Olizar umarł około 1700, pochowany w Łucku u dominikanów. Dwie miał żony pierwszą Staniszewukąj drugą Teofilę Katarzynę Hoszowską wdowę po Koniecpolskim. Synem jego jedynym z Hoszowskiej był Adam, pułkownik JKM. , w 1695 z podczaszego owruckiego stolnik wołyński. Był on po dwakroć marszałkiem koła rycerskiego na sejmiku we Włodzimierzu, a także posłem na sejm. Z pierwszą żoną Saczkówną miał syna Józefa, z drugą Katarzyną Zaborowską. zostawił syna Jana, który zgasł w młodym wieku. Umarł przed r. 1728. Po przejściu buntów wiadomego z historyi Paleja, K. zaczął się wzmagać w ludność. Osobną część ludności miejskiej składali żydzi. Olimrowie wszakże nie mieszkali w K. , ale na Wołyniu. Po Adamie został panem K. Józef Olizar, starosta romanowski, stolnik kijowski. Umarł w 1743 r. , pochowany w Łucku. Ożeniony z Domicellą ks. Czetwertyńską, zostawił z nią kilka córek i synów, z których Onufry, stolnik kijowski, został po ojcu dziedzicem K. Ożeniony z Maryanną Kurzeniecką u Kossakowskiego z Różą Korzeniowską miał synów dwóch Józefa Kalasantego i Filipa Nereusza. Przy nim w 1751 r. zjechał do K. biskup Soltyk i odbył wizytę kościoła d. 6 lutego Beeret, reform. . Z synów Onufrego Filip Nereusz wziął schedę swoję na Wołyniu Ostróżek, Zabłcie, Weronie, Struhę i Radymle w pińskim powiecie; Józef Kalasanty Korosteszów. Ten ostatni był starostą włodzimirskim 1774 i szambelanem królewskim 1778. Używając pokoju teraz, K. urósł i zabudował się. Mieszkańcy też od dziedzica czułej doznawali opieki. R. 1777 król Stanisław August dał miastu przywilej, potwierdzający prawo na 6 jarmarków rocznie, i stanowiący w niem jeszcze dwa nowe Archiw J. Z. R. część 5, t. 1, str. 422. W 1779 toż miasto otrzymało prawo magdeburskie Połujański. Na miejscu dawnego drewnianego, stanął nowy kościół murowany. Tutejszy kabał żydowski opłacał w 1772 r. pogłównego zł. 1240; z ówczesnej taryfy okaanje się, iż, po Berdyczowie i Cudnowie, największa tu była ilość starozakonnych z miasteczek powiatu żytomierskiego Baliński. Józef Kalasanty Olizar był bezżenny i po nim w spadku wziął K. Filip Nereusz, brat jego rodzony. Filip Nereusz Olizar rozliczne pełnił urzędy naprzód szambelan królewski 1744, dalej podkomorzy w. ks, lit, , marszałek trybunału kor. lubelskiego 1791, potem rzeczywisty radca stanu i kawaler orderów, członek akademii nauk i towarz. ekonom. we Florenoyi, ożeniony z Ludwiką Szczytówną, miał dwóch synów Narcyza i Gustawa. On to stale zamieszkał w K. , zbudowawszy dwór śród wałów dawnego zamku. Atoli w 1794 r. majątek korosteszowski uległ konflskacie, od której, Jednak oswobodziła go Katarzyna IL W 1796 r. Filip Nereusz Olizar zrobił dla tutejszego kościoła zamianę funduszową z lepszem dla niego jak na to dawna zezwalała erekcya. Jakoż tym też nowym przywilejom, rozszerzonym znacznie, nadał kościołowi więcej gruntu, postanowił rezydencyą dla wikaryusza i organisty pod jednem nakryciem zbudować, tudzież dom osobny na szkółkę i szpital, annuatę i ordynaryą dla proboszcza powiększył, z tem, aby proboszcz utrzymywał wikarego dla dopełnienia oblig od antecessorów jego włożonych, tj. aby co tydzień w każdą środę, piątek i sobotę msza św. żałobna za dusze wszystkich krewnych imienia Olizarów odprawianą była, a także żeby tenże proboszcz utrzymywał organistę i kantora zdatnego do dawania początkowej edukacyi dla młodzieży. Nadto prawo prezentowania proboszczów do wyż rzeczonego kościoła, sobie i sukcesorom swoim zastrzegł. Księga dekanat. kijowsk. . Proboszczami kościoła korost. w tych latach byli w 1794 Kulikowski, 1802 Józef Godlewski, 1803 Placyd Deszkiewicz. Z synów Filipa Nereusza Olizara, Narcyz kasztelan król. pols. w 1831 r. wziął klucz rafałowiecki na Wołyniu; Gustaw marszałek szlachty gub. kijow. wziął K. Gustaw Olizar zrzucił stary dwór ojcowski i urządził sobie mieszkanie w skromnym wiejskim domku, z ogrodem ozdobnym, z wielkiem znawstwem prowadzonym i malowniczo nad rzeką rozłożonym. Krzemieńczanin, wielce ceniony z prawości charakteru, ze światła i miłego towarzyskiego obejścia się i gościnności. Progi też domu jego były tu zawsze gościnnie otwarte. Przyjaciel nauk, i muz, dla których i sam palił ofiary znane są jego poezye z druku, p. t. Spomnienia G. O. zeszyt. 2, Wilno, 1840 42; inne p. t. Pielgrzymki, w Atheneum Kraszewskiego 1840, t. III; przekład z MünchBellingbausena Halma, , Szermierz, , Rawenny Lipsk 1857 r. . Poetę Felińskiego otaczał jak najczulszą przyjaźnią i po śmierci jego nakładem własnym wydał zbiorową edycyą prac jego Warszawa 1816 i 1821. W ogrodzie korosteszowskim dotąd sterczy głaz olbrzymi, nad którym dumał tłómacz Ziemianina i autor Barbary, i skała ta imię Felińskiego nosi. Między rzeczami godnemi uwagi w domu Gustawa Olizara znajdowały się 1 Biblioteczka, z kilku tysięcy tomów złożona, w której do bibliomańskiej ciekawości należała edycya Wergiliusza z r. 1476; Hymny moje domowe wierszę w żadnej bibliografii niewspomniane; tudzież manuskrypt ciekawy o potyczce olkienickiej wydrukował go Przeżdziecki w źródłach do dziejów polskioch t. I, str. 175. 2 W archiwum familijnem, oprócz przywilejów królewskich, były autografy; Filona Kmity, Ostafija Daszkowicza obu Korosteszów