wę propagandzie rzymskiej ze swoich rządów. Pomimo takich uposażeń, nie ustaliła się jednak tutaj rezydencya biskupia z powodu odpadnięcia r. 1772 tej prowincyi od Polaki. Po roku 1772 pozostał biskupom inflanckim, aż do ich ostatecznej kasaty w r. 1789 przez nuncyusza papieskiego Wawrzyńca Littę dokonanej, już tylko czczy tytuł i zlutrzona w największej części Kurlandya; gdyż Inflanty polskie, czysto katolickie, odpadłszy do Rosyi, wcielone zostały do utworzonej w r. 1783 archidyccezyi mohilewskiej. A gdy pierwszy arcybiskup mohilewski Stanisław Siestrzeńcewicz zamyślał otworzyć seminaryum mińskomohilewskie i nie mając na to dostatecznych zasobów, postanowił uszczuplić inno fundusze; dochody fundacyi krasławskiej z majątku Płoskie i połowę pensyi rzymskiej bez wahania się odjęto na rzecz seminaryum mińskomobilewskiego, mimo protestacyi fundatorów. Seminaryum mińsko mohilewskie obowiązało się z majątku Pło skie wypłacać krasławskiemu corocznie 180 talarów, oraz połowę pensyi rzymskiej; lecz i te dwie ostatnie sumy z początku zaległy, nakoniec całkiem zaginęły. Seminaryum wszakże krasławskie, mimo to, z pozostałych przy niem jeszcze niewielkich zasobów utrzymało się nadal do r. 1842, w którym to czasie ostatnie środki odebrano, a seminaryum do Mińska przeniesiono. Ostatni jego regens ks. Józef Jałowiecki pozostał w Krasławiu jako proboszcz i dotąd nim pozostaje, ozdabiając tę piękną świątynię coraz wspanialej środkami, jakie pobożność i gorliwość jego zawsze wynajdywać umie. R. 1846 umieścił w czasop. Rubon artykuł o tem seminaryum, Podług pierwiastkowego planu włoskiego architekta Paracco, kościół ten miał mieć dwie wieże, połączone arkadami z głównym gmachem, a przez nie także z rezydencyą księży misyonarzy i z seminaryum. Z powodów wyżej nadmienionych, nietylko że nie wykonano projektowanych wież, ale nawet fronton kościoła i dolne ściany boków i tylnej części były nietynkowane do roku 1830, Ganek taki, jaki jest obecnie, wzniesiono w r. 1832. Wnętrze tego gmachu bardzo jest proporcyonalne i harmonijne. Sklepienie średniej nawy oparte na kolosalnych filarach, w planum zaś i prezbiteryum na ścianach kościelnych. Liczne okna harmonizują z całością i w całym kościele umiarkowane rozlewają światło. W częściach za filarami widać po dwa pilastry, odpowiadające filarom, połączone z sobą przez arkadowe sklepienie. Ołtarzy, których pierwiastkowo miało być 7, jest obecnie 11. Wszystkie z wielkim wykonane smakiem. Wielki ołtarz zwraca na siebie uwagę ogromnem malowidłem al fresco, wykonanem w zeszłem stuleciu przez rzymianina Gastoldiego, a przedstawiającem św. Ludwika, króla francuzkiego, wyjeżdżającego na wojnę krzyżową i otrzymującego błogosławieństwo pasterskie. Malowidło to treści historycznej, staraniem miejscowego proboszcza ma być zamienione na olejny tejże treści i tejże wielkości obraz, który u sławnego malarza Jana Matejki od kilku lat został zamówionym i w wielkiej części już jest wykonanym. Szkic do tego malowidła stworzył sam mistrz Matejko; wykonywa zaś go na wielką skalę prof. Jabłoński w Krakowie pod okiem mistrza, który zamierza dać mu osobiście ostatnie wykończenie. Na szczególną uwagę zasługuje kaplica św. Donata męczennika, połączona dwoma wejściami z kościołem, w środku której wznosi się ołtarz okazały, ukoronowany szklaną trumną z relikwiami tego świętego, sprowadzonemi z Rzymu w r. 1778. Przypomina on wznoszący się w środku krakowskiej katedry na Wawelu ołtarz św. Stanisława, i jak tamten założony jest z czterech oddzielnych ołtarzy; fundowała go Augusta z Ogińskich Platerowa, wdowa po Konstantym Ludwiku Platerze, któregośmy wyżej wspomnieli. Oprócz tego pamięć tej zacnej matrony utrwaloną została w Krasławiu fundacyą roku 1789 szpitala pod dozorem sióstr miłosierdzia, których klasztor i kaplicę dopiero w r. 1864 zniesiono. Małżonek zaś jej Konstanty Ludwik Plater wzniósł w r. 1759 nad rzeką Krasławką, przy nowozałożonym parku lipowym, wspaniałą dwupiętrową bibliotekę w stylu włoskim, w której do 20000 tomów różnych dzieł umieścił. Księgozbiór ten trzy pokolenia w znakomite zbogacały dzieła, a jakim już był w drugiej połowie zeszłego stulecia dowodzi napis na ofiarowanem przez zwiedzającego tę bibliotekę arcybiskupa Smogorzewskiego dziele Decretales Gregorii IX P. M. , którego brzmienie dosłownie tu przytaczamy Celeberrimae Platerorum Bibliothecae Craslaviensi m ornamentum applicat Jason Junosza Smogorzewski, archiepiscopus Polocensis anno 1766. Po włączeniu Inflant polskich do Rosyi przy pierwszym podziale rzpltej wojska rosyjskie ciągle stały w Krasławiu, jako mieście pogranicznem; zaciągniono tu kordon i urządzono komorę celną. To też w tym czasie właściwą stolicą powiatu dyneburskiego był Krasław, a to z powodu, iż podupadły Dyneburg nie miał odpowiednich zabudowań do pomieszczenia sądownictw powiatowych i innych urzędów. Gdy wszakże w czasie kampanii z roku 1812 Napoleon I zwrócił uwagę na Dyneburg jako punkt nader ważny pod względem strategicznym; zaraz po ukończeniu kampanii zaczęto tam wznosić fortecę i odbudowywać zniszczone długoletniemi wojnami miasto, do którego już w ciągu roku 1822 zdołano przenieść z Krasławia główno urzędy powiatowe. W Krasławiu wszelako pozostawiono szkołę Krasław