Nicpon pod Gniewem 292, 700, Kwidzyn 255, 010, Mełno 410, 851, Nowe Kowalewo 348, 480, Nitych 624, 950, Peplin 393, 740, Pruszcz pod Gdańskiem 506, 200, Prabuty 296, 326, świecie 515, 990, Sobowidz 516, 800, Nowy Dwor 454, 280, Unisław 365, 590, Mal bork 475, 430. Do wymienionych fabryk nale ży jeszcze dodać drogą fabrykę w Tczewie, która już w jesieni r. 1885 została w bieg puszczoną. W 1883 r. nastąpiła już reakcya. Nadprodukcya bowiem wywołała zniżenie w cenach buraków i cukru. Ztąd mniej korzy stnie położone fabryki otrzymały niedobory, a akcyonaryusze niedostawali żadnej albo tylko nizką dywidendę. Buraki tutejsze są ubogie w cukier, gdyż zawierają średnio 10 do 14. Fabryki we W. Cedrach i w Gniewie już upadły. Za mało jeszcze jest papierni i fabryk machin. W Gdańsku i Elblągu budują loko motywy i okręty, odlewnią dzwonów posiada tylko Gdańsk. Za to stosunkowo liczne są fa bryki tytuniu, octu, mydła i smolarnie. Kwi tnie także garbarstwo, farbiarstwo, drukar stwo, gorzelnictwo, browarstwo, hutnictwo i garncarstwo; najgłośniejsze są wyroby garn carskie w Tolkmicku; pierniki toruńskie i gdańska wódka zażywają szerokiej sławy. Na świeżej Nierzei znachodzi się także bursztyn; surowy materyał wywożą po części do Wie dnia i Konstantynopola, albo wyrabiają z nie go różne przedmioty dla ozdoby, zwłaszcza guziki, cygarniczki i naszyjniki. Cena robotnika była w 1884 r. w obwodzie reg. kwidzyńskiej następująca Dorośli mężczyźni pobierali dzien nie w pow. lubawskim 1 mrk 50 fen. , lecz w mieście Lubawie tylko 80 fen. , w miastach Kwidzynie, Gardeii, Biskupcu, Człuchowie i Sztumie 1 mrk 40 fen. Miasta Chojnice, Bro dnica, Golub, Górzno i pow. brodnicki miały też same ceny. Po 1 m. 35 fen. płaciły pow. chełmiński i lidzbarski; 1 m. 30 fen. miasta Krojanka, Radzyn i pow. chojnicki i świecki; z 1 m. 25 fen. następują dalej miasta Gru dziądz, Złotowo, Sępolno, Pr. Frydląd i pow. sztumski; 1 m. 20 fen. pow. kwidzyński, suski i miasta Toruń, Tuchola, Złotowo, Człuchowo, Kurzętnik, Kisielice i Hamersztyn; z 1 m. Wą brzeźno, Łasin, Wałcz, Jastrowie, Nowemiasto, Człopa, Prabuty i pow. wałecki, a wresz cie krom miasta Lubawy jeszcze Nowe. Z po wyższego zestawienia, wziętego ze źródła urzę dowego, wynika, że cena robotnika po wsiach prawie wszędzie jest wyższą niż po miastach. Zródła do dziejów Prus Zachodnich podano w artykule Pomorze. Kś. Fr. Prusy Królewskie, dawna prowincya Rzpltej, obejmowały po prawej stronie Wisły ziemię chełmińską i michałowską jako i Pomezanią, po lewej zaś Pomorze w ściślej szem znaczeniu a więc obszar dzisiejszych Prus Zachodnich z wyjątkiem pow. wałeckiego, oprócz tego aż do r. 1657 także ziemię bytowską i lęborską które dopiero mocą traktatu welawskiego Jan Kazimierz odstąpił, ale z obowiązkiem hołdownictwa, elektorowi brandenburskiemu w zamian za Warmią. Nazwa, która powstała w przeciwstawieniu do Prus Książęcych, jest pod względem historycznym całkiem niestosowna, bo na obszarze większej części tej dzielnicy, zwłaszcza po lewej stronie Wisły, Prusacy nigdy nie mieszkali. P. Królewskie były podzielone na trzy województwa chełmińskie, malborskie wraz z biskupstwem warmińskiem, stanowiącem udzielne księstwo, i pomorskie, i miały swoje osobne prawa, przywileje, stany, obrady i sądy. Krzesłowych senatorów było 8, jako to biskupi warmiński i chełmiński, wojewodowie chełmiński, malborski i pomorski, kasztelani chełmiński, elbląski i gdański. Ci dostojnicy wraz z podkomorzymi chełmińskim, malborskim i pomorskim, podskarbim i radcami wysyłanymi po dwóch ale po jednym tylko głosie mającymi od miast Gdańska, Torunia i Elbląga, składali pruską izbę senatorską, w której prezydował bisk. warmiński. Izbę poselską zaś składali posłowie, których województwo chełmińskie obierało na 7 powiatów 14 na sejmiku w Kowalewie, malborskie na 4 powiaty 8 w Sztumie, pomorskie na 8 pow. 16 w Starogardzie. Na t. z. generał pruski, odbywający się na przemian w Grudziądzu i Malborku, zjeżdżał się senat i posłowie. Najprzód obierano marszałka, potem wprowadzano uroczyście komisarza królewskiego. Ten składał swoje listy wierzytelne w języku łacińskim pisane, przedstawiał wnioski królewskie i uroczyście znowu do domu został odprowadzony. Następnie generał pruski rozdzielał się na dwie izby, wyższą i niższą. Potem w izbie niższej posłowie czytali swoje instrukcye. Wnioski przez zgodę przyjęte spisywano zaraz jako uchwały, wnioski zaś, na które nie było zgody, zamieszczano w oddzielnem piśmie z wyrażeniem do góry, t. j. do izby wyższej. Gdy już instrukcye wszystkich powiatów odczytano, łączyły się znowu obie izby. Marszałek zasiadał do stołu senatorskiego, posłowie zaś gdzie miejsce było i roztrząsano na nowo owe punkta sporne. Choć obrady w obu izbach toczyły się po polsku i tylko deputowanym miast wolno było używać języka łacińskiego, jednakowoż uchwałę ogólną spisywał po łacinie sekretarz toruński i z nią, jako z instrukcją, udawano się na walny sejm do Warszawy. Podkomorzowie rzadko kiedy a delegowani miast nigdy nie chcieli należeć do walnego sejmu, odwołując się na to, że Kazimierz Jagiellończyk przyrzekł, iż królowie sami na generały pruskie zjeżdżać będą. Szlachtę pruską obowiązywało Prusy Królewskie Prusy Królewskie