obwiązaną. Jego godłami były trzy trupie czaszki, człowieka, konia i krowy. Przy ofierze palono dlań łój. Ofiary składano mu w zwierzętach i ludziach, a krwią ofiar podlewano dąb, co miało się do ciągłej jego zieloności przyczyniać. Był to bóg najstraszliwszy, nieubłagany, okrutny. Dla przebłagania jego furyi istniały liczne miejsca ofiarne, w których nieustannie ogień na jego cześć płonął; śladem tego są liczne nazwy miejscowości dzisiejszych, których nazwisko oczywiście od nazwy bożka pochodzi, n. p. Potollen, Pokellen, Patollen, Bakollen, Pokolln. Wstęp do wnętrza świątyni był wzbroniony. Dla książąt i możnych czyniono czasem wyjątek i dozwalano im wejść do środka i rozmawiać z krywekrywejtą. Ale posągów bóstw ich oko nie ujrzało, bo dąb święty obwieszony był ze wszech stron zasłonami. Poza domami kapłanów roztaczał się las kilkumilowego obszaru. I ten las był święty. Obcym nie wolno było doń wstąpić, kto zakaz przekroczył padał ofiarą, a krew jego zraszała korzenie świętego dębu. Taż sama kara czekała tego, ktoby się drzewo w gaju świętym ściąć, zwierzę lub ptaka zabić, a nawet uschłe drzewa i chrust zabrać poważył. Najwyższy kapłan zwał się krywekrywejtą. Był on nie tylko pierwszym kapłanem, ale i sędzią i mężem potężnego wpływu. Godność jego równała się królewskiej. Rzadko pokazywał się ludowi, ogłaszając mu wolę i rozkazy bóstwa przez usta kapłanów. Tak kapłani, jak wszelki czciciel bogów winien mu był bezwzględne posłuszeństwo. Urząd ten ważny piastował zawsze jeden z najstarszych kapłanów. Pozbawić go godności nie było można, ale wolno było złożyć ją dobrowolnie. Wtedy jednak dłużej żyć nie był powinien i obowiązkiem było, bogom się ofiarując, na stosie spłonąć. Tak kończyło wielu z nich, że doszedłszy wieku takiego, w którym życie ciężarem się staje, przecinali pasmo życia śmiercią ogniową, skarbiąc sobie w ten sposób łaskę bogów. Temuż krywekrywejcie przy boku i do pomocy stali liczni kapłani. W Romowem było ich trzy klasy. Najwyższą byli t. z. wajdeloci albo krywejci. Liczba ich prawdopodobnie nie przechodziła dwunastu, stanowili oni najbliższe otoczenie i radę krywekrywejty. Po nich następowali sygoni albo sygonici, signassen po lit. błogosławieństwo, kapłani, którzy między innemi błogosławieństwa udzielali ludowi i pieczę mieli nad świętym gajem. Jeden z nich właśnie zabił św; . Wojciecha Vita S. Adal, mówi Igneus Siggo, sacerdos idolorum. .. lictor ferox. .. ; a dalej pisze, że zabił ex debito, z obowiązku. Trzecią wreszcie klasę stanowili t. z. starzy choć co do wieku młodsi od tamtych, ale także już w latach. Byli to właściwi kapłani ofiarni. Obowiązkiem ich było przygotowanie, poświęcenie i dokonanie ofiary. Tym do pomocy byli jeszcze kapłani niższych stopni. W R. jednak samem było ich niewielu. Pełnili oni obowiązki po innych przybytkach bogów, po kraju rozsianych. Tu taj tylko najgodniejsi służbę czynili. Pisali o Romowem Vogt, Geschichte Preussens I, i dodatek II; Narbut, Dzieje narodu litewskiego; Toeppen, Geogr. v. Preussen. Porów. Rumoive. Ad. N. Romówka, dawna nazwa wsi Pohoryła, w pow. humańskim. Roms, wś, pow. kładzki, par. kat. Reinerz; 1842 r. 41 dm. , 222 mk. katol. . Romsdorf 1. wś, pow. frydlądzki, st. p. i tel. Szępopol, 7 dm. , 71 mk. , 101 ha. 2. 1. , dobra ryc. z cegielnią, w tymże powiecie, 8 dm. , 198 mk. , 972 ha. Romtyna w dokum. z 1595 r. , sianoźęć, 15 prętów rozległa, we wsi Szunaławki, we włości widuklewskiej pow. rossieński. Romualdów 1. kol. , pow. nowomióski, gm. i par, Jakubów, ma 6 mk. , 10 mr. Należała do dóbr Jakubów. 2. R. , os. nad rz. Moszczenicą, pow. brzeziński, gm. Biała, 1 dm. , 5 mk. Romualdów 1. Romualdowo, folw. , pow. wiłkomierski, gm. Uciany, par. Dobejki, o 45 w. od Wiłkomierza; własność Jeleńskich. 2. R. , ob. Romualdowo, Romualdowo 1. zaśc. szl. nad pot. Czpa, pow. święciański, w 2 okr. pol. , o 9 w. od Święcian, 1 dm. , 8 mk. katol. 2. R. , wś, pow. lucyński, w 2 okr. pok. do spraw włośc, gm. Pyłda. 3. R. , ob. Romualdów, Romucie, wś włośc, pow. lidzki, w 2 okr. pol. , o 37 w. od Lidy a 24 w. od Ejszyszek, ma 7 dm. , 60 mk. katol. A. T. Romuciszki 1. zaśc, pow. święciański, w 2 okr. pol. , gm. , okr. wiejski i dobra skarbowe Daugieliszki, o 1 w. od gminy a 23 w. od Święcian, ma 4 dm. , 4 mk. katol. i 28 starowier. w 1864 r. 2 dusze rewiz. . 2. R. , wś, pow. rossieński, par. Tenenie. Podług Hartknocha ciągnął się za pogaństwa przy wsi wielki gaj, zwany gajem świętym. Romulany, dobra, pow. szawelski, gm. Radziwiliszki, o 14 w. od Szawel. Romunek, ob. Rumunek. Roniunki, ob. Rumunki. Romuntąjcie w dokum. z 1596 r. , sioło wo włości Wielkich Dyrwian pow. szawelski, obok wsi Ogłony. Rona, wś w pow. borysowskim, u źródeł rz. Mieżanki al. Bołotnicy, dopł. Berezyny. RonaPatak, węg. , ob. Rowno, Rońdańce w dokum. z 1596 r. , dobra we włości wielońskiej pow. kowieński. Rondsen niem. , ob. Rządz. Romówka Romówka Roms Romsdorf Romtyna Romualdów Romualdowo Romucie Romuciszki Romulany Romunek Roniunki Romuntąjcie Rona Rońdańce Rondsen