r. wywieziono ze stacyi wschodniopruskich kolei wschodniej Ostbahn 32, 979 koni, 3, 811 wołów opasów, 37, 537 bydła różnego, 35, 323 cieląt i świń opas. , 400, 130 świń chudych, 60, 997 prosiąt, owiec, kóz i jagniąt, 40, 689 gęsi. Z dziczyzny znajdują się łosie starannie chowane w lasach w Ibenhorst. Na zastrzelenie jednego potrzeba osobnego pozwolenia gabinetowego. Zatrudnienie mieszkańców, przemysł, handel. Przeważna liczba ludności trudni się rolnictwem, prowadzonem racyonalnie, do kategoryi tej zaliczano w ostatnich latach 40, 5 ogólnej liczby; 16, 1 zajmuje się górnictwem, hutnictwem, przemysłem i budownictwem, 5, 6 handlem a 37, 8 innymi zawodami. Do ostatnich policzono robotników, których liczba 9 wynosiła. Obok rolnictwa trudnią się mieszkańcy wydobywaniem torfu, używanego prawie wszędzie, zwłaszcza przez biedny lud. Doniosłego znaczenia dla mieszkańców prowincyi jest rybołóstwo. Trudnią się niem mieszkańcy wybrzeża morskiego, łowiąc przedewszystkiem lepsze gatunki ryb, jak łososie, dorsze i flądry. Niemniej rozwinięte jest rybołóstwo na obydwóch zatokach, gdzie łowią znane kuryjskie minogi, dalej na Niemnie i jeziorach mazurskich. Znaczną część ryb odstawiają do wielkich miast, wędzone i marynowane przeważnie do Rossyi i zachodnich prowincyi niemieckich. Raki z jezior mazurskich znajdują popyt aż we Francyi. Gorzelnie są liczne, a okowitę zużywają częścią na miejscu, częścią wywożą do Szczecina i Berlina. Niemniej liczne są browary, cegielnie, młyny i tartaki; najznaczniejsze leżą nad Łyną w pow. welawskim i frydlądzkim, nad Pregołą, w pow. wystruckim i nad Niemnem w pow. ragneckim; także wzdłuż brzegów Niemna i nad jeziorami mazurskiemi. Papiernie i fabryki papy wyrabiają towar bardzo dobry i rozsyłają go w znacznych partyach za granicę, mianowicie do Anglii. Odlewni i fabryk maszyn posiada prowincya wiele, nawet po mniejszych miejscowościach; wyrabiane przez nie maszyny rolnicze, sprzęty i t. p. idą prawie wyłącznie na zaspokojenie potrzeb prowincyi i po targowiskach zagranicznych nie znajdują popytu. Większą wziętością cieszą się gisernie i fabryki w Królewcu i Tylży, odstawiające i dla dalszych siron maszyny parowe, lokomotywy i okręty. Liczne garbarnie, farbiarnie, drukarnie, fabryki świec i mydła, fabryki wozów, smolarnie, warsztaty do budowy okrętów, fabryki tabaki, fabryki instrumentów muzycznych, zaspakajają lokalne potrzeby mieszkańców. Handel P. Wschodnich jaz w dawniejszych czasach znaczny, rozwijany przez Hanzę i Krzyżaków, do dziś jest znaczny, lecz, jak sprawozdania kupców królewieckich z lat ostatnich wskazują, świetność jego minęła, a nawet Królewiec, który stać się miał potężnem miastom handlowem i zając rolę Gdańska, utracił nadzieję świetnej przyszłości. Prócz Królewca prowadzą jeszcze znaczny handel Kłajpeda, Tylża, Wystruć i Brunsberga. Do artykułów handlowych należą węgle kamienne, sól, wapno, cement, gips, drzewo, żelazo, nafta, zboże, len, konopie, bawełna, herbata, kawa, ryż, tabaka, cukier, syrop, olej, wełna, skóry, futra, tran, mydło, porcelana, szkło, masło, ser, śledzie, płaty i t. p. Żeglugą morską trudnią się przedewszystkiem Królewiec i Kłajpeda. W r. 1875 nadeszło do Piławy Królewca 726 parowców, 1698 żaglowców; odeszło zaś 731 parowców, 1585 żaglowców. Do Kłajpedy zaś nadeszło 71 parowców, 1142 żaglowców; odeszło 68 parowców a 1220 żaglowców. Liczne statki krążą po rzekach i jeziorach; na samej Pregole naliczono 11, 000 statków; do Kłajpedy nadeszło 3767, w Tylży naładowano 135 statków. Komunikacye. Regularna komunikacya morzem łączy Królewiec z Amsterdamem, Hull, Londynem, Szczecinem, Gdańskiem, Kopenhagą i Antwerpią. Po wodach stałego lądu chodzą statki z Królewca na Piławę, Brunsbergę do Elbląga, na Tapiewo, Labiewo i Skoepen do Tylży i do Welawy; dalej między Cranz i Kłajpedą, Tylżą i Kłajpedą, Tylżą i Kownem, AltDollstaedt i Elblągiem przez jezioro Drużyńskie. Na Śniardawskiem i sąsiednich jeziorach między Lecem, Mikołajkami i Jańsborkiem krążą statki do ciągnienia tratw i łodzi i do transportu ludzi i towarów. Kolei żelaznych posiadają Prusy Wschodnie stosunkowo mniej niż inne prowincye państwa. Kolej wschodnia, główna linia przecinająca prowincyą, wchodzi między stacyami Gueldenboden i Schlobitten, przerzyna ją na linii brunsberskokrólewiecko wyatruckiej aż do st. nadgranicznej Ejtkun i łączy się tu, albo raczej na st. Kibarty, po za granicą leżącej, z odnogą wileńską drogi warszawskopetersburskiej. Druga połudn. linia Prusy Wschodnie