gwardyan reformatów ks. Krystyn Szykowski. D. 8 paźdz. , gdy trzy ordy Tatarów po całodziennym rabunku, obciążone zdobyczą i jeńcami, stanęły obozem na polach pod Kormanicami, Pnikutem i Podstolicami, o milę od miastawyruszył ks. Szykowski z ochotnikami wieczorem z P. , napadł na Tatarów w śnie pogrążonych i odebrał łupy i jeńców Hauser, 1. c, str. 138 do 140; Bohater zakonny w Rozmaitościach z r. 1830, No 16; Chrystyan Szykowski, obrońca P. w Przyj. Dom. , 1859, str. 201; Znaczenie pomnika ks. Szykowsklemu wzniesionego p. L. Hausera, Przemyśl, 1879. Pod rokiem 1726 znajdujemy w kronice Kiszki zapisek, wedle którego, , Rossyanie z Kozakami przystapiwszy pod P. , pobierali wielkie kontrybucye i prowianty. Zubożałe wraz z całem krajem miasto nie poprawiło swej doli z chwilą gdy od 1773 r. przeszło pod panowanie austryackie. Nietylko bowiem, że przechody wojsk austryackich wyi czerpały resztę funduszów, ale nadto w r. 1778 sprzedał rząd P. wraz z Bakończycami i innymi dobrami starostwa przemyskiego hrabiemu j Ignacemu z Czertwic Cetnerowi, panu na Podkamieniu i Krakowcu. Odtąd przestaje P. istnieć jako miasto wolne. Mieszczanie jednakże, korzystając z dwukrotnego pobytu cesarza Józefa II w r. 1780 i 1786 wnieśli prośbę o pomoc. Na skutek takowej przywrócił cesarz dyplomem z 1789 r. miastu autonomią, nadając mu przytem różne prawa i przywileje Hauser, 1. c. , str. 161. W myśi tego dyplomu winien był rząd wykupić miasto od hr. Cetnera. Ówczesny urząd cyrkularny nakłonił jednak magistrat, że tenże zobowiązał się imięniem miasta zwrócić rządowi sumę wypłaconą hr. Cetnerowi. Przyszło ztąd do procesu między miastem a fiskusem, ale rozporządzeniem cesarskiem z d. 12 paźdz. 1792 r. uwolniono P. od tego obowiązku. W r. 1880 bawił w P. cesarz Franciszek Józef I podczas podróży po Galicyi przez dzień 4 września. W r. 1882 urządzono w P. wystawę rolniczoprzemysłową czyt. Dodatek do Gazety lwow. , No 288 do 266. W r. 1883 obchodzono tu uroczyście 2001etnią rocznicę wycięstwa Sobieskiego pod Wiedniem czyt. Gaz. lwow. , 1883, No 213. Obwarowanie P. sięga dalekiej przeszłości. Miasto otoczone było murem i głębokim rowem. Do miasta prowadziły bramy lwowska al. senatorska r, 1541 nowo wymurowana od wschodu, grodzka od zachodu, wodna na południe do rzeki i na most prowadząca i furta zamkowa, wiodąca do katedry. Budowę murów zaczęto zapewne już w XIV w. i prowadzono powoli kosztem miasta. W pierwszej połowie XVI w. już cały P. był murem opasany. W murach wzniesiono baszty 1 kowalską na rogu wsch. płd. , 2 małą przy kościele karmelitów, 3 krawiecką, 4 małą kramarską, 5 szewcką na rogu zach. rpłd. , 6 małą nad Sanem na płn. zach. rogu, bronioną przez cech browarników, 7 czapniczą, 8 kuśnierską, 9 rymarską. Z furty zamkowej bronił miasta cech cyrulików, z bramy grodzkiej cech bednarzy, z bramy lwowskiej złotnicy i tkacze, z bramy wodnej żydzi. Zamek wymurowany za czasów Kazimierza W. , stał na górze, w płd. zach. stronie. Był otoczony murem, po nad którym wznosiło się baszt kilka, a między nimi baszta biskupia, która służyła za schronienie osób i skarbów biskupich i kapituły. W zamku mieszkał zwykle starosta, odbywały się sądy ziemskie i był skład ksiąg i aktów sądowych. Królom polskim i członkom rodziny królewskiej służył zamek zamieszkanie w czasie pobytu w P. Z biegiem czasu ulegał zamek przekształceniom, o których wspominają lustracye. Ostatnim ze starostów, który tu mieszkał, był Stanisław August Poniatowski, późniejszy król. On też po raz ostatni restaurował zamek, który później rozpadł się w gruzy, tak, że pozostały tylko dwie baszty i mur wewnętrzny. W r. 1842 przekształcił rząd austryacki górę zamkową na ogród publiczny, a w r. 1867 odrestaurowała zwierzchność miasta płn. zach. basztę narożną i wsch. część mu rów zamkowych, pokrywszy je dachem i góra zamkowa przybrała kształt obecny. Odrestaurowaną basztę opisano dokładnie i podano jej rycinę w artykule Ein Rundthurm am Schlosse zu P. w Mittheil. der k. k. CentralCom mission zur Erforschung und Erhaltung der Baudenkmale, Wien, 1868, t. 13, str. XXV. Plan starożytnego P. odtworzył Hauser na podstawie planu z początków XIX w. , kronik i aktów miejskich i załączył go do swej monografii. Warownie miasta zniósł rząd austryacki wkrótce po zaborze. Po wojnie niemieckofrancuzkiej rząd austryacki ufortyfikował P. na nowo. Dotąd wydano podobno na for tyfikacye, niezupełnie jeszcze skończono, do 7, 000, 000 zł. w. a, Herb miasta przedstawiał pierwotnie niedźwiedzia kroczącego w lewą stronę, z krzyżem graniastym u góry i z napisem w otoku Sigillum attenticum sic civitatis de Premissel. Taki herb znajdujemy na pieczęci przy dokumencie z d. 6 paźdz. 1625, zatwierdzającym statut cechu złotniczego, malarskiego i konwisorskiego. Sąd wojtowskoławniczy używał pieczęci cokolwiek odmiennej, a mianowicie niedźwiedzia zwróconego w lewą stronę, z podniesioną lewą łapą przednią aż do pyska, a u góry sześciopromienną gwiazdę i napis w otoku, , Sigillum scabinorum civitatis Premisliensis. W drugiej połowie XVII w. herb przedstawia niedźwiedzia kroczącego w lewą stronę z gwiazdą sześciopromienną u góry. Przywilej cesarza Józefa Przemyśl