dowi r. 1863 tal. 2259. K. należy do najstarszych osad całej tej okolicy. Z Sierocka prowadził tu trakt odwieczny do Gdańska. Niektórzy utrzymują, z małtem jak się zdaje prawdopodobieństwem, że K. jest owem Skurgon, przez Ptolemeusza wspominanem. Co do położenia jestto jakoby Krajna w Krajnie, zewsząd strugami i wodami mianowicie dawniej oddzielona odkrajana, stąd nazwa Krajny i Krajenki. Na północ płynie Glumia, na południe struga od Sławianowa do zelgnieńskiego lasu niem. Seestrang, ze wschodu Kocuń i z zachodu stary kanał, niemal równolegle z Kocuniem poprowadzony, łączący Glumię i strugę z pod Sławianowa. Pierwotnie leżała K. za zamkiem i kościołem zamkowym po drugiej stronie Glumii ku Sokolnie i Wojtownicy i znajdowała się w posiadaniu możnej familii Danaborskich, od dóbr swoich rodzinnych Danaborza na Krajnie imię mających. Za polkich czasów przyłączona była do star. nakielskiego. R. 1336 Jędrzej Danaborski, wojew. kaliski, najpierwszy znany dziedzic wspominany. R. 1338 Wacław Danaborski, kasztelan nakielski. R. 1420 Maciej Danaborski Schmitt, Gesch, des Kreises Fiatow, pisze, zapewne fałszywie, Andrzeja; Maciej zresztą zachodzi już r. 1409, star. nakielski, potem wojew. inowrocławski, przeniósł miasto na dzisiejsze miejsce i nowy przywilej, przez króla Władysława Jagiełłę potwierdzony, nadał. Podobno przedtem wsią się tylko nazywała K. , choć to niepewna. Około r. 1460 zachodzi Władysław al. Włodko Danaborski, dziedzic, syn wojewody Macieja i księżniczki pewnej raciborskiej, z rodu Piastów pochodzącej, jeden z najmożniejszych magnatów swojego czasu. oprócz rodzinnego Danaborza, dóbr białośliwskich, posiadał liczne bardzo dobra na Krajnie i Pałukach. R. 1461 nadał mu król Kazimierz Jagielończyk w zastaw miasto Frydląd i całe star. nakielskle. Także zamek człuchowski i tucholski był mu zastawiony. Na zamku Nakle Danaborscy zdawna już znaczne summy mieli. R. 1465 połączył się naprzeciwko królowi swemu z krzyżakami i mógłby być wielce niebezpiecznym. Zawczasu jednak do poddania zmuszony przez wojsko polskie, prosił na klęczkach króla o przebaczenie. Córka jego Katarzyna Danaborska, wnuczka księżniczki raciborskiej, poszła za Macieja Tuczyńskiego von Wedel, dziedzica na Tucznie. R. 1499 Wacław Danaborski, kasztelan bydgoski, posiadacz K. Około połowy XVI w. ostatnia z rodu, jak się zdaje, Gerussa czyli Gertruda Danaborska, dziedziczka, wspominana. Za męża miała Jana Kościeleckiego, wdę sieradzkiego, generała wielkopolskiego, bydgoskiego, nakielskiego i drahimskiego starostę, męża pełnego zasług, tak dla kościoła jak i ojczyzny, którego cnotę i wiarę wychwala Hozyusz u króla Zygmunta Augusta; umarł roku 1569. W dom Kościeleckich wniosła oprócz miasta K. dobra Danabórz. Nieżuchowo i inne. Także sumy owe na Nakle zapisane dostały się tej rodzinie. Z r. 1569 jest list wspomnianej Gerusy Danaborskiej, wdowy po Janie Kościeleckim, który pisała z Krajenki do kard. Hozyusza, polecając mu syna swego Andrzeja. O tej Gerussie, że była żoną Janusza Kościeleckiego już około r. 1450, pisze Niesiecki, przez omyłkę, jak widać z tego listu. Inny syn Gertrudy Stanisław Kościelecki, dziedzic K. , był jeszcze starostą nakielskim, ale po jego śmierci król Stefan starostwo nakiekkie odjął od tego domu. Odtąd przez lat około stu dobra K. pozostawały w ręku Kościeleckich. R. 1652 umarła ostatnia, jak się zdaje, z domu tego, Anna Kościelecka; miała za męża 1 voto Iwińskiego, potem Stefana Grudzińskiego, dworzanina Zygm. , Wład. i Jana Kazim. , królów polskich, w wielu wojnach walecznego. Przez tegoż Stefana dobra K. w posiadanie weszły Grudzińskich, których własnością dawniej już były także dobra złotowskie. Zygm. Grudziński, wojewoda kaliski, około r. 1623 i 1638 wspominany, za żonę miał Annę Opalińską, której córka Izabela poszła za Pawła Działyńskiego, wojewodzica brzeskokujawskiego. R. 1650 Andrzej Karol Grudziński, dziedzic K. , wda kaliski, następnie poznański, syn Zygm. i Izabeli Opalińskiej; r. 1663 nowy przywilej wydał tutejszym cechom; zachodzi jeszcze roku 1683, umarł bezpotomnie. Poczem zapewne Działyńscy, spokrewnieni, dobra te nabyli. R. 1688 Maciej Działyński, dobr krajeńskich i złotowskich dziedzic, syn Zygmunta, wdy kaliskiego, wnuk Izabeli z Grudzińskich Działyńskiej, zeszedł bezżenny z tego świata. Po nim brat jego Jan Działyński, spadkobierca, nie żył r. . 1695; pozostała wdowa Ludwika Łosiowa trzymała te dobra w dożywociu. Roku 1714 Józef Działyński, dziedzic, syn Pawła, brata wymienionych dwóch ostatnich Działyńskich Jana i Macieja, fundował w K. promotora różańca św. , na którego utrzymanie zapisał między innemi włókę roli. Po Józefie Jakób Działyński otrzymał dobra krajeńskie; za niego r. 1721 zbór luterski tutejszy został zburzony; tenże Jakób nadał także nową erekcyą farze katolickiej. R. 1732 Józef Działyński wydał nowy przywilej miastu, podług którego wolno było mieszkańcom piwo warzyć, tylko mają 5 tymfów płacić od 9 korcy słodu, a od każdego wywaru 4 wiadra cienkuszu na zamek dostawiać; od spirytusu płacili 100 tymfów. R. 1766 Sułkowski książę, dziedzic K. i kościoła tutejszego patron. R. 1779 po okupacyi kościół nowy luterski zbudowany; r. 1787 parafia przy nim ustanowiona. Dobra Krajenka