wilejem tę lenność, t. j. mczko K. z przyległościami Kisłą Łukianówką i Łuką, Maciejowi, Samuelowi i Zygmuntowi z Młodęcina Młodeckim może synom Stefana, braciom między sobą rodzonym i potomkom ich męskiej płci w nagrodę zasług wojennych, jak jest powiedziano w przywileju, tudzież z ofiarą majątku i życia na dobro ojczyzny poświęconych, i że w wojnie pod Chojnicami dwóch braci swoich stracili Archiw. Młodeckich i opis akt. nr. 7. Stosownie do tegoż przywileju królewskiego Krasiński podskarbi w. kor. , zachowując prawo w Volumen quartum zamieszczone na str. 12, w artykule 17 za Władysława IV zapadłe, p. t. o podawaniu wszelkich dóbr rzpltej, wydał od siebie uniwersał, a potem w 1697 r. , zesłał od skarbu umocowanego i też dobra Młodeckim od siebie oddał tamże. W 1701 po Macieju Młodeckim władał K. syn tegoż Konstanty Młodecki, podczaszy nowogródzki. Atoli skutkiem długo trwających klęsk wojennych, które Ukrainę utrapiały, własność prywatna wiele ucierpieć musiała, albowiem każdy, korzystając z powszechnego zamieszania, odważał się posuwać granice swoich posiadłości według upodobania, tem bardziej, że granice dóbr od dóbr były tylko domysłowe. Stąd i Koszowacie wiele ziemi odeszło, i dziedzice jej uporną z tej racyi sąsiedzką też prowadzili wojnę. Po Konstantym Młodeckim objął lenność koszowacką syn tegoż, Franciszek Antoni Młodecki, i władał nią pospołu z matką swą, Barbarą z Wysokiego. Za jego czasów w 1734 r. rządcą K. był Andrzej Bahrynowski. Tego przykra spotkała przygoda. Dziedzic wyjechał, bo spodziewano się inkursyi kozackiej z za Dniepru, i poddani zaczęli się burzyć. Rządca sam tylko został, żonę nawet swoję wyprawił, ale derewianki, włościanie koszowaccy sfomentowawszy poddanych i udając kozaków zadnieprskich, napadli na panią Bahrynowską, już w drodze będącą, i odarli do koszuli, a potem uderzyli na dwór, w którym jednakże nie zastali Babrynowskiego, który przedtem ratował się już ucieczką i następnie przez czas długi musiał się tułać po lasach Opis akt. nr. 7. K. leżała na ziemi spornej, to jest do której rościły pretensye aż dwa województwa kijowskie i bracławskie. Jakoż widzimy, że w 1740 r. ziemianie wdztwa kijows. posłom swym jadącym na sejm w instrukcyi zalecają upomnieć się aby Prześwietne Wdztwo Bracławskie do dóbr Koszowatej, Skarzyniec JmP. Młodeckiego nie implikowało się, ani na nie podatków nie wkładało, ale jako do naszego Wdztwa Kijow. z dawna należało, żeby było przywrócone Arch. J. Z. R. , część III, t. III, str. 320. W 1743 r. Franciszek Ant. Młodecki już nie żył i K. władała owdowiała żona jego, Zofia z Jełowickich tamże str. 549. I W 1760 r. atoli taż wdowa powtórnym ślubem wyszła była za Konstantego Olizara, który wraz z nią stwo sinnickie w wdztwie kijowa, ortzymał. Ale w 1775 r. na sejmie mocą konstytucyi taż K. zostaje nadaną Tomaszowi Aleksandrowiczowi, marszałkowi nadw. Konst. ta brzmi następnie iż nagroda za poselstwo do Porty chwalebnie odprawione nadal odłożoną być musi; pensyą coroczną 10000 zp. do życia jego dawać, tudzież wieś Koszowatę cum attinentiis w Wdztwie Kijow. leżącą post cessum na tegoż ur. Tomasza Aleksandrowicza Marsz, Nadw. , podkomorzego Naszego dóbr wyrażonych tem prawem in Emphiteusis nadajemy Vol. leg. . Nadanie to wszakże skutku nie wzięło; Młodeccy nadal przy lenności zostali. Dekret asesorski w 1778 prawa icb za niewzruszone uznał. W r. 1779 posiadaczem K. był Józef Młodecki, podkom. Włodzim. , starosta sinnicki, syn Zofii z Jełowickich, powtórnem zamęzciem Olizarowej. K. od lat kilkunastu wzmogła się w ludność i na spore mczko urosła. Żydzi już w 1763 r. tu byli i płacili pogłównego 300 zp. Stanął tu kościoł katolicki fundowany przez Zofią z Jełowickich Młodecką. W sąsiedztwie K. leżała królewszczyzna Kierdany dawniej Morulino, przed wieki nadana od Swidrygiełły Bohuszowi Kierdanowskiemu, potem własność Młodeckich, nareszcie od 1724 r. Kazim. Steckiego kaszt. kijow. Owoż kasztelan Stecki pozwał Młodeckich i Olizara o przywłaszczenie jakoby gruntów kierdańskich do K. Spór ten, wszedłszy na drogę prawną, ciągnął się długo. Ale nareszcie, gdy na sejmie 1775 r. , dla rozpoznania i zagodzenia wszelkich sporów granicznych w kraju, stany rzpltej nakazały urządzać komisye osobne, któreby dowolnościom i przywłaszczeniom raz na zawsze położyły koniec, wtedy tegoż jeszcze roku na tymże sejmie wyznaczoną została komisya dla uregulowania też kwestyj granicznych pomiędzy Kierdanami i K. Komisarzami zostali Zagórski wojski żyt, Stecki podstarosta owr. , Piaskowski, Wojnarowski komornicy gran. łuccy, Hulewicz krzemieniecki Pilawski owrucki, Zaleski owrucki Vol. leg. . Jakoż w następnym 1776 r. komisya ta zjechała do K. i dziedzic Młodecki z tej okoliczności, mówi ówczesna gazeta, mając u siebie licznych gości, przypadłej na ów czas w dzień imienin Najjaś. Pana, z całą swą kompanią i zaproszonemi gośćmi, w kościele, naprzód przy śpiewanej z nadworną muzyką mszy wielkiej, w domu potem swoim, przy kosztownej uczcie, i z dział na ten akt sprowadzonych biciu, uroczyście obchodził. Gazeta Warsz. z 1776 r. . Kiedy zaś prawo o miastach zapadło na sejmie czteroletnim, to i pomniejsze ukraińskie miasteczka w ich liczbie i Koszowata podlegać zarówno z większemi naturze miast wolnych Koszowata